Hax ja mam zawsze taką kontrolkę
http://www.m5board.com/vbulletin/att...control_05.jpg
Wersja do druku
Hax ja mam zawsze taką kontrolkę
http://www.m5board.com/vbulletin/att...control_05.jpg
hmm, u mnie ona się pojawia jak wyłączę dsc. wówczas cały czas się świeci. Jak włączę to nie ma jej, ale koła czasami jak zawirują na piachu który jest na asfalcie, to jednak się nie włącza nic. Muszę to sprawdzić dokładniej chyba.
Z tego co pamiętam jak traci trakcję to powinna też migać chociaż już nie wiem sprawdzę to Ci powiem ;)
Tak, kiedy mam włączone DSC a tracę trakcje to wtedy miga ta kontrolka :)
trzeba jutro sprawdzić, może nie zwróciłem uwagi :S
Witam! :)
Dorwalem pare dni temu saaba 93 2001 2,2 TID,auto 2 lata stalo nie jezdzone, z wyciagnietym akumulatorem,i mialo spuszczony olej,wlalem olej ,wlozylem naladowany aku,i auto krecilo ale nie odpalalo, uzylem tzw. startera i odpalilo za 3-4 razem,silnik chwile pochodzil nie rowno,ale potem wszystko w normie,zrobilem autem, ponad 100 km i wszystko cud miod orzeszki,przyszpieszenie ok,spalanie norma,etc itp.
Z tym ZE jezeli silnik ostygnie,znowu mozna odpalic go tylko ze startera :|,jak juz sie uda odpalic i chwile pochodzi,to auto marzenie,do niczego nie ma sie co doczepic,ale odpala tylko z plaka.
Slyszalem ze duzo vectr C 2,2 dti(?) tez ma ten problem,bo to ponoc bardzo podobne silniki,wie ktos czym to moze byc spowodowane?
Pozdro ! :)
edit : jak juz sie silnik nagrzeje i autko zgasnie,to nawet jak postoi godzine to odpala bez problemu,jak calkowicie ostygnie to tylko ze startera.
Świece dobrze grzeją?
Świece albo czujnik temperatury.
2.2 TID to dokładnie to samo co w Oplu, a nawet w Renaulcie (2.2dci) Ten silnik ma dość dobrą opinię, ale jego większy brat (3.0 TID ; DCI ; DTI ) to nie wypał okropny.
Wczoraj pierwszy raz startowałem z normalnych świateł. Bilans:
2 do zera z Clio
2 do zera z Civic
I jedyne moje zwycięstwo 0:2 z Seicento. Idź pan w chuj :|
to ja mam inny problem palila mi sie w moim grande puncioku kontrolka skontroluj swiece zarowe ,faktycznie samochod czasami ledwo co odpalal i dlugo go trzeba bylo krecic zeby odpalil wiec nie bez przyczyny palila sie kontrolka, wyczytalem na google ze w tym modelu po 100 tysiacach swiece siadaja i sa do wymiany ( na liczniku mialem 99,5) , no wiec kupilem 4 swiece wymienilem wszystkie kontrolka zgasla samochod zaczal odpalac normalnie , z tym ze kurwa mac sa 2 dni kiedy odpali za pierwszy razem a sa 2 dni kiedy dlugo trzeba krecic i bez skutku dopiero za 2 razem , jako ciekawostke potem ze z rana przy niskich temperaturach potrafi odpalic idealnie za 1 a np dzisiaj po pracy temperatura na zewnatrz 16 stopni dopiero za 2 razem ? co moze byc przyczyna googlowalem ze albo przepustnica zapchana albo jakies czujniki temperatury , nie dzieje sie to codziennie
aa i jeszcze drugie pytanie apropo paliwa i spalania
