3,96 bliska, polecam do paska i merca
@edit
dzisiaj bliska 3,92 chyba, nie jestem pewny czy nie taniej
Wersja do druku
3,96 bliska, polecam do paska i merca
@edit
dzisiaj bliska 3,92 chyba, nie jestem pewny czy nie taniej
Moya 3.89 - 5gr z karty rabatowej = 3.84
LPG za 1.92 cbl
http://bluejayway.ca/wp-content/uplo...0480682395.png
E tam, LPG dawno nie było powyżej 2 zł, przynajmniej na mojej bliskiej. Jak diesel był po ponad 4.30, to LPG było poniżej 2 zł.
Ja nie pamiętam kiedy ostatnio u mnie był poniżej 2zł, chyba w okolicach września
u mnie w ogole jest paranoja, w moim miescie gaz 2.15-2.20 a 10-15km dalej moze byc ponizej 2 albo maksymalnie 2.05..
witam w mojej audi a4 b5 pierwszy mroz przywial klopoty. To znaczy, wczoraj wszystko pieknie, jezdzilem i zalatwialem sprawy a dzisiaj rano bylo -5 i po zjechaniu ze spowalniacza myslalem ze usiade na ziemii. Po polsku: myslalem ze mi walnal amortyzator/zawieszenie/sprezyna/(?), po prostu lewe tylne zawieszenie nie pracuje, wjade w studzienke,w mala dziure to nieziemsko czuc uderzenie o ziemie, autem buja jak na statku. Stwierdzilem ze troche niemozliwe tak z dnia na dzien zeby walnelo zawieszenie bo wczoraj bylo wszystko pieknie ladnie i nic nie stukalo. Pomyslalem ze mogl zamarznac amortyzator. Przejechalem dzisiaj z 50 km i zadnej poprawy, ale jakby nie patrzac to temperatura caly czas na minusie i na + sie nie zapowiada. Garaz odpada. Czytalem tez ze mogl byc jakis wyciek i on zamarzl, a co do tego nie jestem pewny, wiem tyle ze przez ostatnie kilka miesiecy cos po tej stronie wlasnie trzeszczalo po obrocie koła, ale nic strasznego, ledwo co bylo to w ogole slychac az sie do tego przyzwyczailem.
Mial ktos takie cos kiedys, albo podpowie mi o co chodzi i co mam zrobic?
ja tam od zawsze tankuje ultimate diesel na bp niezaleznie od ceny ;d jest w ogole jakas roznica pomiedzy ultimate a zwyklym? tankuje go praktycznie od kiedy kupilem samochod jak mi gosc na stacji naopowiadal ze sa lepsze osiągi i w ogóle
Panowie szyby mnie zamarzaja od środka, bo mam trochę wilgoci. Będę miał opcje przewietrzyć auto w garażu, podszybie też oczyszczę, co jeszcze mogę zrobić? Ryż/koci żwir będzie robił robotę?
ryz do skarpetek, skarpetki gdzies pod siedzenia, lub na wycieraczki, co noc zmieniasz i na pewno pomoze
Szare gazety też niby zdają egzamin, ale skarpetki i ryż dobra opcja.
taka, że ten altimejt jest gorszy, bo leży i się wytrącają syfy w nim. Nigdy nikt mi nie powiedział, że auto jechało na tych cudach lepiej, a jak się pytałem, dlaczego tankowali, to była tylko jedna odpowiedź - "bo przecież ten pan tak polecał na stacji".
