120 nie za mało trochę na te 1,5 tony? Jeździł ktoś tym? A jak wypadają te 2,4?
Wersja do druku
120 nie za mało trochę na te 1,5 tony? Jeździł ktoś tym? A jak wypadają te 2,4?
te pierwsze 2.4 też klasa oczywiście
2.4 to jest praktycznie ta sama jednostka co 1.9 tylko z dodanym cylindrem. ojciec ma w 166, jak na diesla buczy pięknie i zapierdala. Pozwolę się nie zgodzić, że 120 8v to najlepszy motor. Po pierwsze na pewno nie do 159, ma zbyt za dużą nadwagę - to wprost nie jedzie. 150konna wcale nie jest dużo bardziej awaryjna, a zdecydowanie lepiej jedzie w tak ciężkiej kobyle. Jedynie klapy wirowe (które się wyrzuca), dpf (który się wyrzuca). W 2.4 czasem pękały głowice, ale to od zbyt dużych długich prędkości przelotowych
to nie jest jedynie i tego się nie wyrzuca. Jeśli ktoś lubi taki sport, to okej, nie zabronię, ale ja bym się tego nie pozbywał i nie kupował 16 zaworowego, skoro mogę mieć 8v i nie mieć tych problemów. Alfa jest ciężka, to się zgadza, ale 8v ma bardzo podobne osiągi do 1.9TDI AWX, które mam w Passacie, a że auta mają podobną masę (a mają)... Cóż, dla mnie Passat jedzie bardzo dobrze, a więc wybieram najlepszy silnik w Alfie i nie narzekam na brak mocy.
Może za 3 tygodnie będę oglądał 2.4, gość ma popłacić akcyzę i zrobić dwumasę,a potem oględziny. Zobaczymy ;)
No właśnie pytałem o 156, najlepiej kombi, a zawieszenie w pozostałych autach w rodzinie robimy co roku, bo ciągle coś się sypie i dlatego pytam czy się nada, czy sobie odpuścić. I ogólnie Mex czy poleciłbyś te alfy w dieslu? bo zastanawiałem się tez nad passatem, ale wizualnie to te auta dzieli przepaść na korzyść alfy. Budżet 7k
O kurwa, przeczytałem 159 XD Nie no, 156 i zawieszenie to jest jakaś porażka. Ja myślę, że te kurwa głupie włoskie gremium inżynierów, ta kurwa banda imbecyli, która głosowała za tym zawieszeniem, to jest jakieś kurwa nieporozumienie. 30 tysięcy na naszych drogach i gruby hajs na nowe, bo skomplikowanie tego jest nie z tej ziemi.
156 wygląda tak:
-jtdki super
-wygląd super
-nawet się nie psuje jak każde włoskie
-zawieszenie do dupy no i siema no i chuj
159 za to miód, ale cóż, inna półka cenowa.
PS 7k na zadbaną 156 z jtdkiem czy na Passata to jednak trochę mało. Dostaniesz mocno wyjeżdżone auta.
To skoro juz jestesmy przy alfie 159.
Czytalem, ze te diesle sa mistrzowskie, niestety do mojej jazdy diesel z zasady sie nie nadaje. Do pracy mam 10 km, do szkoly jeszcze mniej, trasy ponad 30 km bez gaszenia silnika robie naprawde rzadko.
Podoba mi sie alfa 159 no i nie wiem czy gdybym zdecydowal sie zmienic samochod to brac tego diesla 1.9 150km czy jednak benzynke albo tego oplowskiego 1.8 mpi 140 koni albo 1.9 jts. Boje sie spalania w benzynie wiec prawdopodobnie w gre wchodzi tylko ta najslabsza jednostka 140km
jak coś to wydaje mi się, że do tych 1.8 dobrze gaz wjeżdża
Wszystkie te benzyny poza 1.75tb palą nieadekwatne ilości paliwa do tego jak jeżdżą. Takie tam cudactwa. A i przy okazji 1.8 mpi wychodziło w najbidniejszej z biednych wersji (nawet bez multifunkcji i klimatronika, w 1.9 jts się zdarza, w 2.2 już mniej) i jest tego niezwykle mało (chociazby w polsce)
Jak juz jestesmy przy alfach to co sadzicie o 147 ? Mysle nad kupnem 1.9 jtd 115 km. Do pracy głownie jeżdżę droga expresowa jakieś 25-30 km także myślę ze disel lepiej mi się spisze niż ten 1.6 tspark.