zawsze jezdzilem do pracy przez miasto od miejsca zamieszkania do miejsca pracy rowniotkie 12km , zaczal sie rok akademicki , gimby wrocily do szkoly to w godzinach szczytu (koncze prace o 16) pokonanie tych 12km zajmuje mi zawsze ponad 40km długi korek ciagnie sie czeste ruszanie itd , a wiec dzisiaj pojechalem trasa przez autostrade a1 gdzie sobie lecialem 140km , zrobilem 19,9km a srednie spalanie na tej trasie pokazalo mi 5,4 i czas powrotu dwa razy krotszy bo 20min , wiec pytanie taniej miesiecznie wydajac na paliwo wyjdzie mnie wracajac przez miasto ( zapomnialem sprawdzic srednie spalanie ) czy wracajac autostrada gdzie srednie spalanie pokazalo mi 5,4 na tym odcinku z tym ze trasa jest o 7,9km dluzsza
jak cos to diesel
pozdrawiam
@up
Taniej wyjdzie autostrada , i generalnie dla auta lepiej autostrada niz korki i cały czas 1-ka 2-jak hamulec ;p
To tylko 8 kilometrów, a Ty się zastanawiasz? Dizel jest przystosowany właśnie do tras, jakbyś jechał 100km/h zszedłbyś do 4 litrów. Gdybym ja miał taki wybór, to nawet chwili bym się nie zastanawiał. Dodaj do tego:
Mniejsze zużycie klocków/tarcz, sprzęgła, 2masu, a nawet przegubów. Masz filtr DPF? Poczytaj trochę o nim a też nie będziesz się zastanawiał którą trasę wybrać.
Jakie paliwo lejesz i jaki silnik jest w tym fiacie? Zapewne masz już common rail'a który bardzo nie lubi słabej jakości paliwa i jazdy po mieście. Możliwe, że układ paliwowy szwankuje, a nie czujniki. Przepustnice byś czuł podczas jazdy, nie tylko przy odpaleniu.
Nie rozumiem?????
https://i.imgur.com/72MdMHG.jpg
mozliwe ze moj blad zawsze bylem przekonany ze mam 1.4 ;o
w dowodzie rejestracyjnym pojemnosc 1248 , czyli multijet 1.3
To samo gówno co u mnie w Astrze.
A o to filmik, jeszcze z czasów gdy sam jeździłem 1.3
https://www.youtube.com/watch?v=DFAw...agUvPpWymfspaA
Wadą tych silników są wtryskiwacze i pompa wstępna. Sprawdź ciśnienie paliwa, ogólnie duże wydatki mogą się szykować. Oprócz tego niedługo możesz mieć do roboty sprzęgło.
P.s Ja sprzedałem to gówno przy ~117 tysiącach kilometrów bo się sypał już na potęgę.
Od Fiata 1.9/2.4jtd albo kurwa nic. To są silniki na równi z 1.9 TDI i jedyne słuszne diesle w grupie Fiata.
czy możliwe jest ze autobus mpk miał nabite na liczniku 6 mln km? :D
Chwila w googl'e i już wiem, że autobus robi rocznie od 80 do 100 tyś. Jeżeli miałby na szafie 6mln to musiałby jeździć przez 60-80 lat.
Doczytałem się też, że Ikarusy po 400 tysiącach przechodziły remont generalny (silnik oraz napęd) czyli dostawały nowe życie.
Pewnie jak zerkałeś na szafę kierowcy dojrzałeś się liczby 600'000(0) gdzie w nawiasie są metry z dokładnością do stu :)
Hoho sprzedałem Audi swoje ;) można je podziwiać jeszcze w furmankach torgowiczów xd
pochwal się co masz teraz na oku :)
alfe 159 - mało piniądzora jest na coś fajnejszego xd
Wytłumaczcie mi jak to jest, że na allegro:
Nowe opony (2011/2010) mają bieżnik 4-5mm
Stare opony (2007/2008) mają bieznik 6+ mm
Fuck logic dla mnie totalne. Skoro stara opona = więcej jeżdżona = mniejszy bieżnik. Chyba że ja nie wiem coś, że guma rośnie proporcjonalnie do jej używania xD
a kto powiedział że jeździły? może leżały w garażu?
Wiesz, mój stary kupił okazyjnie opony dębica frigo nówki sztuki z 1998 roku.
