Focus II, ta sama plyta podlogowa i silnik diesla co mazda ale lepiej sie prowadzi i nie zgnije.
Wersja do druku
Zapostowałbym kilka zdjęć ze Zdjęć Użytkowników, ale szkoda zachodu.
A każde auto z hakiem wygląda jak gówno i tyle. Hak jest po to żeby dzięki niemu coś ciągnąć, a nie wozić się z nim niewiadomo po co. To nie jest kwestia gustu.
No i nie jest to żadne pierdolenie, bo nie tylko ja Ci to tutaj napisałem. Poczytaj sobie dokładnie choćby na forach fordowców. Zdania niby są podzielone, ale z przewagą negatywnych opinii o gazie w tych silnikach (i ogólnie w Fordach).
#
Z resztą co my się tutaj będziemy produkowali, bierz tego Focusa i tyle. Jak się będzie jebać, to nie płacz, a jak będzie wszystko okej, to sam będziesz zadowolony.
@supermate ;
Popularny EOT.
ale Mazdka ma fajne benzyny, a z tego co pamiętam, to Pacyfic chciał właśnie auto na brynę.
@Pacyfic ;
haha, proszę postuj masz moją 100% zgodę, nawet nie masz do czego podbić kolego :)
Forum fordowców :D myślę, że najlepszym wyznacznikiem jest www.autocentrum.pl, gdzie sumują się setki recenzji użytkowników danego modelu. wejdź sobie i się przekonaj jakie bzdury gadasz.
btw. dalej nie podałeś konkretnego argumentu, tylko "wejdz na forum fordowców". Wejdź na forum znawców w takim razie
Co to ma do rzeczy SKORO HAK JEST ODCzEPIANY ? naucz się czytac co piszą inni
Ford jak ford, fanem marki nie jestem ale na pewno jest mniej wyjebany niż jakieś bmw w tej kasie. Auto z hakiem nie wygląda za dobrze no ale tutaj jest odczepiany więc można się go pozbyć szybko jak nie jest używany a do tego nigdy nie wiadomo kiedy trzeba coś do auta zapiać. Co do silnika to się nie wypowiem bo w forach nie siedzę i się na nich nie znam.
@supermate kupiłeś?
nieee, silnik był zajechany. bardzo długo chodził na gazie (chyba 7 lat) i rzeczoznawca ( tate pracuje w ubezpieczeniach i oglądaliśmy z gosciem co wycenia samochody), powiedział, ze nie warto.
Jutro jade popatrzeć na tego
http://otomoto.pl/nissan-almera-1wl-...C32831881.html
Nie jest za ładny, ale co zrobisz. Plan jest taki, że od razu wsadzimy gaz i będę sobie śmigał za 25 zł / 100km.
Ma pokaźny bagażnik i 110 km pozwala zachować minimalna dynamike. no i jest po dziadku. Sprawdzony. nigdy nie zgłaszane szkody, przebieg podobno udokumentowany. @SzYmOn ;
Czy nie jest ładny to kwestia sporna wiadomo cud świata to to nie jest ale brzydki też nie. Jeśli będzie ok to tylko kupować. Podoba mi się właśnie takie podejście kupić coś mniej "szpanerskiego" ale zadbanego i nie tak drogiego na pewno w naprawach. Zdaj jutro relacje :)
Zdziwiłbyś się, ale oszczędzę Ci tego, bo nie o tym tutaj się rozmawia :)
Autocentrum jest świetne jeśli poszukujesz ogólnej opinii o aucie, ale jeśli chcesz wchodzić w szczegóły, to już nie jest tak kolorowo. Wtedy fora są o wiele lepszym doradcą.
To jest konkretny argument, a skoro nie umiesz wpisać prostej frazy w google, to ja niestety Ci już nie pomogę.
To ma do tego, że w ogóle jest. Poza tym jak go odczepisz, to i tak będzie widać mocowanie, bo to niestety norma w większości aut.
Już nie wspomnę nawet o tym, że każde auto z hakiem prawdopodobnie ma zmęczone tylną zawiechę mocniej niż takie bez.
Hehe :D
No ale przecież nasze opinie takie nic nie warte.
dobry silnik do gazu (i w ogóle dobry silnik) nie będzie zajechany przy takim przebiegu
#
No i Almera N16, my oh my...
Ale co ja tam będę mówił, bier póki ciepła, bo jeszcze sprzątną i nie będziesz miał co kupić.
Nie ma to jak mieć 10k i nie potrafić znaleźć auta, które będzie idealne do gazu i w niezłym stanie
Nie ma to jak być forumowym nieudacznikiem, który stara się być ekspertem w każdym dziale.
autocentrum jest świetne, bo masz opinie dotyczące konkretnych podzespołów, więc o czym ty mówisz ? po co mi szczegóły, skoro mam 30 komentów od ludzi którzy zrobili po 50 tys km na gazie i piszą jak jest ?