Jeśli to trasa, to tak, diesel na pewno lepiej się sprawdzi. Ale celuj w tego 150. Nie ma się co bać, a przy takiej lekkiej budzie przy lekkim chipie potrafi naprawdę elegancko zapierdalać. A jakby ktoś się zastanawiał nad tym twin sparkiem 1.6 to też nie ma się co go bać (akurat tego 1.6). Zależy tylko jak wariator. No i dychę wykopci.
@edit
A, i lepiej szukać poliftówek. Wiem, że łatwo się mówi, bo są sporo droższe, ale tak za 14k można już znaleźć elegancki egzemplarz. Poliftówka to jednak trochę inny samochód niż pierwsze 147 i nie mówię tu nawet o ładniejszym wygladzie (w polifcie w końcu grill i światło wyglądają super). Przeszła trochę reformulację. Lepsza zawiecha, materiały, spasowanie.... po prostu nie ma choroby sierocej. A i mniej zajechane. Dużo mniej popularne niż przedlifty
Pamietaj, ze przy kupnie alfy doliczyc musisz koszt karnetu na lawety
Znajomy jezdzi laweta takze mam rabacik u niego.
W takim razie nie zastanawialbym sie i bral w ciemno
Sprawdzilem w google co ma dobrego, o doswietlanie lawety Ci chodzilo? Dobra rzecz
tak dokładnie to żyj dalej z tą wiedzą ;)
Ok bede :-)
Panowie
Polecicie coś do 5 tysięcy z małym silnikiem, dobrze jakby popularne było gazowanie go. Auto nie może być za duże i fajnie by było jakby siedzenia były wygodne i wchodzenie/wychodzenie z auta nie sprawiało problemów osobie z ograniczoną sprawnością. Rozważałem Punto II, co o nim sądzicie?
Co sądzicie o Daewoo Leganzie? Bo szukam jeżdżącego i taniego w utrzymaniu samochodu, a widzę na allegro że na kilka tysiecy można już mieć w miarę wyglądającą Leganze. Zna ktoś te auto w praktyce, jak z utrzymaniem, spalaniem, awaryjnością i częściami? Jest to auto którym można było by dziennie pokonywać około 50km i nie popłynąć finansowo? Coś tam czytałem i samo auto nie wydaje się złe, ale jedna marka ma złą reputację. Miał je ktoś tutaj i może podzielić się opiniami?
Pany co sądzicie o Vento 1.9 TD 1992'
Ja ci bardziej bym polecił nubirę, fajny kompakcik, bardzo wygodny jak na auto od koreańców. Awaryjność praktycznie 0 to są samochody które nie jedno przeżyją i nie jedno przejadą, sam kiedyś z tej marki miałem matiza:D, no i musze przyznać że oprócz wyglądu jajka było autem całkowicie niezawodnym i jeżdżącym na oparach paliwowych, Nie popłyniesz finansowo, co prawda miałem matiza ale części były jedne z najtańszych jakiekolwiek spotkałem nawet tańsze od części do fiata;].
Co tu dużo mówić stary wolnossak który może spalać równie dobrze olej po frytkach. Jeśli zadbasz o autko zmianami filtrów/oleju to auto przeżyje nawet twoją teściową i ciebie ; )
Silniki 2.0 Pb to jest najlepsze gówno do gazu ever. Pancerne, mocy akurat, a jeździsz taniej niż małym dieslem.
Części tanie, jest kilka elementów, które kosztują więcej, ale zakładamy, że się nie zepsują (bo nie powinny).
Awaryjność jak w każdym aucie - jak dbasz tak masz. Jest szansa znaleźć zadbany egzemplarz, a wtedy nie ma się co martwić.
