Mogę prawie wszystko, zachowuję świadomość tak jakby. Dla przykładu: mam dostać wpierdol leci na mnie grupa typów-myślę sobie, gdyby to był sen to bym się uniósł bo bym umiał latać, zaraz przecież to jest sen- lekko się unoszę, dobiegają do mnie typy już ktoś ma mi dać strzała z kija- budzę się cały mokry(fake up) - mówię uff dobrze, że to był sen - ale duszno idę otworzyć okno - patrzę wypadek samochodowy typy rozjebani leżą na ulicy krew policja itp - i budzę się dopiero autentycznie. Czasem nie mogę kontrolować tych "snów" etapów" i często spadam z różnych wysokości lub jem rzeczy których nie powinno się jeść odczuwając mega niesmak budzę się (fake up) lekko zadowolony, że to był sen no i otwieram drzwi od pokoju, a tam np. martwe ryby pod drzwiami, czuje mega smród itp i budzę się faktycznie :/ . Nie wkurwiałoby mnie to gdyby nie fakt, że po takim przebudzeniu z doubleSEN mam niesamowicie zepsuty nastrój od samego rana. Zaczęło mnie to drażnić bo faktycznie te objawy mi się pojawiły jakieś 3 miesiące po obejrzeniu tego filmu. Nie wiem czy moja psychika jakoś chujowo działa czy coś, no ale jest to drażniące no i nasila się z coraz większą częstotliwością :/ aż przestałem lubić spać :|
edit: ps. ogólnie od długiego czasu mam problem z koszmarami (jakieś 10-15lat się męczę z nimi :|, a teraz się dublują ), a na "świadome sny" wpadłem gdy zacząłem ucinać drzemki po pracy, często o czymś myślałem i zaczynało mi się to odtwarzać podczas snu, wtedy trafiłem na ten topic, więc może ktoś wie co zrobić by hmmm najlepiej nie mieć snów?
edit2: dół: nie puki nie zaczynasz przeżywać śmierci swoich bliskich i innych chujowych akcji z wielkim wczuciem :/ i najgorsze jet to, że ja nie wbijam się świadomie w ten stan nie robię żadnych odliczeń itp kładę się spać jak najnormalniejszy człowiek np o 23 h i budzę się o 3 rano z mega wkurwieniem bo właśnie np ktoś połamał mi obie nogi po czym przychodzi lekarz wbija mi gwóźdź w palce, odczuwam ból jakaś krótka scenka i budzę się faktycznie. Wtedy mam mega dół, smutek, wkurwienie :/ nigdy nie miałem 2xSen zajebistego zawsze są to chujowe filmy. W ten świadomy sen też bez żadnych odliczań zmęczony po pracy siedzę na fotelu słucham muzy wpadam w jakiś taki trans i czasem zdarzają się dobre sny raczej nie ma żadnych chujowych z kolei... dziwne akcje. Nie wiedziałbym, że to ma swoje nazwy bez kitu gdyby nie ten temat, ale za dużo stron by się wtajemniczać no i chyba nie muszę skoro bez wiadomości istnienia czegoś takiego udaje mi się w to wejść.
Zakładki