Cytuj:
Metoda bardzo zbliżona do przerywania snu. Tutaj z kolei wykorzystujemy fakt naturalnej, wzmożonej senności w pewnych godzinach. Podczas popołudniowej drzemki istnieje większe niż podczas nocnego snu prawdopodobieństwo wystąpienia świadomego snu.
No to kumpla wciągło mówił ze zobaczy czy mu sie uda, ja też chciałem zobaczyć czy się uda ale dziś wieczorem, po przeczytaniu na wikipedi pomyslalem ze teraz odpoczne, i pozniej jeszcze zobacze 4 + 1, więc napisałem na gg kumplowi że zobaczę tą technikę i opowiem mu o tym :> że z/w no i zaczeło się :
Cytuj:
postanowiłem zobaczyc metode na drzemke, polozylem sie, ciagle myslalem ze robie to dla testu aby zobaczyc czy to że wszyscy o tym piszą czy to prawda, polozylem sie w wyrku bo miałem nie pościelone jak przyszedłem ze szkoły, położyłem sie w ubraniu jakby drzemka, polozylem cos z ubrania na oczy aby nikt mi nie przeszkadzal, ale byl troche halas, a mianowicie moja mama jechala do miasta, a jako ze wrocila z pracy to mnie nie widziala, wiec chciala sie spytac czy czasami nie jadę z nimi lub czy nie potrzebuję czegoś (powiedziała głośno słowo czy maciek nie jedzie z nami?, maciek to moje imie ;) wszedla do pokoju i , no to ja powiedziałem że chce mi się spać i nie jadę, to mama wyszła, nadal byl halas, ale wychodzili, niewiem ile trwalo ale chwilke potem probowalem dalej, myslalem o tym jak kazali ze schodzi sie ze schodow, ale ciezko bylo mi to wyobrazic, wiec pomyslalem o takim efekcie jak w max payne, jak w matrixie, ze strzala leci w nieskonczonosc, najwidoczniej chwile potem zasnąłem, lub wszedlem w trans ld lub oobe, niewiem, ale nie pamietam co było potem, później widziałem latarnie niebieską, świeciła na jasny kolor i popatrzyłem jak świeci, i nie wyraźna była, i sie kapłem że to sen, i nagle dziwna sytuacja, slyszalem słowa mojej mamy, pomyślałem że chce mnie obudzić i nici z experymentu i mogę zginąć (why?) więc pomyślałem że musi być cos ze snu, pamietam ze wymysliłem parę rzeczy ale pamiętam tylko jedno, pomyslalem o training monkach i ze z wyskoku w nich uderzam, i chcialem sie wybudzic aby mnie mama nie wyręczyła, czułem że jestem tutaj na naszym świecie, bez otwierania oczu, pamietałem że musze jakoś to spisać a nie mam zeszytu, otworzyłem oczy, miałem skurcz albo coś że cięzko ale bardzo cięzko ruszało mi się palcami u lewej ręce, więc poszedłem się odlać i zaczełem pisać to wszystko na gg aby nie zapomnieć i teraz to piszę, to wszystko się zdarzyło na prawdę około 20 min temu.