Ale dałem ci pozwolenie, proszę bardzo. Bo takie pisanie sprawia, że jesteś jeszcze bardziej żenujący. Argumenty i fakty ziomuś, albo jesteś smutą pizdą, która rzuca słowa, slogany, tylko po to, żeby jakoś sie wybronić.
opisalem już to w odpowiedzi o autocentrum.
Przecież to, że jest jest zajebiste, skoro można to zamaskować w każdym momencie. Oglądałem dzisiaj, odczepialiśmy, nic nie było widać. Więc mocna teoria.
Po raz kolejny robisz z siebie durnia. Szanuje opinie torgów, ale nikt łącznie ze mną nie wiedział ile samochód który wkleiłem jeździł na gazie. Nikt nigdy nie negował, że gaz niszczy silnik, a skoro wyszło, że jeździł 7 lat, to nie dziwne, że odpuściłem. Więc po raz kolejny - o czym ty gadasz ?
Nawet nie do końca wiem o co ci chodzi. kolejny farmazon bez żadnych konkretów.
No proszę bardzo, daj lepszą furkę. bo ostanio dziewczynie która szukała automatu do 6 k, poleciłeś samochód który w najgorszym stanie chodzi po 10. MOCNE PO RAZ ENTY.
I podsumowując temat
Nie znam się za bardzo na samochodach, kieruje się wsparciem ekspertów, opiniami na stronahc i zdrowym rozsądkiem. Gnije z takich przemądrzałych szmaciarzy jak ty, co śmigają przegniłym fiatem i wypowiadają się na temat każdego produktu jak by mieli styczność z tysiącami egzemplarzy. Klasyczny pies sąsiada.
Auto z Bydgoszczy wylądowało nagle w Sierpcu, gdzie co drugi młody człowiek jest handlarzem. Od dziadka... tak... od pierwszego właściciela... Bajka.
2003 Nissan za 10 kafli to OKAZJA ale dla handlarza.
No ale mówię, że sprawdzone po numerze vin sprawdzane, w UFG brak szkód, nie mówię, że to pewniak, ale to co się dało sprawdzić bez oglądania sprawdziłem i się zgadza. Pojade, zobaczę, może to jakaś wyjebka, a może to od dziada i rzeczywiście igiełka.
Dodam tylko to co już pisałem, te auta sprawdzają ludzie, których pracą jest wycenianie, ubezpieczanie i sprawdzanie wartości samochódów. mają dostęp do tych wszystkich baz ubezpieczycieli itp.
po drodze (bo do sierpca 160 km, a to mam pod domem) jeszcze zajadę zoabczyć to i wybadać ile mogą zejść z ceny. też bez szkód i polski salon. zostawiony w rozliczeniu
http://otomoto.pl/nissan-almera-1-8i...C32788746.html
Polemizowałbym, ale to Twoje zdanie i broń Panie Boże Ci go nie zabieram. Broń Boże.
Autocentrum jest fantastyczne. Owszem, ludzie zamieszczają tam opinie szczegółowe, a w przypadku aut typu Focus rzeczywiście jest tam dużo wpisów i jest na czym zbudować obraz samochodu. Nie bierzesz pod uwagę jednak tego, że opinie te są pisane w większości na temat stanu auta przy konkretnym przebiegu. Przykładowo: gość pisze, że przejechał Focusem 1.6 na gazie już 45 tysięcy kilometrów i nie miał problemów. Drugi napisze, że zrobił 55 i też nie miał. Trzeci, że 38 itp. itd.
Co na to jednak daje? No niestety niewiele, bo równie dobrze auto mogło się rozkraczyć 200 km po napisaniu opinii. Do tego rzadko ktoś podaje model instalacji i tym podobne ważne szczegóły.
Na forum zawsze dowiesz się więcej, bo zazwyczaj siedzą tam ludzie znający bardzo dobrze daną markę i odpowiedzą Ci na każde pytanie czego na autocentrum nie dostaniesz (bo po prostu wszyscy wchodzą tam tylko po naskrobanie opinii).
Jeśli silnik jest dobry, to przy 195 tysiącach i 7 letniej jeździe na gazie (ile mógł na nim zrobić? 150 tysięcy?) nie ma prawa być zajechany. Ufam opinii rzeczoznawcy, a więc to jest tylko następny dowód na to, że te silniki nie nadają się do gazu. Po prostu są wrażliwe i nic na to nie poradzisz.
Nie dziewczynie, a mamie Kashoka i nie 6k, a 9. Dołożyć można i to z resztą napisałem. Szkoda, że potrafisz tylko przeinaczać fakty i próbujesz w ten sposób komuś dopiec.
No i sugerowanie, że Yaris w automacie za 10 tysięcy jest w złym stanie. Proszę Cię...
Zdrowego rozsądku to Ty nie masz, bo chciałeś kupić Focusa w gazie, a teraz Almerę N16. Jakbyś zagłębił się w temat (autocentrum to tylko wierzchołek góry lodowej), to byś wiedział, że średnio się to opłaca.
