Na aukcjach co wcześniej widziałem to byli tacy co pisali, że niby 12-14l, ale nie wiem kto w to uwierzy xD Strzelam, że jeżdżąc po takim Gdańsku to lekko 18l łyknie.
Wersja do druku
Polećcie jakieś furmanki tak do 35k żeby zamknąć sie ze wszystkim, wymagania to na pewno sedan, moc min 150 km, benzyniok.
Ja bym szukał mazdy 6 II 2.0.
chuja tam, o busso tez piszą, że jak sie kurwa tyci tyci gazem to 12, a w rzeczywistosci jak nie opierdala 20 to sie chyba kurwa na luzie jezdzi
Człowieku, przecież do końca kwietnia nie zdążę Ci wymienić tych wszystkich aut, daj jakieś dodatkowe info XDDD @Mnh_Project ;
No ale jeśli tak, to ja od siebie mówię E39, ew. E60 jeśli chcesz nowsze. Za 35k dostaniesz fajne E60 z M54 pod maską, możesz w sumie uderzać do chłopaków z Auto Bawaria, zdarza im się mieć E60 w dobrym stanie, z legitnym przebiegiem itd. za okolice 30-35k. Nawet jedna taka chyba jedzie do Polski już, a jedna niedawno się sprzedała czy jakoś tak.
A E39 zawsze warto, akurat teraz na świeżo chłopaki mają 530dA Lifestyle, zajebiste są te wersje, świetnie to wygląda. Jakieś ~23k wołają, zobacz sobie na ich FB.
A nie, czekaj, chcesz benzynę... Nieważne, zaglądnij na FB, zobacz co mają, może się przekonasz do tego diesla, bo to jest naprawdę unikat ta wersja Lifestyle, na ulicach tego po prostu nie ma.
Jak nie jesteś elektrykiem to daruj sobie raczej te e60, przecież tam ponoć co chwilę jakieś cyrki z tym związane.
No i kupowanie e39 za 25k, szanujmy swoje pieniądze ludzie xD
No E60 nie jest idealne, ale znowu nie przesadzajmy. A dobre E39 po lifcie za ~25k to jest świetny pomysł, ale na taką furę już tylko garaż i naprawdę warto o to zadbać jak najlepiej się potrafi. Czy to będzie M57 czy M54 (najlepiej 3.0, wiadomo) nie ma znaczenia, takie auto w idealnym stanie będzie już tylko droższe. Na zimę schować na stałe do garażu, tylko sezon bezśniegowy jeździć i spokojnie kolejne 15 lat nam posłuży w świetnym stanie, a wtedy to już przecież będzie pełnoprawny klasyk i nie będzie sensu się z nim rozstawać.
Ogólnie E34 i E39 mają ogromny potencjał, bo są wystarczająco nowoczesne żeby być w pełni użytkowe przez kolejne dekady, a na dodatek mają niesamowicie ponadczasowy design czego nie można powiedzieć np. o paskudnie starzejącym się Audi A4 (B5 i B6 niestety nie wytrzymują presji czasu, B7 tak samo skończy) czy Mercedesie (Okular to jest XD i zdechnie zanim będzie kiedykolwiek klasykiem, tylko AMG się ostaną, W203 tak samo - nie ma opcji na utrzymanie się tego na dłużej), który będzie leciał na Beczce i Baleronie kolejne dziesiątki lat, bo nic innego tak ponadczasowego już nigdy nie zrobią. Z Audi to ja szanuję mocno 100 C3 i w sumie C4, ale z naciskiem na C3, które na pewno pozostanie kultowe, ale poza tym to jest dupa i może jeszcze ew. 80tka cabrio pozostanie chciana.
E60 i nowsze BMW zdechną szybciutko, kontrowersyjny design E60 czy nawet E90 (a i tak o niebo lepszy) zakopie je za ~10 lat i nikt tego nie będzie kupował. Tak samo skończą Fki, G i wszystkie nowsze. Ostaną się tylko wersje M i jakieś limitowane.
Najwięcej szans na youngtimera ma W212, bo wreszcie Mercedes zrobił coś, co w jakimś stopniu dorównuje W124, a po drugie jego supremacja we współczynniku oporu powietrza zrobi z niego ciekawostkę, na pewno wyjdzie mu to na dobre. Jest szansa, że te auto pojeżdżą jeszcze ze 30 lat, a design też jest stonowany i powinien się utrzymać.
A o tym całym gównie wschodnim to nie ma co gadać, bo jedyny koreański samochód z potencjałem to Hyundai Tiburon, a to i tak głównie dzięki Undergroundowi 2 XDDD
Popieram, galanta za pare tysi kupisz w dobrym stanie i w razie czego częsci oe dobierzesz, np. tarcze delphie. Trzeba sprawdzić opinie co sie w danym modelu lubi psuć i jaka jest dostępność części żeby potem naprawy nie przekroczyły wartości samochodu
co kupie do dychy żeby zapierdalalo jak pojebane? e39 mi się silnik zagotowal i cos nie chce jechać
Jaki motor miales w e39, bo nie wiem co tobie oznacza zapierdalanie
3 litry 231km
Ale to ma być ładne, zadbane itd i zapierdalać czy po prostu zapierdalać?
