Siedze sobie tak na dupie i rozkminiam i naszla mnie taka mysl, zapytanie. Na jakich obrotach nalezy zmieniac bieg tak by bylo to najlepsze dla silnika?
Ja jezdzac samochodem (niezaleznie od mocy, pojemnosci) zazwyczaj zmieniam bieg przy 2300-2800 (w normalnym trybie jazdy, na codzien). Czy nie jest to za wysoko? Taka pierdola... nad ktora zastanawialem sie w sumie juz od dosc dawna.
Kiedy silnik bardziej sie zuzywa - kiedy jezdzimy na zbyt niskich obrotach czy na zbyt wysokich?
Kiedys czytalem, ze przy ruszaniu zaleca sie nawet 3-5k obrotow na pierwszym biegu bo taki zakres jest najbardziej optymalny dla silnika benzynowego, gdzie mi w nawyk weszlo, ze raczej szybko zrzucam "jedynke".
Co myslicie pany?
(ogolnie mam na mysli silniki benzynowe wolnossace bo glownie takimi sie poruszam i nie biore pod uwage spalania)
@
Royal Malereusea
@
Justakas