A odpowiedź jest prosta. Nie wszystkie opony się sprzedają i zalegają na magazynie latami, tracąc na wartości. Możesz kupić fabrycznie nowe opony które są 5cio letnie po bardzo atrakcyjnej cenie (ponieważ po 5 latach dystrybutor nie ponosi odpowiedzialności za zachowanie opony)
Druga opcja to nalewki, aczkolwiek chyba jest mało ludzi którzy nalewają bieżnik w autach osobowych
A wg mnie debilami są ludzie, którzy chcą coś powiedzieć, ale nie do końca wiedzą co.
Jeżeli opona jest odpowiednio przechowywana w magazynie to nawet po 20 latach będzie miała dokładnie takie same właściwości jak kiedyś. Przyczyną pękania opon jest głównie słońce i wilgoć i w takim połączeniu opona nie nadaje się nawet po roku - dwóch postoju i ~7 latach jazdy do ponownego użytku.
No jak się robi 5000 rocznie to można zakładać śmiało do turlania się po korkach.
ta ciii Justaks - to okazja była.
Nawet nie wyobrażasz sobie, ile opon jest na allegro z wypalonymi dotami, bądź ewentualnie przerobionymi (jak ktoś fachura).
Może rzeczywiście, jakieś atomy czegoś tam się ulatniają, ale w dotyku oraz wizualnie nie różnią się absolutnie niczym. Przypominam że poprawne składowanie opon nie wygląda tak jak w większości magazynów warsztatowych
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...g3ULP_mUlInzek
tylko w taki sposób
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/i...O8cTCDUD0kSiKw
Bez różnicy Royal. Nie da się tych opon uchronić przed tlenem, ozonem, promieniowaniem UV. Dobrze ją przechowując może sprawisz, że zamiast po 5 latach będzie dobra jeszcze po 6, ale na pewno nie 16 letnia. Ja wiem, że u nas w kraju wiele osób na takim gównie jeździ (nie pokazując palcem), ale biada im jak chcą większe prędkości osiągać. Może w dotyku jest podobna, może wizualnie jest "podobna", ale milion procent, że podczas jazdy zachowuje się dużo inaczej.
I co z tego że na allegro jest dużo takich opon? Przecież to nie oznacza że trzeba to kupić. Po 16 latach to jest dobra na zapas do auta albo na jakieś opalanie ale to też jest ryzyko że się wypierdolisz na takich oponie.
Ja bym nikomu nie założył takiej nawet wrogowi xd
Z ciekawości ile dał?
Co się może niby stać, wybuchnąć? Przecież opona to nie tylko guma. Nie pamiętam ile dał, ale jest to opona zimowa. Ojciec mieszka na wsi, do roboty ma jakieś ~10km drogą którą rzadko odwiedza pług. Letnie ma jakieś dobre, pamiętam tylko że były niemal równowartością auta hehe.
A z ciekawości, ile lat mają wasze opony?
Ja osobiście jeżdżę na vredestein sportrac 3 z 2013 roku, a na tylnej osi niechlubne Michelin Primacy hp z 2007 roku. Po sezonie będą jakieś nowsze.
Narodziło mi się w głowie kolejne pytanko, którego jestem cholernie ciekaw. Znacie granice przyczepności swoich aut? ;)
Mi sie nigdy nie udalo stracic przyczepnosci a po zakrętach latam naprawde szybko i kilka razy też się zdarzylo ze trzeba bylo wykonac nagly manewr przy duzej predkosci. Wiem ze opony z klasy premium ktore posiadam i swietne zawieszenie mondeo w duzej mierze przyczynily sie do tego dla porownania sluzbowym vw caddy z 2013 to boje sie jechac na mokrych łukach powyzej 80 bo czuje jak dupa zaraz odleci.
Jednoznacznie się tego określić nie da bo wszystko zależy od opon i nawierzchni, wiadomo na dzień dzisiejszy jakiś zarys na pewno każdy ma ale jak będzie za miesiąc lub na innych oponach to trzeba wyczuwać wszystko od nowa.