No i znowu inwektywy i fakty z kapelusza. Przypomnę, że jak zaproponowałem Ci Bravo 2.0 HGT, toś się o mało nie posikał z wrażenia. Poza tym poprawię Twoją wiedzę na temat motoryzacji - Bravo rdzewieją bardzo okazjonalnie, a mój ma może jedno małe ognisko na nadkolu. Nie dziękuj, porada nieodpłatna.
I na koniec - jeśli uważasz, że każdy wokół, kto krytykuje Twoje wybory jest "przemądrzałym szmaciarzem", "psem sąsiada" i jeszcze jakimś innym pomniejszym tworem, to krzyżyk na drogę. Pamiętaj jednak, że nie wszyscy znają się tylko na smażeniu kotletów, bo można mieć inne zainteresowania i próbować z ich wykorzystaniem pomagać innym.
#
A żeby nie być gołosłownym, to dam Ci lepszą furę, bo mimo wszystko jestem lepszy od Ciebie.
(Jeszcze co do Almery N16 - nie warto nawet nadmieniać, że gniją nie gorzej jak N15, bo to norma. Bardzo gorąco polecam ten artykuł, który raczej wyczerpał temat:
http://blog-skup-aut-bielsko.blogspo...lmera-n16.html)
No ale do rzeczy (skopiowane z innej strony, mam nadzieję, że autor się nie obrazi :)):
"co do silników pod lpg-
vw , skoda seat- silnik 1,4 (85km) i silnik 1,6 (102km)
fiat - silnik 1,2 (60km) i 1,4 (77km)
citroen, peugeot -silnik 1,4 (75km lub 88km)
opel chevrolet (ale tylko cruze i orlando)- silnik 1,2 i silnik 1,8
chevrolet (spark i aveo- starsze) - silnik 1,2 (84km)
hyundai - silnik 1,2 (78km i 84km)
najmniej kłopotliwe bedą silniki ople, chevroleta (1,2) i hyundaia gdyż posiadają łańcuszek rozrządu (nie trzeba wymieniać). pozostałe- pasek co podnosi koszt utrzymania. fiat ma pasek (wymiana jest dosc tania) ale posiada regulacje zaworów za pomocą płytek (koszt regulacji to ok 250zł- a trzeba to robić co 30-60tys)
silniki Vw mają znowu hydrauliczną kasacje luzów ale posiadają pasek (wymiana co 90tys)"
Jak widać bardzo dobrym wyborem (potwierdzają to też inne źródła) jest 1.6 VAGa. Aut z tym silnikiem jest pełno - przez Golfy, A3, aż po Bory, Passaty i inne (już nie mówiąc o Octavii). Nie wiem czy Ci takie auta odpowiadają, ale prawda jest taka, że jeśli chcesz kupić auto z dobrym silnikiem pod gaz (i zapewne już z instalacją), to powinieneś szukać czegoś z listy powyżej.
Nie mówię, że to jedyne słuszne silniki, ale na pewno spora część.
@supermate ;
wszytkei te wymienione samochody mają inne wady, albo solidniejsze spalanie, albo cene, albo częsci. ja sie tu już nie udzielam. pozdrawiam tomixa.
@topic (poszukiwania cdn)
Tą almere z sierpca odpuściłem, bo tak jak ktoś napisał wyżej okazalo się, że to handlarz. Dzisiaj oglądali tą zostawioną w rozliczeniu. Mniej niż na 9 tyś nie zejdą, lewe drzwi i blotnik porysowane (wycenili na 800 zł koszt naprawy), w środku wygląda jak nowa, przebieg udokumentowany, silnik zbiera się ładnie, ale widać, że już coś było robione w nim. Tragedii nie ma za taką kase, ale nie jest na tyle fajnei, zeby brać bez przemyślenia
Szukam dalej, jutro kolejne samochody bedą oglądane. A co do gazu, to teraz patrze benzyne i najwyżej zamontuje, bo przeznacze te 2-3 tys więcej, zeby potem nie płakać
handlarz i komis zawsze przebieg skręcą. powtarzam zawsze. nie ma czegoś takiego jak przebieg udokumentowany. trzeba się z tym liczyć
w praktycznie każdym 10latku przygody były mniejsze czy większe, to też trzeba wziąć pod uwagę. nie ma co się dziwić jeśli dany element był malowany - pytanie tylko, czy porządnie zostało to wykonane.
plusem moim zdaniem jest polski salon - tutaj najczęściej historia właścicieli się zgadza. bycie trzecim właścicielem w aucie z tego rocznika jest jak najbardziej okej
A co myślicie do Opel vectrach ? Zamierzam zmienic samochod z punciaka na cos wiekszego do 15k.
http://otomoto.pl/opel-vectra-salon-...C33050630.html
http://otomoto.pl/opel-vectra-2-2-dt...C19328830.html
Czy warto pchac sie w vectry ?