FBW (ang. full body workout)- trening całego ciała.
Postanowiłem podzielić się moimi przemyśleniami na temat treningu ogólnorozwojowego. No właśnie - ogólnorozwojowego. Jest dobrym wyborem niezależnie od tego, czy chcesz być wielki jak Byczek, czy spalić ostatni gram tłuszczu się i świecić na plaży kratą niczym Cowboy. Taki sposób trenowania nadaje się zarówno dla świeżaka, który pierwszy raz odwiedza siłownię, jak i dla starego wyjadacza z dziesięcioletnim stażem. Typowy Seba z siłowni pewnie powie, że taki trening to głupota i po miesiącu słynnego treningu obwodowego na maszynach trzeba czym prędzej brać się za splita, żeby zrobić przynajmniej 12 serii na bica. Ja się pytam - po co katować mięśnie ramienia, które jest największe w łokciu? To samo tyczy się dowolnej grupy mięśniowej. Taka filozofia jest co najmniej głupia. Z drugiej strony, jakie korzyści może osiągnąć ktoś, kto ćwiczy parę lat i nie może wyobrazić sobie wzrostu bez "pompowania"? To proste. Przecież tygodniowa suma serii w głównych ćwiczeniach może być taka sama lub nawet większa niż w splicie. Do tego częstsza progresja ciężarów przyczynia się do znacznego wzrostu siły. Dlaczego więc ktoś miałby rosnąć gorzej, trenując całe ciało na jednej sesji?
Pokażę Wam teraz kilka planów, które ułożyłem, a w dalszej części nauczę Was własnoręcznie tworzyć programy treningowe.
1) FBW dla początkującego (lub osoby, która ma braki w podstawach)
Wersja minimalistyczna:
Przysiady ze sztangą
Podciąganie na drążku
Pompki na poręczach lub pompki klasyczne na podłodze
Podciąganie na drążku
Pompki na poręczach lub pompki klasyczne na podłodze
I co, tylko tyle?!
Rozpatrzmy poszczególne ćwiczenia. Przysiady są wybitnie ogólnorozwojowe - kładą największy nacisk na nogi, jednak dają bodziec całemu ciału - wymuszają aktywację brzucha, pleców i barków, na których spoczywa sztanga. Podciąganie na drążku angażuje mięśnie pleców oraz zginacze ramion, a pompki - klatkę, tricepsy oraz barki. Wszystko układa się w jedną spójną całość
Zakładając, że adept sportów siłowych wykona taki trening 3 razy w tygodniu i co sesję będzie dorzucał 2,5kg do przysiadów - co daje 7,5kg tygodniowo - w miesiąc zwiększy siłę o 30kg (!). Zresztą odpowiedź na trening jest zależna od tego, co robiliśmy wcześniej. Uwierzcie, że między trzema ćwiczeniami a kompletnym brakiem ruchu jest PRZEPAŚĆ. Dlatego na początku możemy cieszyć się dobrymi efektami robiąc naprawdę niewiele. Ilość powtórzeń to sprawa drugorzędna, we wstępnej fazie polecam jednak dłuższe serie (12-15 powtórzeń na przysiadach).
Przedstawiona wersja przynosi na pewno szybkie rezultaty w postaci masy mięśniowej, jednak po jakimś czasie może okazać się, że rozwój będzie niezrównoważony - powstanie np. przerośnięta dolna część klatki piersiowej albo chude i szerokie plecy, chociaż tak skrajne przypadki to raczej rzadkość. Wtedy należy ułożyć dwa plany tak, aby na każdym treningu kłaść nacisk na inne obszary wybranych mięśni. I tak przechodzimy do wersji rozbudowanej, która jest odpowiednia dla każdego.
2) FBW dla każdego! Wersja podstawowa dla osób bez priorytetów masowych.