A tak nawiasem to polecam nankangi ns2 na lato jakby ktoś chciał dobre oponki ;)
moją audice to po 4 latach wyczuwam jak drgnie lekko ;)
Inne ciężko chociaż też idzie wyczuć
Z przodu Hankook ventus v12 235/35/19 2012r, z tyłu Pirelli p zero rosso 265/30/19 2009r. Spory bieżnik, nie jeżdżę dużo, nie szaleje na ulicach, ale trzyma się drogi jak przyklejony. Komfort stoi pod znakiem zapytania a w koleinach i kałużach jest gorzej :)
Tutaj chyba nie chodzi o szerokość, co o profil. Szerokość ma minus tylko w deszczowe dni.. Aquaplaning. Mówi panu to coś?
Ja jeszcze swojego auta nie wyczułem do końca.
https://i.imgur.com/WzJmX0f.jpg
Tutaj po raz pierwszy straciłem przyczepność Astrą H przy 80km/h (opony zimowe). Dość przyjemne doświadczenie, gdy czujesz jak powoli lecisz bokiem i potrafisz z tego wyjść. Aktualnym Oplem potrafię się tam wbić przy 110km/h i wiem, że mogę więcej ale nie pozwala mi na to zdrowy rozsądek. Nie mogę się doczekać jak uderzę z nią w górskie drogi. Z trójki wyciągnąłem tam ostatnie poty, mam nawet dość fajny filmik ale waży on 700mb i nie chce mi się go udostępniać. Niestety można się ładnie przejechać na takich trasach nie znając drogi. Zdziwko mnie sieknęło gdy wylatując zza górki przy 120km/h dostrzegasz ostry zakręt oddalony o 50m który nie był opisany żadnym znakiem. Tylko jak tego nie można kochać ;)
Tu chodzi o szerokość i przy aquapallingu i przy koleinach, profil nie ma nic od rzeczy. Zmienia Ci się rozstaw i fruwasz na boki, z drugiej strony dzięki tym oponkom na dobrej nawierzchni auto prowadzi się bardzo sztywno, dużą różnice czułem na autostradzie. A jeśli chodzi o granice przyczepności to nigdy nie sprawdzałem i to przecież mi nie potrzebne. Musiał bym wejść w zakręt przy bardzo dużej prędkości i skończyło by się to źle. Jest to równie bezsensowne jak teraz modne sprawdzanie przy jakim nacisku mój iPhone się zegnie :).
Panowie, macie jakies pomysłéy, o moze być nie tak? mam clio I '95 rok, i ogolnie, silnik jak jest zimny, to bardzo nie równo pracuje, jak dam go na luz, i nie bede dodawał gazu, to moze nawet zgasnąć, jak wyjezdzam pod góre jak na dworze jest np 5 stopni to musze dac tak do 4k obrotow, zeby sprawnie poszło wszystko ;o
jebłem przy parkowaniu i nadkole mi sie deliktanie wgniotło. nie ma żadnych rys, po prostu blacha sie wgięła. Ile myślicie będzie kosztowała naprawa? opel astra 2
Benzyna czy dizel?
Strzelam, że benzyna jako najbardziej popularny obiekt pożądania. Zacznij od świec, wcale się nie zdziwię jak są w stanie agonalnym. Jak budżet Ci pozwoli to możesz sieknąć dodatkowo przewody, oraz kopułkę.
Przednie nadkole, czy tylne? ;]
Nadkole czy błotnik? Bo nadkole jest plastykowe i się go nie naprawia a wymienia xd
Szerokość gum ma na to duży wplyw. Profil tez ale nie az taki. Teraz przy zmianie na 235/40 czyli to sa prawie takie same jak 255/35 na koleinach jest to duzo bardziej odczuwalne niz na wcześniejszych 225.
Ale urwał! Wszyscy cali.
[y]qlLolGuqo9o[/y]
Panowie, zakupiłem sobie tego seacika:
http://allegro.pl/seat-toledo-1-6-16...655966823.html
Według Was dobry zakup? Gość zszedł do 12,200 z racji że recykling i rejestracja.
O kurwa ile!!??? W żuciu się nie opłacało. Kolega się bujał rok z takim samym tylko lepiej wyposażonym i wszystkim zrobionym i chciał "tylko" 10xd