A co ma A/C do krokówki? :)
Wersja do druku
A może regulator napięcia?
Witam, miesiąc temu zainstalowałem gaz marki brc w autoryzowanym punkcie. W zeszłym tygodniu pojechałem samochodem na przegląd. Wykazało tam, że samochód wydziela za dużo gazu w spalinach, dawkowanie jest za duże dlatego całości nie jest w stanie spalić i wypuszcza to wydechem. Facet powiedział, że teraz spalanie wynosi jakiś tam 300 jednostek, gdzie norma jest 200. Pojechałem do gazownika z danym problemem, siedział nad tym jeszcze, wyregulował coś i powiedział, że 200 to maks co jest w stanie w tym silniku i w tym samochodzie wyciagnac, a ze te samochody i tak maja "tych jednostek" zazwyczaj wiecej. Ktos jest obcykany w temacie o co chodzi?
Witam. Mam taki problem z moim autem. Od jakiegoś czasu w czasie jazdy wyłącza mi się turbina. Po prostu czuje jak spada mi moc. Jeśli zredukuje biegi to dalej nie działa. Pomaga wyłączenie silnika i odpaleniem na nowo. Od jakichś 2 dni nie wiem czy turbina mi działa. Mocy nie mam tak jak było wcześniej ale wydaje mi się że ona pracuje bo słychać jak świszczy przy zmianie biegów. Co się mogło stać? Autko to Audi A3 2001r 1.9 Tdi 110km
mój ojciec tak miał w starym passerati 1.9tdi, do 100km/h turbo działało, jak przekroczyłeś stówkę na zimnym to przestawało działać nawet na niższych prędkościach, wtedy trzeba było ponownie uruchomić auto i turbo znowu było, a jak przekroczyłeś dopiero po rozgrzaniu silnika to turbo było normalnie, dziwna sprawa ale z tego co wiem samo przeszło jak wiele rzeczy w tym aucie xD
@Urlak A silnik krokowy to nie jest już czasem zabytek? Wydaje mi się, że teraz to raczej przepustnica regulowana jest elektronicznie.
No spoko, tylko u mnie nie ma znaczenia czy ciepły czy zimny xd Co się mogło z tą turbina stać? Da się coś ogarnąć w garażu czy jedynie regeneracja wchodzi w grę?
olejem pewnie pluje
Samo wyczyszczenie pomóc pewnie pomoże na kilka lat, później może się okazać, że znowu będzie problem z turbiną, a wtedy to już pewnie tylko regeneracja... Masz możliwość podpiąć go pod kompa? Może po prostu jest usterka związana z jakimś wężykiem chociażby, czasem takie szczegóły sprawiają, że nie ma katalogowej mocy. Pilnuj poziomu oleju, tak jak Piłat pisze.
miałem podobny przypadek, okazało się że egr był zapchany
Moja spalona trójka znalazła nowego właściciela. Nikt mi dowodu nie zabrał, gość sobie odbuduje i dalej na moim przeglądzie będzie jeździł, a w historii auta nie będzie nic o spaleniu...
Oby nie handlarz :/
Handlarz czy nie, kiedyś i tak na sprzedaż pójdzie i zastanawiam się teraz co zrobić, żeby wpis został
Myślę, że nic. Żeby po VINie ktoś to znalazł to musiałaby zostać szkoda zgłoszona, a auto nie jest twoje, zakładam że AC nie miało, inna opcja to ASO, ale jako że auto nie jest twoje to czemu mieliby ci zaufać i robić wpis bez wizyty/naprawy?
pany, pomocy, w peugocie 407 2004 1,6 padla mi klima, kompletnie nie wieje ani zimne ani cieple powietrze, okazalo sie ze wypalilo sie gniazdo bezpiecznika od dmuchawy klimatyzacji ale nawet po podlaczeniu na krotko klima wciaz nie dziala, jakis pomysl co jeszcze mogl bym sprawdzic :?
Kto tu mówił o tym że ciężki okres na sprzedaż auta? :D 2,5 tygodnia i mój leon sprzedany. Pierwszy kupiec przyjechał i pierwszy wziął. Teraz czas powoli szukać nowego.
Tak mówili handlarze, że żniwa mieli w lutym-marcu, i początku kwietnia a końcówka i maj był chujowy. Gdzie zazwyczaj do kwietnia co roku była chujnia a wiosną się zaczynały żniwa.
2.5 tygodnia na pierwszego który przyjechał obejrzeć to nie jest wcale jakiś dobry wynik
Jak ja clio wystawilem w piatek to w sobote rano juz kupcy byli z gotówka.