Wersja podstawowa (dobra dla kompletnie początkujących jak i tych obeznanych w wykonywaniu ćwiczeń, szukających nowych bodźców i urozmaicenia):
A:
Martwy ciąg
Push press/wyciskanie stojąc
Pompki na poręczach
Podciąganie podchwytem
B:
Przysiady ze sztangą
Wiosłowanie sztangą
Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
Podciąganie sztangi szeroko do mostka/high pull/zarzuty
Martwy ciąg
Push press/wyciskanie stojąc
Pompki na poręczach
Podciąganie podchwytem
B:
Przysiady ze sztangą
Wiosłowanie sztangą
Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
Podciąganie sztangi szeroko do mostka/high pull/zarzuty
Zauważcie, że dni A i B się uzupełniają - przysiady bardziej angażują czworogłowe, a martwy ciąg - dwugłowe. Pompki mocniej aktywują dolne i środkowe rejony klatki, a wyciskanie sztangi na skosie dodatnim - górne. Analogicznie zadziałają push press i high pull.
Tak więc mamy kompletny plan treningowy, który angażuje wszystkie grupy mięśniowe. Poświęciliśmy progresję 3 razy w tygodniu na rzecz bardziej zrównoważonego rozwoju - teraz dorzucamy ciężar raz lub dwa razy w tygodniu. Plan ten nadaje się w sumie dla każdego.
3) FBW w 3 wersjach - dla osób szukających urozmaicenia lub takich, które chcą atakować mięśnie pod wszystkimi kątami, a nie lubią splita.
Wersja mocno rozbudowana (raczej dla zaawansowanych)
A:
Przysiady ze sztangą
Wyciskanie na skosie dodatnim
Podciąganie na drążku nachwytem
Podciąganie sztangi do mostka
Superseria: uginanie ramion ze sztangą/wyciskanie francuskie
B:
Martwy ciąg
Przysiady wykroczne
Wiosłowanie sztangą
Wyciskanie leżąc na ławce prostej
Cuban press
C:
Przysiady przednie
Push press
Dzień dobry
Pompki na poręczach
Podciąganie na drążku podchwytem
Przysiady ze sztangą
Wyciskanie na skosie dodatnim
Podciąganie na drążku nachwytem
Podciąganie sztangi do mostka
Superseria: uginanie ramion ze sztangą/wyciskanie francuskie
B:
Martwy ciąg
Przysiady wykroczne
Wiosłowanie sztangą
Wyciskanie leżąc na ławce prostej
Cuban press
C:
Przysiady przednie
Push press
Dzień dobry
Pompki na poręczach
Podciąganie na drążku podchwytem
3 różne wersje sprawiają, że przyrosty siłowe, a co za tym idzie masowe, nie są tak szybkie jak w przypadku wersji minimalistycznej i rozszerzonej.
4) Jak stworzyć własny program treningowy?
Zacznijmy od klasyfikacji ćwiczeń.
Możemy podzielić je na ćwiczenia typu push - wszelkie ruchy wyciskające, pull - wszystkie ruchy przyciagające oraz ćwiczenia na nogi. Kompletny plan musi zawierać ćwiczenia push i pull w płaszczyźnie horyzontalnej oraz wertykalnej oraz ćwiczenia angażujące przód i tył ud.
Dla planu dwuwersjowego może wyglądać to tak:
A:
Nogi - przysiady ze sztangą - ćwiczenie angażujące całe uda
Pull wertykalny - podciąganie na drążku
Push horyzontalny - wyciskanie leżąc
(opcjonalnie push wertykalny)
B:
Nogi - klasyczny martwy ciąg - ćwiczenie angażujące całe uda
Pull horyzontalny - wiosłowanie sztangą
Push wertykalny - wyciskanie stojąc
(opcjonalnie push horyzontalny)
Nogi - przysiady ze sztangą - ćwiczenie angażujące całe uda
Pull wertykalny - podciąganie na drążku
Push horyzontalny - wyciskanie leżąc
(opcjonalnie push wertykalny)
B:
Nogi - klasyczny martwy ciąg - ćwiczenie angażujące całe uda
Pull horyzontalny - wiosłowanie sztangą
Push wertykalny - wyciskanie stojąc
(opcjonalnie push horyzontalny)
A:
Nogi przód - przysiady przednie
Nogi tył - rumuński martwy ciąg
reszta jak wyżej
B:
Nogi tył - żuraw
Nogi przód - wykroki
reszta jak wyżej
Nogi przód - przysiady przednie
Nogi tył - rumuński martwy ciąg
reszta jak wyżej
B:
Nogi tył - żuraw
Nogi przód - wykroki
reszta jak wyżej
Układanie własnej rozpiski nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Jak widzicie, kompletny plan powinien zawierać ćwiczenia push, pull i te na nogi. Przy wyciskaniach "na klatkę" nie należy dublować płaszczyzn - jeśli w planie A mamy wyciskanie na skosie ujemnym, to w planie B powinien znaleźć się skos dodatni, a nie np. pompki na poręczach.
