Jaka marka? Popytaj na forach, czasem jacyś ludzie się tym zajmują, np. bimmer check.Cytuj:
maselkolubie napisał
Wersja do druku
Jaka marka? Popytaj na forach, czasem jacyś ludzie się tym zajmują, np. bimmer check.Cytuj:
maselkolubie napisał
@maselkolubie
Tak ogólnie to sprawdzałem na autodna, było info o szkodach z innego kraju, chyba belgia + bardzo dużo zdjęć. Ostatnio widziałem na jakimś forum, ktoś tam sprawdzał furę to wpisów z przebiegu było mało, ale wystarczająco żeby oszacować ile ktoś tłukł rocznie + info o dwóch szkodach z niemiec, ale tylko 4 zdjęcia i to generalnie nie ze szkód. Więc czegoś może się dowiesz, ale faktycznie jak zapytasz na forum danej marki to ludzie potrafio więcej coś powiedzieć, z reguły za wiekszy hajs
Jakie autko torgi by polecily do 12k ? jedyne czego wymagam to zeby byl to diesel, auto ma sluzyc glownie do pojezdzenia sobie po okolicy/ dojezdzie do skzoly/ pozapierdalaniu dla przyjemnosci
Rozwiń "pozapierdalaniu", bo to się kojarzy raczej z szybką jazdą, a może nie to masz na myśli.Cytuj:
beny napisał
Ja ze swojej strony tradycyjnie W124 w dieslu polecam, do 12k już sensowne auta są, rocznik dowolny w sumie, co tam wolisz.
A z takich bardziej współczesnych, to na pewno coś z 1.9TDI i raczej na pewno na pompie, a więc AFN 110 konny albo któryś 90 konny, bo zawsze brak dwumasy jest na plus, nawet jeśli auto wolniejsze. Model dowolny, Toledo, Passat, A3, A4 itd. - co tam chcesz, nie ma znaczenia w sumie.
Może też być coś z jtd, ale w sumie do 12k to tak średnio, bo Nuovo Bravo nie kupisz za tyle, tak samo GP, a te starsze to i trącą myszką i w sumie chujowe są. Alfy tak samo, 156 zajebie Cię kosztami zawiechy, ogólnie drogo te auta w eksploatacji wychodzą po tylu latach, a i zadbane trudno znaleźć. Niemniej szukaj jeśli Ci się podoba, 156 to piękne auto i na pewno warto je ratować.
Jest tego od pizdy więcej, ale weź się ustosunkuj trochę co do nadwozia itd., bo takie strzelanie w ciemno to tylko ja uprawiam, wszyscy inni to Cię w dupie będą mieć i słusznie.
Jakbym miał brać diesla do zapierdalania, to 1.9jtd. w cromie to 150 koni robi robotę, a co dopiero w jakiejś lżejszej budzie.
Ibiza 3 1.9 tdi 130km fajnie tez lata, zalecam, do 10k powinien znalezc cos spoko jezeli dobrze poszuka. @beny ;Cytuj:
Astinus napisał
ogolnie rzecz biorac to ciezko mi bylo sprezycowac czego chce bo tak na dobra sprawe to sie nie znam i sam nie wiem czego chce. Mowiac pozapierdalac mialem na mysli pojezdzic sobie od wioski do wioski dla przyjemnosci czy nawet polatac bokiem na recznym wokol rampy #wies x D. Na poczatku chcialem golfa IV ale doszedlem do wniosku ze wiekszosc z nich jest skatowana no bo wiadomo jak to golf wiec patrzylem bardziej w strone seatów tyle ze nie ibizy jak kolega up proponowal tylko upatrzylem sobie takiego Leonka https://www.olx.pl/oferta/seat-leon-...tml#51f7fbc710 niezawodny silnik no i brak dwumasy wiec to spory +, jedynie dziewczyna narzeka ze brzydki no ale nie mozna miec wszystkiego, z tych "ladnych" to znalazlem to https://www.otomoto.pl/oferta/ford-f...olx#xtor=SEC-8 no ale nie wiem czy warto dokladac te 3k i brac go zamiast tego leonka. @Mexeminor ; @Master ; @Astinus ;
Ten Leon ma dwumasę, tylko 90 konne nie miały. A Focus jest od handlarza, nawet nie podchodź.
Spójrz jeszcze na Audi 80 z 1.9TDI, da się znaleźć z klimą bez problemu, a za jakieś ~8k dostaniesz taki egzemplarz, że ho ho, jak nówka będzie jeździł. Warto, bo posłuży bezawaryjnie, a za kilka lat sprzedasz nawet drożej niż kupiłeś.
Tak samo A6 C4 z 2.5TDI. Tu już większe auto, więcej mocy i więcej bajerów i droższe utrzymanie, ale naprawdę warto, bo to auto jest do dzisiaj idealnym daily, dużo lepszym niż jakieś kurwa nowe Kije czy Hujdaje. Cichutko w środku, wygodna jazda, wyposażenie wystarczające do codziennej jazdy, niskie spalanie, legendarna trwałość i świetna blacha, która nie rdzewieje jeśli nie była robiona.
A skoro to ma być taka zabawka + dojazdy, to czemu na diesla się upadłeś?
@beny ;
@beny ; masz 12k, jeśli auto ma być na krótkie trasy i takie tam pierdoły, to se ogarnij np. MX-5. Zajebista zabawka, wcale nie jest taka niewygodna jak się wydaje, ponad 100 kilometrowe trasy wcale nie męczą. Pomyśl.
ojciec ma gospodarke wiec wszystko w dieslu bo taniej :DCytuj:
Astinus napisał
Dzieki za rzetelne odpowiedzi, przemysle i cos wybiore :3
W sensie, że macie dostęp do tańszej ropy?
Albo zwrot podatku
czekaj a w sumie z benzyny i gazu też się ma, czyli pierdolę jakieś głupoty znowu najebany
XDCytuj:
Waw992 napisał
Co do leonow, naogladalem sie takich za 10-12k I widzac takiego za 8k nawet bym nie jechal ogladac. Raczej nie ta polka cenowa zeby to mialo rece I nogi. Jezeli ibizki takie sensowne kosztuja do 10-11k to nie ma sily by leon byl tanszy. No I taki leon 110km imho musi byc mulasty, ale co kto lubi, moze zle rozumiem pozapierdalac.
Mam benzynkę 105 koni. Auto lekkie to spoko nawet jeździ. Faktycznie zależy jak rozumieć "pozapierdalać", tym nie pozapierdalasz ale ma na tyle dobry stosunek mocy do masy że można swobodnie wyprzedzać bez zastanawiania się czy nie wylądujesz w rowie po czołówce. Ciekawe za ile bym swojego sprzedał, bo jest zadbany technicznie, wszystko robione na bieżąco. Lakierniczo nie jest idealnie, ale swoje lata już ma.Cytuj:
Master napisał