co ty pierdolisz XD jakie licencje jakie pozwolenia
coś ty czytał XD
i zależy jaką przyczepę baranie, o to mn się rozchodziło
Wersja do druku
jak masz sobie firmę i wykonujesz odpłatny transport towarów zestawem powyżej 3,5t, to musisz mieć w aucie tachograf i viatolla, do tego licencję i pozwolenie na przewóz rzeczy + jeszcze pewnie masa innych pierdół. Pierdolę to, za dużo trzeba wydać na to, żeby weekendowe wożenie miało się opłacić xD
a jak chcesz sobie wozić gabaryty na swoje potrzeby, to oczywiście możesz, ale żeby udowodnić to itd musisz im pomachać przed nosem papierkiem, zezwoleniem na przewóz na potrzeby własne, którego wydanie kosztuje jedynie 500zł :kappa
Nic nie musisz mieć, żadnych tachografów, żadnych licencji jedynie viaTOLL
Chyba żartujesz że se kupuję audi A6 C5 podpinam pod to swoją lawetę i montuje tachograf bo hehe 4400 w dowodzie zestaw pojazduw
Kupujesz se dwukolke, i większość z nich nawet nie wymaga b+e i pakujesz se nawet 15 metrowe elementy
Nie rozumiem o czym Janek pisze wyjasnijcie i jeszcze wyjasnijcie co on chce. Chce kupic auto+przyczepe czy nie chce bo przepisy sa zjebane i tak tylko narzeka? xD
Albo Janek wez Ty napisz troche jasniej. xD
No chce i nie chce kupić bo jakieś licencje niby potrzebuje ale nie wiem jaka i na co
Po prostu janek nie rozumie świata.
-szef janka dużo płaci typowi za transport
-janek stwierdził, że by to zrobił za mniejszy hajs i by sobie dorobił
-janek dowiaduje się, że licencje i gówna kosztują
-janek jeszcze do tego nie doszedł, że to właśnie dlatego ten transport tyle kosztuje
brak odkrycia ameryki, brak profitu, samo życie
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...tml#021ef1155d
te blachy to co to jest? belgia? holandia? wietnam?
ile opłaty mniej więcej (ale lepiej mniej) wyjdą od takiej rozjebundy?
Belgia albo Skandynawia tak bym kurwa powiedział
@Bubuch ; ja miałem. Generalnie serce żałuję teraz zamiany, bo to było najlepsze auto jakie miałem. Jednak koszty utrzymania były porażające. Za same tarcze trzeba położyć między 2.2,a 2.4k, gdzie w meśku i audi by wyszły koło 1200-1400zł. Do tego klocki. Koło pasowe przeszło 600zł, a nie tak jak w V8 audi czy Meśka 300-400zł. Trzeba też pamiętać o tym, że są to już 10-15 letnie auta i mają sporo elektroniki. Elektronika nie wytrzymuje więcej, pewnie się pojawią jakieś problemy z czujkami przez styki, które śniedzieją. Myślałem, że większą frajdę będę miał w hothatchu z turbo. Jednak V8 to jest to. I jak nie kupię e46 330 to będę szukał znowu jakiegoś V8.
Nie no, pewnie, w ogóle nic nie rozumiem z tego świata :pepehands
Obecnie robimy jedną większą robotę dziennie, więc transport jest jeden. Jak będę robił jako podwykonawca (a do tego to zmierza), to potrzebne będą dwa transporty, więc zamiast płacić komuś, to wolałbym zorganizować sobie własny transport i wywozić to samemu, a przy okazji właśnie jak będzie możliwość, to zlawetować komuś jakieś auto po kraju czy inną przeprowadzkę machnąć. Ale właśnie do tego okazyjnego wożenia, gdzie świadczy się usługę transportową, potrzeba masę uprawnień, papierów itd., więc mnie się to nie będzie opłacało.
@Wawik ; jeśli jesteś przedsiębiorcą i świadczysz komuś usługę transportową pojazdem lub zestawem powyżej 3,5t, to musisz mieć w aucie tachograf i viaTOLL. Do tego kwalifikacja wstępna kierowcy, licencja przewoźnika i jakieś jeszcze inne pierdoły typu opiekun samochodu (to przy aucie dmc > 3,5t)
Dopiero co rozmawiałem z właścicielem tej firmy, która nam wywozi drzewo.
Jak wozisz sam sobie, jak teraz, to potrzebujesz zezwolenia na przewóz na potrzeby własne i nie wiem jak w tym przypadku jest z viatollem, pewnie trzeba mieć, bo jak inaczej :kappa
Hopie ludzie jezdza 7.5t bez tacho po Europie i wyjebane jajca
A co dopiero jak jeździsz osobowka z przyczepka po Polsce, gdy w papierach wszystko się mieści poniżej 3.5t
No ja wiem, że ludzie jeżdżą, ale ewentualne konsekwencje w porównaniu z jakimiś groszami, które bym w ten sposób dorabiał sprawiają, że to raczej nie ma sensu. No i ja jeździłbym już zestawem powyżej 3.5t.
Żadnej licencji nie mam, żadnego tachografu nie mam