Jakbym ja sprzedawal auto ponad 2 tygodnie to juz bym sie bardzo martwił.
Panowie, jakieś propozycje felg do stanga na lato ? Myślę nad czarnymi Japan Racing jr21, aczkolwiek może coś ciekawszego widzieliście?
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
toora szprychy
Jry mogą nie wytrzymać nie są to jakieś dobre felgi jakosciowo.
Na dodatek w takich jrach wyglądać będzie jak koks z bocianim nóżkami
Te felgi firmy Work na allegro chodzą za tyle co Jr. Mam znajomych, którzy na nich jeżdżą, ale to raczej w lekkich wózkach pod drift, także nie ma punktu odniesienia względem Mustanga, który swoje wazy.
Ewentualnie zawsze zostają czarne OEM 19" za około 5k w idealnym stanie.
Japan Racing na stangu:
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...a1b24773c1.jpg
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Tej ale oryginalne Worki kute z Japonii to kosztują 1/2 tego Mustanga więc wiesz, szanuj kitajców co XD
PS Oryginalne Worki nigdy nie kosztują tyle, co jakieś jr, które są w sumie dość tanimi felgami.
Torgi, pomóżcie wycenić mojego golfika. Zaraz będzie szedł na sprzedaż i nie wiem za ile wystawić, chociaż orientacyjnie. Dodaję jedno zdjęcie, żeby było widać z grubsza jak wygląda. W razie co mogę wrzucić więcej.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/08b5168b8d16.jpg
Trochę danych:
Rok produkcji: 1999
Przebieg: 265k km
Silnik: 1,9 TDI AGR 90 km (podniesiona do 136 km- potwierdzone wykresem z hamowni)
Z rzeczy mniej standardowych:
- książka serwisowa
- Climatronic
- tempomat
- komputer 1,2 FIS
- podgrzewane siedzenie kierowcy
- elektryczne szyby przod i tyl
- elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka
- autoalarm
- 3 ramienna sportowa skórzana kierownica
- siedzenie kubełkowe z wersji 2003
- podłokietnik
- deska rozdzielcza pikowana bez zaślepki z wersji R32
- dekory R32 szczotkowane aluminium
- nowe sprężyny przód i tył H&R
- amortyzatory przód i tył H&R
- obniżony 40mm
- pełne gumotuleje wahacza tył LEMFORDER
- Alufelgi OZ VELO 17”
- koło jednomasowe i nowe sprzęgło SACHS
- nowy wysprzeglik SACHS
- rozporka WIECHERS
- szyberdach
- czujnik deszczu
- lusterko fotochromatyczne z czerwonym podświetleniem na kokpit
- podgrzewacz plynu chlodzacego
- wtryskiwacze ASV
- Moc podniesiona do 136 koni BRK Tuning (wykres z hamowni)
- nowa przednia szyba z paskiem przeciwsłonecznym (wymieniona przez kamyk)
- prawe lusterko szerokie
- uchwyty na napoje przód i tył
- drążek maglownicy z końcówką TRW
- sworznie LEMFORDER
- łożyska Mcperhson LEMFORDER
- świece żarowe BERU
- Przeguby wyczyszczone, wymienione dwie gumy oryginał (ORYGINALNY SMAR Lobro)
- nowy olej skrzyni biegów – salonowy
- komplet opon zimowych 195/65/15 na stalówkach
- akumulator 2 letni
- 10k km temu kompleksowa regeneracja rozrusznika
- 15k km temu wymieniony komplet tarcz i klocków hamulcowych (całość ATE)
- 3k km temu wymieniony komplet rozrządu z pompą wody (płyn chłodzący+ pasek wielorowkowy)
- 1k km temu wymienione wszystkie poduszki silnika+ skrzyni biegów (+ nowy wybierak)
- dzisiaj napełniona, odgrzybiona klimatyzacja (wymiana chłodnicy klimatyzacji- był wyciek, dodatkowo wymiana osuszacza)
Na wszystkie wymienione części posiadam faktury.