5) Inne przykładowe rozpiski
Mój FBW 5x5 (cel: siła i masa, priorytet siłowy)
A:
przysiady przednie olimpijskie 5x5
wyciskanie leżąc 5x5
wiosłowanie sztangą nachwytem 5x5
high pull 3x6-8
uginanie ramion ze sztangą 3x6-8
B:
martwy ciąg sumo 5x5
push press 5x5
przysiady wykroczne 4x6-8
pompki na poręczach 4x6-8
podciąganie podchwytem rampa 6
przysiady przednie olimpijskie 5x5
wyciskanie leżąc 5x5
wiosłowanie sztangą nachwytem 5x5
high pull 3x6-8
uginanie ramion ze sztangą 3x6-8
B:
martwy ciąg sumo 5x5
push press 5x5
przysiady wykroczne 4x6-8
pompki na poręczach 4x6-8
podciąganie podchwytem rampa 6
legendarny 20 rep squats:
Nie rośniesz? Przygotuj się na szok. Oryginalna wersja programu zakłada picie czterech litrów mleka dziennie.
Przysiady ze sztangą 1x20
Przenoszenie hantla leżąc 1x20 (od razu po przysiadach)
Wyciskanie leżąc 3x10
Przenoszenie hantla leżąc 1x20
Wiosłowanie sztangą 3x12-15
Przenoszenie hantla leżąc 1x20 (od razu po przysiadach)
Wyciskanie leżąc 3x10
Przenoszenie hantla leżąc 1x20
Wiosłowanie sztangą 3x12-15
Uczciwie wykonane 20 przysiadów z odpowiednim ciężarem powoduje przyrosty na udach proporcjonalne do włożonego wysiłku. Jendak ten program wymaga naprawdę silnej woli - Mark Rippetoe powiedział kiedyś, że pod koniec takiej serii Jezus podchodzi i mówi, że chce się przyłączyć. I wiedział, co mówi - robiłem 20 przysiadów i mogę to z ręką na sercu potwierdzić.
Plan jest na pierwszy rzut oka dziwny - sięga czasów, kiedy wyznawano zasadę, że przenoszenie może rozciągnąć chrząstkę w mostku i zwiększyć objętość klatki piersiowej. Ile w tym prawdy? Nie wiadomo. W każdym razie bezpośrednio po 20 przysiadach przenoszenie nawet z 15kg sprawia nie lada kłopot.
Na koniec chciałem przytoczyć pewną ciekawostkę, mianowicie cechę przypisywaną przez wielu treningowi FBW - superkompensację

Chodzi o to, że po treningu następuje okres zaburzenia równowagi organizmu - charakteryzuje się np. obniżoną siłą, potrzebą odpoczynku lub popularnymi "zakwasami". Po tym okresie następuje czas formy zwyżkowej - po powrocie do homeostazy mamy przez jakiś czas więcej sił i energii, po czym wszystko wraca do normy. Jeśli trenując całe ciało trafimy w to okienko, podtrzymamy tendencję wzrostową, co opisuje wykres. Trudniej osiągnąć to w treningu dzielonym.
Mam nadzieję, że komuś pomogłem.
Zakładki