No i zapytaj się mechaników od tzw. "wrażliwych diesli", co sądzą o tych paliwach. Kurwa, nie chciałbym być w Twojej skórze jak sięgną po nasadowy i zaczną Cię gonić za bramę.
kupilem z miesiac temu takie saszetki firmy lactite lub jakos tak, nie pamietam juz, w opakowaniu byly dwie sztuki, zaplacilem 23zl i z wilogcia w samochodzie mam spokoj
Pan na stacji ma płacone, by ci takie głupoty opowiadać. A jaka różnica? Parafina wytrąca się przy niższych temperatura niż przy zwykłym ON, być może trochę wyższa jest też liczba cetanowa (ale niekoniecznie). Ogólnie różnica jest bardzo niewielka i praktycznie nieodczuwalna przy zwykłej jeździe. Chyba, że w jakiś nowoczesnych samochodach, które wymagają takiego paliwa
A zdziwiłbyś się, nawet sporo ludzi tankuje paliwa premium, więcej niż się spodziewałem :PCytuj:
no jakies tam polepszacze, uszlachetniacze te premium paliwa maja, z tym, ze takie paliwa sa duzo rzadziej tankowane od tych zwyklych, a paliwo traci swoje wlasciwosci gdy "lezakuje" (nie wiem jak to profesjonalnie nazwac)
Czym umyć zajebiście tłustą szybę (prawdopodobnie nieszczelna nagrzewnica)? Ekstrakcyjna/nitro średnio dają radę. Kiedyś myłem to środkiem do czyszczenia egr valvoline, ale zostaje taki zapach, że łeb ukręca, a ciężko wywietrzyć samochód przy tej pogodzie :/
Puść gorący nawiew na maxa na szybę aż będzie ciepła i czyść to zwykłym płynem do szyb + papierowy ręcznik aż do skutku
Dzięki, w sumie nie wpadłem na to, żeby wcześniej nagrzać szybę, głupi ja :D
Ledwo odpaliłem dziś, a aku był 1h podłączony do prostownika. Rozumiem, że dopóki mrozy nie zejdą lepiej żebym nie ruszał dziada, bo nie mam dostępu do prostownika, ani kabli
weź sobie aku wyciągaj na noc do domu rano wkładasz = jedziesz. 2 śrubki i dużo roboty nie ma. o ile maska nie przymarznie i otworzysz :D
ew kup kable tylko jakiś grube a nie chińskie za 20 zł.
@Urlak ;
to chyba jedyne sensowne rozwiązanie
@up
2 albo 3 letni yuasa, podladuje go prostownikiem w weekend, tylko bede musial go odpalic, zeby dojechac ;p
Jasny gwint, dzisiaj sobie jadę pomalutku czekając aż TDIk mi się rozgrzeje, wjeżdżam na rondo i "Generator Werkstatt". Jak na moje to będzie coś z alternatorem, aczkolwiek aku też by wypadało wymienić za niedługo. :/
Jak szczotki w alternatorze padają to zaczynają reflektory mrugać no i jeśli dalej chcesz w zime odpalać dizla to aku też czeka wymiana : D
Wiesz co, światła wszystkie równo świecą, aku wymieniam na dniach :P. Nie zdziwię się jak się okaże, że ta Varta siedziała w nim od nowości albo wymieniana była w 2008 ;)
Spoko, rzucę okiem. Oprócz tych dwóch rzeczy jest jeszcze jedna: Coś rzęzi w silniku - nie klekocze tak ładnie jak kiedyś tylko jest takie bardziej brum, brum :P. Jedni mechanicy powiedzieli, że jest ok, a moim zdaniem jakieś łożysko robi taki dziwny dźwięk. Ktoś coś wie na ten temat? Silnik 1.9 TDI PD. Może filmik zrobię i na yt wrzucę i tu pokażę?
Nagraj i wrzuć, chętnie posłucham.
Filmiku nie wrzuciłem, zmieniłem w nim aku i pojechałem do mechaniora w sprawie alternatora. Przy okazji zrobią hamulce z tyłu i termostat, bo od jakiegoś czasu się nie nagrzewa auto do tych 90*C.
Ledwo przymroziło i widzę, że koledzy wymieniają akumulatory. Ja też jestem właśnie po wymianie aku, czekają jeszcze świece żarowe i sterownik świec. Auto udupione.