Ogólnie tak - wszystko w okolicach 5 tysięcy i więcej bym oglądał. Mniej nie ma sensu, bo jednak mogą to być zużyte egzemplarze.
siemano, moze torgowi mechanicy mi pomoga
dzisiaj sprzedalem swoja astre f 92r chce kupic auto z gazem do 2500zl na pewno nie 3 drzwiowe, kazde inne moze byc
na razie w okolicy 100km od mojego miejsca zamieszkania Jeleniej Góry znalazlem te oto trupy
http://olx.pl/oferta/ford-mondeo-mk2...tml#43bfc78c40
http://olx.pl/oferta/opel-astra-astr...ml#70af3abe14p
http://olx.pl/oferta/reno-laguna-2-0...tml#abb33ec2cd
http://olx.pl/oferta/peugeot-406-lpg...tml#f3d19fbba1
ktore z was jest w miare interesujace a ktore to gowno z zalozenia?
Najlepiej na zdjęciach wygląda astra, reszta wyjebana jak koń po westernie. Patrzyłeś na nubiry? http://olx.pl/motoryzacja/samochody/...at_price%3Aasc Z tej wiśniowej powinna zejść 2 stówki.
Pierwszy samochód, solidny i tani w utrzymaniu, 4-5 tysi? Co możecie polecić?
Duży, mały? Benzyna, diesle, gaz? Starszy, nowszy (czyli powiedzmy lata 80te czy 90te, ew. dwutysięczne)?
Ja powiem tak - jak pancerniak, który coś sobą reprezentuje, to W124 w dieslu, najlepiej 250D, ale prędzej znajdziesz 200D. Ledwo jedzie, ale jedzie, a więc spełnia najważniejszą cechę każdego auta. Części tanie, nigdy nie stanie na drodze jeśli wiesz, że auto trzeba czasem oddać do mechanika (raz na rok wystarczy).
Jak nijaki, ale bardzo tanio jeżdżący i tańszy niż chleb w naprawach - Daewoo Lanos/Nubira. Szukaj tylko z LPG, bo do tego są te auta. Jak buda nie będzie zgnita, a poza tym jeździć będzie okej, to nic tylko kupować za te 2-4 tysiące i hulaj dusza.
Będzie tego więcej, ale się określ.
Jakieś opinie o oplu corsie? Niedaleko mnie jest na sprzedaz z 2008r 1.3, 215k przebiegu za 12.5k, a szukam samochodu w tym przedziale cenowym to się zastanawiam czy warto się nim zainteresować
witam
w ogole nie znam sie na samochodach, a pomyslalem, ze moze juz czas kupic sobie samochod swoj wlasny samochod. bo ostatni, ktory mialem razem z bratem sie zepsul, zostal sprzedany i teraz musze caly czas pozyczac od rodzicow. budzet jakim dysponuje to powiedzmy 10k. czy za taka kwote mozna znalezc w miare nowego i ladnego sedana? xD
nie chcialbym jezdzic brzydkim samochodem
Nie.
moze passat b5, alfa 156(slyszalem wiele zlego), bmw e36, vectra b(slyszalem wiele zlego), laguna II (slyszalem wiele zlego), mitasubishi galant, honda civic
Nie ma sensu opisywac ci kazdego modelu, jak juz cos bedziesz mial konretnego na oku podrzuc linkiem i kazdy doda swoje 2grosze.
Mondeo mk3 :w dieslu jest ryzyko jak nie sprwdzisz ukladu paliwowego natomiast benzyne mozesz brac kazda oprocz 1.8sci .duzo miejsca w srodku, wygodnie, cicho i świetnie sie prowadzi w tej cenie i roczniku konkurencja nie ma nic do gadania
Za 10 tysi, ja bym celował w Skode octavie I, a nawet II można by przedliftową ucelować i to w sedaniku ; ]
Jedyny normalny post chyba odnośnie auta do 10k według mnie mimo, że ekspertem nie jestem to na zdrowy rozum skoda oktawia= w miare ok samochód i tani w utrzymaniu. Sam być może w wakacje będę auto zmieniać na samochód za jakieś 14-16k, ale o skodzie trochę posłuchałem i wydaje się w miarę dobrym wyborem w tym budżecie (no chyba, że chcecie zaszpanować kolegom z osiedla XD to mercedes czy bejca w tej cenie rzecz jasna xD).