Do zrobienia:
- urwana osłona zderzaka przedniego (na alle.. kosztuje grosze)- nie wymieniam tego, bo mam za dużo wysokich krawężników pod domem
- lewe przednie nadkole do zrobienia (pojawiła się ruda szmata)- ja się za to nie zabieram- do zrobienia przez nowego właściciela
- ogólnie lakier jak na ten rocznik wygląda raczej dobrze, wiadomo, mnóstwo małych rysek- kilka większych też się znajdzie)
Jak sądzicie, ile zawołać?
może z 7 weźmiesz ale ciężko będzie
ja bym alufelgi osobno sprzedał, nikt Ci za wsadzone kasę nie odda nic, każdy będzie tylko patrzył że to Starty golf a co włożyłeś to się nawet nie liczy przy sprzedawaniu xD
Ogólnie nie opłaca się sprzedawać jak wszystko porobione. Ja to bym nawet nie kupił takiego auta jak bym szukał gdzie za 8-10 można golda V kupić. Niestety auta tanieją, ja bym trzymał takiego golfa :]
Golfa V za 8k nie kupisz, no chyba, że sam se po to na plac do Turka pojedziesz i będziesz miał szczęście. Dobre IV kosztują koło dychy, no ale może nie 90 konne TDIki. Nie zmienia to faktu, że to auto pójdzie na pniu, bo chodliwe to kurewstwo jest mocno. Uwaga o felgach słuszna, postawić go na stali z kołpakiem i nic nie jąkać się o innych kołach, ale z drugiej strony czy taki zachód ma sens, gdy te felgi jakoś wiele warte też nie są.
Ogólnie to trudno takie auto wycenić, ja bym to wystawił za jakąś wyższą kwotę i zobaczył jaki będzie odzew, bo możliwe jest, że znajdzie się ktoś, kto da więcej kasy. Jak nie będzie zainteresowania, to poczekać se z miesiąc, zrobić inne fotki i znowu za mniejszą kasę go dać.
Popatrz w swoim regionie te same silniki i roczniki, ich stan wizualny i cene. Ja osobiscie sprobowalbym wystawic za 10, wiecej to juz raczej ciezki temat
JA ori czwórkę miałem na handelek, to pól roku temu sprzedałem za 6.5 i ciężko było. Nowe oc, przegląd itp lakier lalka i bujałem sie 3msc
Ja z 3 lata temu swojego Leona I 1.9, 90km próbowałem sprzedać za 9k. Z 2 miesiące wisiał w internecie,z pół roku jeździłem z kartką w samochodzie i zero odzewu.
1.2 tsi EA211 w Seacie Ibiza 2017r.
40k zł, jako używany od ASO, historia do wglądu także nie boje się o to co było dotychczas
dylematem jest jednak silnik: aktualnie ma 50k najechane, poflotowy więc pewnie specjalnie nie szanowany. podobno w tej wesji po 2012, czyli EA211 śmiga dobrze. silnik tak popularny że pewnie to było wałkowane sto razy tutaj, ale zapytam jeszcze raz o typowe bolączki, kiedy mniej więcej wypadają remonty, ile wytrzymują takie rzeczy eksploatacyjne jak turbo, rozrządy (ponoć już tutaj były poprawione), ogólnie, czy do jazdy mieszanej troche miasto więcej trasa się nada.
na krajówkach i tak nie pocisne więcej jak 100-110, czy ten silnik da radę rozwinąć takie prędkości nie wyjąc i sprawiając wrażenie jakby miał zaraz wyskoczyć? autostrada sporadycznie, ale 140 to maks, nie szalejemy za bardzo samochodem
Ja dwa lata temu A3 118km (po czipie bo było 90km) sprzedałem za 8,5koła, bez rdzy, ale zaznaczyłem że sprzęgło + dwumas trzeba będzie robić. Ziomek zrobił sprzęgło i lata dalej.
Sporo handlarzy ostatnio narzekalo ze ciezko sie w tym roku diesle sprzedaja
Nic dziwnego w sumie. Sam mam pełno znajomych, którzy odchodzą od diesli dla bezpośredniego wtrysku w benach, który jest już w miarę oszczędny i tańszy w eksploatacji
Jak weźmiesz pod uwagę co w nowoczesnej benzynie na bezpośrednim wtrysku i z turbo jest, to wcale tak dobrze na tle diesla nie wychodzi, a spalanie jest jednak znacząco wyższe. Biorąc pod uwagę tylko 2.0TDI, które potrafi spalić w trasie 110-120km/h poniżej 5 litrów, to nie widzę tej oszczędności w kwestii benzyn. W mieście to już w ogóle.
Wiadomo, to nie to samo co 20 lat temu, ale nie nazwałbym tego opłacalnym względem diesla. Opłacalny względem diesla jest gaz i zapewne jeszcze długo tak będzie.
PS Przypominam, że M52/M54 potrafi zrobić niecałe 7 litrów przy spokojnej trasie, a przy prędkościach autostradowych około 8 litrów. Czy nowoczesne, downsizingowane benzyny potrafią lepiej, ew. czy jest to duża różnica? Odpowiedź brzmi nie.