U mnie też akumulator ducha wyzionął. Od paru dni kręcił gorzej, na tych mrozach już go poskładało. Udało mi się go odpalić chyba za 3 razem i to jakoś cudem. Nowy aku wsadzone i teraz kręci lepiej niż latem :D
U mnie bez większych kłopotów babka zajęczała raz i odpaliła : D samochód nie do zaje*ania.
@SerQ mam felicje stare ale jare zimy się nie ima ;]
@Koczek ; czym śmigasz, bo chyba mi ukmnęło?
Tolek po około 10 dniach stania odpalił bez zająknięcia :)
Nie zapomnę jak mocno się wkurwiłem, gdy w roverze aku przeżył najgorsze mrozy, a szlag go trafił na wiosnę przy 10 stopniach na plusie.
Wyłożyłem na Bannera prawie 4 stówki, oby się sprawdził :) a mechaniory mają dzwonić jutro co i jak z autkiem.
@Justakas ;
Sprzedałeś E60 czy dalej nim śmigasz? Jeśli chodzi Ci o tę Twoją Bawarkę to daj znać jakie koszta do takiego wozu.
grunt to dobry powrót z pracy :
Załącznik 344439
Jechałeś tak?:D
śmigam i nie śmigam, bo stoi na dworze i śnieg na nią pada. Wystawiłem ją raz, ale strasznie męczyło mnie ustawianie się z ludźmi. W weekendy mnie nie ma, musiał bym szkolę zawalać żeby pokazać auto jakiemuś niezdecydowanemu Januszowi.
Zależy co masz na myśli poprzez koszta ;) Ja mało wiem bo mało musiałem w nią póki co włożyć.
2.5D, Wystawiałem ją za 32k z zamiarem nie schodzenia poniżej 30k.
Ja coś szukam, ale akurat nie diesla, tylko benzyne, możesz podesłać jakieś fotki, popatrze sobie, może spodobie mi sie
Cięzko u was biegi w aucie wchodzą jak z rana odpalacie? Chodzi mi o te mrozy. Zeszłej zimy tego nie miałem a teraz jakos ciężkawo. Jak się rozgrzeje to ok oprócz tego że czasem trójka zazgrzyta ;p Audi a3 2000r 1.9 tdi
Ile może kosztować remont silnika (planowanie głowicy, szlifowanie zaworów, wymiana uszczelek), wymiana wtrysków i sprzęgła? Do 3k ciężko się zamknąć będzie? Chyba nie warto robić tego tylko sprzedać auto. Bo i ciężko coś pali przez te mrozy a aku i świece rok temu zmieniane. Zawsze chmura dymu jak go odpale z rana przy tych mrozach. Na dodatek jakby trochę płynu z pojemniczka ucieka i płyn się pieni.
raczej na pewno w 3k się nie zamkniesz ;) Może olej trzeba w skrzyni wymienić?
Ja ostatnio wymieniłem wtryski do suzuki grand cherokee - komplet + regeneracja turbo 5 tys ;) teraz można czipować xd
u mnie w a4 b6 z rana też chujowo wchodzą, szczególnie dwójka. Poza tym ogólnie zimny dziwnie sie zachowuje ale na szczęście po 5-10 minutach wskazówka od płynu chłdzącego zaczyna się podnosić i jest juz wszystko ok. Wiadomo to tylko klekot :D
dzis pogialem felge i moja przygoda ulicznego driftera chyba dobiegła konca
Tak, najgorzej dwójka.
jakaś komitywa suzuki i jeepa? :D
@Urlak ;
ja już skończyłem z popisami na szosie po tym jak dwa dni temu zrobiłem kilka obrotów na szklance :|
Mi zazwyczaj jedynka ciężko wchodzi, ale to już chyba od kilku lat, żadnych oznak dalszego zużycia. Najprawdopodobniej cięgna, jak mi ściągali dechę to chyba podregulowali, bo przez ~tysiąc kilometrów było dużo lepiej, ale znowu chodzi jak zawsze.
to przeciez normalne, ze zimny metal + gesty olej = zmiana charakterystyki pracy skrzyni biegow