#Aha, żeby nie było z 4-5 miesięcy (o Qsc pisał, że mercedes czy bejca to auto do szpanowania, nie broń boże, jak się ma pieniądze na kupno i tym bardziej utrzymanie to można sobie na wszystko pozwolić, mało kto piszę tak naprawdę swoje oczekiwania choćby w 75%.)
Matko bosko oczywiscie miałem na mysli Hondę accord
http://allegro.pl/accord-vi-1998-2002-18178
Mazda 6? Fajne to sedanisko, duze wygodne. Jedyny prlem to stan blachy. Passat b5, legenda której nie trzeba przedstawiac. Skoda to faktycznie rozsadna propozycja :) ps. Mam zajebostego passka 1.9Tdi ma pelnej za niecale 10 :)
ta mazda 6 mi sie podoba, zarowno sedan jak i kombi
czy te samochody sie czesto psuja? i w ogole jakie sa koszty utrzymania takiego samochodu? XD
edit
ogolnie bylby to moj pierwszy samochod, oprocz samego kupna jakie wydatki mialbym na start typu jakies ubezpieczenie i te sprawy?
Tak wracając do oktawii to w I jest ten minus że z tyłu jest ciasno dla osób powyżej 180cm... ale co mnie obchodzi kto jeździ z tyłu?:P Miałem 3 lata temu jedyneczke z żelażnym silnikiem 1,9, 90km, samochód z hakiem, niezniszczalny stąd zawsze polecam marki skoda przed jakimiś passatami i szpanerskimi bmw itp, jeśli szukasz ekonomicznych samochodów i dobrych w swojej klasie to tylko skoda.
Do opłat musisz dorzucić oc, tu wszystko zależy od litrażu auta, jego wieku, ile masz zniżek, ile masz lat itp. czy miałeś w przeszłości jakieś szkody. Jak każde auto gdy je kupisz musisz coś w niego wsadzić, a to jakiś rozrząd (większość teraz to na pasku), oleje, filtry, takie podstawy.
Co do mazdy to nie mam pojęcia, wiem tylko że blacharka w tych autach jest kiepska, Wszystko zależy od tego ile chcesz takim autem jeździć.
btw, najlepiej co do ubezpieczenia przejdź się do jakiejś najbliższej ubezpieczalni tam ci w 100% wszystko wyliczą, tylko podaj jaki silnik cię interesuje, dizle są znacznie droższe w opłatach.
skasowalem samochod cztery dni po odebraniu prawka czy to zle? https://i.imgur.com/LVJx4d2.png
ile by mniej wiecej kosztowalo ubezpieczenie ktoregos z tych samochodow bez zadnej znizki? czy ciezko tak stwierdzic
http://otomoto.pl/oferta/mazda-6-ID6...tml#b155ff1604
http://allegro.pl/show_item.php?item...756#b155ff1604
tak, z mojej
skrocilem zakret, z drugiej strony wyjechal autobus i spanikowalem, szybko przekrecilem kierownice, pare razy koziolkowalem, w pewnym momencie zahaczylem lekko o autobus i wyladowalem na dachu w rowie
bylo ac
Gdzieś tam odnotują, jeśli to na ciebie była polisa, jeśli na kogoś innego to ty nie będziesz mieć z tego powodu zniżek. A ubezpieczenie takiej mazdy na ciebie to koszt ok. 1000zł, bo zakładam że nie masz +25lat i innej polisy na siebie
nic nie bylo na mnie xD
22 lata here tutej
no dobra, to mniej wiecej wiadomo jak to wyglada
dzieki wielkie
Ktoś wie jak się mają silniki VAG 1,6 i 1.8 do gazu? Tańsze w zakupie, bo 1.9tdi na razie poza zasięgiem...
zawsze moge wziac na babcie xD
tylko te mazdy mi sie spodobaly, wiec raczej ciezko mi bedzie zmienic zdanie
Załącznik 346332
Skoro jesteśmy przy mazdach 6 to się podłączę, bo również mi się podobają. Jakie są bolączki tego modelu oprócz rdzy? Zastanawiam się nad benzyną 2.3, tylko trochę boję się zmiennych faz rozrządu. Naprawdę jest to takie gówno jak piszą na forach? 2.0 będzie raczej za słaby :x Jak cenowo z gratami, nie popłynę?