Jeśli ta druga opcja, to e36 2.8, pralka 2.2 vtec albo celica gti 2.0
ma zapierdalac i się nie rozlecieć przy 200
Jak chcesz przesiasc sie z 3.0 benzyny na cos zapierdalajacego i nie odczuc utraty mocy w stosunku do e39 to 10 kola moze byc za malo.
a jak z częściami do tego i z naprawami
Zaden amcar nie powinien byc drozszy w utrzymaniu od bemki, jedynie z czesciami mozesz miec lipe jak cos ze stanow trzeba bedzie ciagnac to czas oczekiwania jest pojebany
Grand Prix mało jest w Polsce, na miejscu w sklepach sprzedających usa parts będą na pewno klocki, tarcze, jakieś filtry i pierdoły od silnika typu czujnik ciśnienia oleju.
wpisz sobie w googla części usa, firm handlujących jest od cholery, i zobacz co jest w jakich cenach
sprawdź też sobie na rockauto.com - sprowadzenie gratów ze Stanów trwa mniej więcej dwa tygodnie i o ile nie ściągasz jakiejś dużej, pojedynczej pierdoły, to wychodzi dużo taniej niż kupowanie w pl
@up: no jak nagle coś jebnie, bez czego lepiej nie jeździć, to niestety trzeba poczekać
chociaż te silniki (aczkolwiek bez kompresora) napędzały połowę samochodów GM w latach 80, 90 i na początku XXI wieku, także myślę, że sporo gratów będzie u nas na miejscu
A właśnie co się stało z beemkarzami. Był moment, że z trzy bety od bidy jeździły u użytkowników, a teraz cisza. Coś by człowiek poczytał, a nie tylko osttanio amcary.
I robisz dzieciaczki w takich bmw i audiach jak chcesz, potwierdzone info. :))
Kurla Mex kiedy masz czas zobaczyc ta Seville? Bo u mnie taki problem, ze ja to co najwyzej jako ciekawostke pojde ogladac bo osluchac to se moge 1.9tdi, a nie jakiegos amerykanskiego spaslaka, nawet nie wiem jak to ma dokladnie chodzic XD
E90 2.0 w benzynie do 2007 roku w jakim pieniadzu minimalnym trzeba szukać? Trochę popatrzyłem i dużo osób odradza tych na bezpośrednim wtrysku także sprawa się ułatwia szukając z początku produkcji(mniejszy $$$). Nie żebym się napalal, ale coś tam poprzegladac można.
Btw. Nawet mnie nie przeszkadza, że 3/4 to totalne golasy. Wpadły mi jakiś czas temu w oko, bo jakis frendzel parkuje takim pod siłownią z jakimś pakietem performens i mi się oko przyciągnęło.
@Sinis
przed lift za 30k będzie OK, EDIT: da radę i z 25k, ale trzeba byc czujnym tak samo jak przy wyzszych kwotach, to ostatnio dosc chodliwy model, wiec handlarze bierą
Nie wiem co wy macie do galantów za parę tysi, chyba że oczekujecie 2.5v6 idealnym stanie za 3-4 kapcie. Ale w tej cenie 2.0 spokojnie się kupi, tylko nie oszukujmy się ten 2.5 też nie będzie demonem prędkości
@Master ; no ja mam w sumie sporo czasu, teraz przez święta jest całkiem spoko, mam wolne do 04.04.
No i wiesz, ja tam coś wiem, ale Northstara jeszcze nie słuchałem, to chuj wie XD Wiem jednak jak powinno chodzić dobre V8, a tutaj chyba nie będzie inaczej.
@Cybuch miałeś taką e90?
Niet, trochę obserwowałem, zgłoś się do bimmer-check to nie kupisz gówna, troche się cenią, ale lepiej wydać parę czy paręnaście stówek przed kupnem niż kupić szrot
Chłop ledwo 21 lat, niedawno prawko zdał a mu 231 koni za mało XDDD D D
Ale co w tym dziwnego?
Przecież te fury mają takie systemy zabezpieczające, że trudno coś głupiego zrobić... A jak ktoś wyłączy no to już jego sprawa, taki chłop we wszystkim zrobi sobie krzywdę.
Jak latam e46 150km to bez problemu ucieknie mi tył za nim włączy się kontrola trakcji, a jak lece e66 333km to nie mogę przyczepności na kołach stracić, bo już mnie odłącza.
Jebac te e90 jak już to tylko e92. Sam bym przymiarke do takiego zrobił żeby był za sensowne pieniądze z 3 litrowa benzyna, a najlepiej to jeszcze z biturbo bez żadnej ameryki.
@Cybuch A czy takie auto to jest pchanie się w gips? Zakładając nawet, że stan jest dobry to prędzej, czy później wróci ta łatka typu Będziesz Miał Wydatki? Rozpatruje tylko przedliftową 2.0 benzynę.
