No mając 2200 euro to nie poszalejesz, chodząc do roboty mijałem 2 komisy jakieś to cudów tam nie było do tych pieniędzy, ale powodzenia może coś jednak trafisz :D
Wersja do druku
No mając 2200 euro to nie poszalejesz, chodząc do roboty mijałem 2 komisy jakieś to cudów tam nie było do tych pieniędzy, ale powodzenia może coś jednak trafisz :D
Dlatego nie napalam się że coś znajdę, jadę w sumie bardziej towarzysko, ale stwierdziłem że nie zaszkodzi mieć coś kasy przy sobie.
Plus nie szukam auta do jazdy sobie, ściągam tylko i wyłącznie żeby sprzedać
10-15 tys
-lpg
-nie drogie w utrzymaniu
Silnik raczej 1.6 max żeby opłaty mnie nie zezarly
Na szybko obczailem octavia, Ibiza, polo, civic 7, Vectra C, Clio (?), accord, avensis, Yaris, Mazda 6
Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
@up passat b5 fl
Dziewczyna ma Ibize 6L 1.4 benzyna i tego akurat nie polecam. Jesli juz to wiekszy silnik, ale jakosc wykonania i wygoda to ogromny minus.
Jakieś opinie, doświadczenia na temat Subaru Legacy IV 2.0 benzyna? Ktoś miał z nim styczność?
Kamil kurwa przecież za 2200 euro to można sensowne E39, E46, E36, E34, A4B6, A6C5 itd. kupić. U nas to spylisz z zyskiem easy, po jakimś małym serwisie to w ogóle już. Musisz to tylko dobrze sprawdzić, bo możesz się wbić na minę, wiadomo.
Przecież jak taka Auto Bawaria ma np. E39 za 9k, to za ile je kupili ze wszystkim (a oni jeszcze w cenie opłaty mają)? Jaka była cena samego auta? Tysiąc euro? No nie więcej, a takie fury im schodzą w ciągu 1-2 dni, a oni też strucli totalnych nie mają, a więc przynajmniej jest fajny stan mechaniczny i tak samo spoko blachareczka.
Ta tylko problem jest taki ze zajedziemy tam dzisiaj okolo polnocy, a tesc ziomka pisal ze do 13 tylko zjazdowki wydaja. No i mam jednak prawie 2600 euro bo mi ojciec zawaryjne 400 pozyczyl. Ale i tak wolalbym sie ewentualnie zmiescic w ponizej 2k a jak cos to ze 2 komplety alusow dokupic (chyba ze kupie jakies gowno w ktorym tylko torba sportowa sie miesci) ogolem to nastawiam sie na benzyne, do 2 litrow i opel/vag. Nie szukam nawet na mobile.de bo komis ma 20 ogloszen a widac na zdjeciach ze w chuj w chuj wiecej aut stoi wiec zajade i zobacze co tam sie dzieje.
Kurwa w zyciu bym nie poszedl jako kierowca robic, ani na tiry, ani na te busy ani na lawety. To meczarnia dla organizmu. Ja niby jako kierowca ciezarowki a czasami na budowie przez 10 godzin robie 30 kilometrow. Jak sie wozi ze zwirowni cos to wiecej jednego dnia niz 400 nie zrobilem. A nie cale zycie jaja pogniecione
No to będzie kupowanie kota w worku, lepiej celować w mniej upalane fury, Opel to może być ok wybór, jakaś Asterka w miarę świeża w kombiku i dizelku zejdzie u nas jak nic.
szczerze to bym poszedł w jakieś auto do 10k (już w pl, bo dosyć częsty budżet na autko) pod gówniarzy
stilo, ibiza, jakis pedzot, swift czy inny taki złomek, bo mocniejszego i większego ojciec nie postawi
najlepiej 1.9 tdi, bo hehe synek ten silnik to w czołgach montowali hehe ;]
Ta a pozniej spod prawie granicy francuskiej az pod prawie granice bialoruska na lawecie. No fenks
Tak wczytalem się w neta dzisiaj i po rozmowie z dziewczyną stwierdziliśmy, że chyba chcemy coś z niedużym silnikiem np. 1.4 ale żeby te 90km miał, bo teraz jeżdżę astra h 1.6 w gazie i te 100km niby ok, ale no jest jak jest.... Głównie chodzi o to OC
Znalazłem póki co:
- Ibize (wnętrze slabiutko, nie wiem jak tutaj z leonami i cordoba dokładnie w tej cenie wychodzi)
- Leon (patrz wyżej)
- Peugeot 307
- yariska 2
- civic 7
- Grande Punto
- bravo 2 (jeden z naszych faworytów, silniki 1.4 podobno super)
Inne auta mniejsze typu Clio czy Corsa średnio nam leżą... Vectry jeszcze nie odrzucam mimo, że tam już najlepiej patrzeć na silnik 1.8
Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
i ten faworyt chyba będzie najlepszy
ibiza czy yariska wielkościowo takie jak clio czy corsa
aha no i popatrz też na to, że gdzieś tam zaoszczędzisz stówkę czy dwie na oc (wiadomo, że jakbyś brał 4.2 zamiast 1.3 to będzie większa różnica xD) ale silnik czy auto będzie o tyle chujowe, że nie zaoszczędzisz nic, bo się będzie sypać
no tyle, że z tą mocą strach wyprzedzać, chyba, że się jeździ smartem, niestety
w ogóle tera doczytałem, że jeździsz astrą h - nie jest twoja, kupujecie drugie auto czy co? bo jak zamieniać to chyba to nie ma sensu
nie ma też opcji wziąć auto na współwłaściciela z kimś kto ma zniżki? przynajmniej by się tak ograniczać nie było trzeba
Ale bym se taka E30 kupił w coupe i kruzowal se po wsi, ahh marzenia