Ktoś się orientuje czy kupując auto z salonu można jakoś się targować czy chociaż jakieś wyposażenie wyżdzić? Dziadkowi wybrałem opla corse z 2017 (modelowo 18) jako najsensowniejsze auto i chcemy w tym tygodniu kupić (gotówka lub najlepiej 50/50). Jutro zacznę dzwonić po salonach w województwie i dowiadywać się szczegółów ale chciałbym wiedzieć na ile agresywnie mogę z nimi rozmawiać. Takie autko w najtańszej wersji ok 36-37k kosztuje ale nie ma klimy, która kosztuje dodatkowo 3,3k lub można wziąć wersję wyposażenia wyższą, czyli ok. 4-5k drożej ale oprócz klimy ma jeszcze kilka innych pierdół. Głównie o tą klimę chodzi, mogę się spodziewać, że ją dodadzą w cenie? I jeśli chodzi o kolor to tylko biały jest za darmo? Nic tam o tym nie mogę zupełnie znaleźć. Tylko, że dopłata 1900 za kolor ale nie napisali jakie są płatne (i czy w ogóle w wyprzedaży rocznika można cokolwiek konfigurować?).
Najlepiej rozesłać do jak największej ilości dealerów nawet jeśli miałbyś jechać po auto 500km, niektórym punktom sprzedaży czasami bardzo zależy żeby w tym momencie auto pchnąć i wtedy bardzo często robią lepszą cenę, z tego co wiem może między dealerami cena auta różnić się o nawet kilka tysięcy mimo tego samego wyposażenia i egzemplarza. Moto doradca zrobił o tym film na YT możesz poszukac, gość wie o czym mówi bo pracował w kilku salonach samochodów i był kierownikiem jakiegoś
Toyota kumplowi obniżyła od buta 7k cenę, no ale to było 80k na 73. Po prostu ponegocjował trochę i dali taki upust, a wersja wyposażenie bogata. 80k to już było ze zniżką rocznikową (bo to oczywiście '17), a jeszcze dołożyli prawie 10% rabatu. To wszystko też zależy od dealera, jeździli po kilku i dopiero ten był taki skory do rozmów o cenie.
Wydaje mi się, że jest szansa na rabat na jakąś lepiej wyposażoną Corsę, może z innym niż biały lakierem. Prędzej obniżą mocniej cenę droższego egzemplarza niż tańszego, efekt może być taki, że ten droższy będzie bardzo blisko ceny wyjściowej tańszego i będzie się to opłacać.
gdzieś od kogoś enigmatycznie słyszałem że mu w huy obniżyli cenę auta, bo w zasadzie jako wyposażenie wziął/miał tylko wspomaganie i klime xDD
a tak swoją drogą to do 40k coś lepszego widzicie? może coś przegapiłem ale jak patrze na te Citigo, Aygo itd w podobnych pieniądzach to ta Corsa z wyglądu moim zdaniem miażdży wszystkie małe autka, 3d to sam bym chetnie sobie smigal do pracy, a silniki nie wnikałem, wszędzie pewnie ten sam szajs 1.0-1.2, dziadek i tak swoim Uno z salonu przez 20lat zrobił 80kkm więc wywalone w te silniki, ma już 80lat i mowi, ze to auto na max 5lat wiec chyba każde pociągnie ten przebieg z 5-8k rocznie xD
Zależy co dziadkowi jest potrzebne. Ja bym na jego miejscu wziął up!'a, bo kozacko wygląda, jest idealny do miasta i krótkich tras, ma świetny, ekonomiczny silniki klimę chyba w standardzie (nie jestem pewien).ok sprawdziłem i za 37k macie klimę, gwarancję o rok przedłużoną (limit 30kkm, ale to nie problem u dziadka widzę) i pakiet przeglądów na 48 miesięcy z limitem km chyba 60kkm, co też nie jest tutaj problemem. Czyli 4 lata totalnego spokoju i zerowego wkładu w auto. Polecam, Skoda Citigo pewnie będzie ciut tańsza, ale wygląda jak gówno, lepiej dołożyć do VW.
A, i to jest rocznik 2018, a po tych 5 latach piszesz mi na torgu, że dziadek już nie chce auto i sprzedaje, a ja przyjeżdżam do Wrocka i kupuję (bez ściemy, normalnie je biorę jak dziadek nie rozbił, tzn. nie miał żadnych blacharskich napraw). Zero problemów, same korzyści. @udarr ;