W BMW zawsze przyjdzie takie rozwinięciu skrótu, to tylko kwestia czasu. Części nie należą do tanich, a i większość BMW słynie z tego, że ma sporo typowych dla siebie bolączek. E90 i E60 są pod tym względem gorsze od E46 i E39, a one już miały swoje za uszami. Plusem jest brak korozji, w sumie to bardzo ważne, ale za to znowu elektronika siada. Coś za coś, jeśli chcesz większej pewności i bezawaryjności, to celuj np. w Audi.
Powiem tak. Jestem najmocniej nastawiony na mazde 6 II 2.0b, ale trzymają bardzo cenę(przy duzym ryzyku korozji). Z ciekawości sobie sprawdziłem ile stoją e90 2.0b -2007 i ku mojemu zdziwieniu sporo taniej wychodzi niż taka mazda. Generalnie to przy najdroższych ofertach i tak wyjdę lepiej jak na maździe. Estetycznie bardzo mi odpowiada, a i ponoć motory które mnie interesują są akceptowalne. Argument z ciasnotą w środku do mnie nie trafia, bo ja 178, baba siłą rzeczy mniej, a dżunior to już w ogóle format bobasa. Także coraz poważniej o tym myślę. Nie wiem jeszcze jak z serwisowaniem, ale spodziewam się, że to nie kłopot jak tego od groma u nas jeździ.
Serwisów specjalizujących się w BMW jest dużo, ciekawe dlaczego :kappa
Na Śląsku jest ich naprawdę sporo, ale tylko 2 są zajebana robotą, mają terminy na miesiąc do przodu, do innych umawiasz się na ten sam tydzień, max tydzień do przodu.
@Mexeminor a w tym budżecie o jakim audi benzynowym można myśleć? To będzie a4 b7 1.8t?
@Sinis ; jak ty masz identyczne podejście jak ja kiedyś, w ciągu jednego dnia zmieniasz upodobania jeżeli chodzi o zakup w przyszłości, co chwilę coś innego ;d
Całe szczęście ja się trochę zmieniłem i po zakupie blaszaka sobie będę kupował tylko auta po okazyjnych cenach na handel i odkładał hajs na jakieś cabrio
No nie wypre się, ale pofarcilo się zacząłem trochę lepiej zarabiać i mi się czajnik załącza.
To się uspokój, uzbieraj 50k i wróć z pytaniami. Jeśli lepiej zarabiasz, to i lepsze auto warto mieć, reprezentować status trzeba.
Jaki znowu status? O czym do mnie chłopie mówisz. A co do auta do 50k to ani nie mam chęci, ani możliwości, bo zdążyłem się już w kredyt wpakować, a to jeszcze będzie trzeba wykończyć. Dlatego uważam takie widełki osiągalne dla mnie przy obecnych wydatkach.
Jak jeszcze inaczej mam Ci dać do zrozumienia, że masz ochłonąć i przestać zmieniać zdanie 10x dziennie? Kurwa, to ja myślałem, że ja je często zmieniam, ale co Ty to nikt inny.
Kolejna propozycja ode mnie - VW Up! z gazem, rocznik raczej 2012+, bo go poprawili wtedy, chyba nawet lepiej 2013+. Pali to 6 gazu, a więc mamy 12 zł/100 km, jest świetne do miasta, bardzo solidnie zrobione i ma świetny silnik, który powinien zrobić te 300k bez problemu.
a może accord 7? 2.0 i 2.4 dobre silniki, auta naprawdę bezawaryjne
żal mi jednak pieniądze pakować w coś droższego w tej chwili, także będę potrzebował za niedługo na pół roku czegoś, co mi polata do chorwacji, czech, no kurwa ogólnie se pojeździć dużo po europa, także raczej celuje w dizla, do 10k myślę, bo nie oczekuje pięknego zadbanego auta, niech jest porysowane i po przejściach xD
pięknym autkiem jest volvo c70, ale to takie co by dbać o nie trzeba i pielęgnować to na chuj mi, patrzę sobie też i na w124 xD wiadomo e39
może jakie amerykańce 10 litrowe co połowę cylindrów odłączają???
nie zależy mi na tym, która oś napędza, czy premium czy nie, liczy się wygoda, sensowna moc czyli minimalnie te 150km, ekonomia i przestrzeń (nie kombiak, ale żeby się nie czuć jak w puszce) 6 biegów wiadomo by było fajnie, automatem też nie gardzę
@edit
w sumie tak myślę to siadłoby mi coś w stylu forestera, chociaż może trochę mniejsze nie wiem, bo w sumie by tego sprzedawać potem nie trzeba, a na drugie autko zostawić
kurwa niegłupie, bo taki turystyczny hmmm "ekspedycyjny" samochodzik spoko opcja, wypierdolić gdzieś daleko biorąc ze sobą pół mieszkania hehe xD
albo trochę mniejsze xc70 ehhh
@jaxi ;
Miałem do czynienia z XC70, 2.5 litrowy diesel w automacie, wersja bodaj D4? Albo D5. Gdybyś miał jakieś pytania odnośnie tej maszyny to pisz :)
A Forestera do 10k propsuję mocno.