K2 Lamp Doctor PROMOCJA 8579032848 - Allegro.pl
Ale ludzie mają w bani nasrane żeby wystawiać jakąś starą pastę na allegro i jeszcze pisać "promocja". I jeszcze wysyłka 15,90 ekonomem, jak to max 6-7zł xD coś pięknego
Wersja do druku
K2 Lamp Doctor PROMOCJA 8579032848 - Allegro.pl
Ale ludzie mają w bani nasrane żeby wystawiać jakąś starą pastę na allegro i jeszcze pisać "promocja". I jeszcze wysyłka 15,90 ekonomem, jak to max 6-7zł xD coś pięknego
O kurwa p0laki codziennie zaskakują xD
Co tutaj taka cisza? Chyba trzeba o w124 pogadać, żeby się działo coś :D
Powiem tak mam do wymienienia tarcze w Ibizie.
W Alfie dalej szarpie i w sumie w pizdzie to mam bo nie mam kiedy tego zrobic, pewnie zrobie jak kupie drugie auto.
Rozgladam sie delikatnie za nowa fura i zastanawiam sie czy brac jakas firme co mi cos sciagnie z USA czy kupic cos miejscowego juz. Bede szukal Chargera 5.7 na pewno.
A w miedzyczasie zastanawiam sie jeszcze nad capnieciem jakiegos mustanga albo camaro z usa zeby go opierdolic tu na miejscu ziomek mi podrzucil taki pomysl, ale tak po podliczeniu kosztow niewielki to jest zarobek i nwm czy mi sie chce w to bawic.
Jeśli nie masz za dużo czasu to bym się w to nie bawił. Do mnie teraz płynie ten biały CLS w pakiecie Brabusa, W220 w miarę ładne i e90 z 35kkm przebiegu i już widzę tabuny marudzących znawców, na których będę się wkurwiał
opłacało się z usa ściągać jak dolar był po 1,8zł, i tanio cały gips wychodził....
Cytuj:
Exequt'er napisał
Pochwal się co za e90 wyszarpnąłeś
Nic ciekawego - serio. Biedniejszej wersji e90 jeszcze nie widziałem, ale przebieg robi robotę
Panowie i Panie mam takie zapytanie. Posiadam zimowe opony które juz mają 15 lat. Według daty produkcji. Były kupione używane. Przy ostatniej zmianie z zimowych na letnie fachowiec powiedział że jeszcze 1 sezon mogą być. Jak je teraz zmieniałem w zupełnie innym miejscu usłyszałem od fachmana "Gratuluje odwagi". Czy kupowanie nowych zimowych opon za 200zł sztuka ma sens? Opony 15tki. Prawko mam krótko to będzie moja pierwsza zima.
@afal23 ważne żeby to nie były tzw nalewki ew wybierznikowane dobrze jakbyś też napisał jakie przebiegi miesięcznie robisz, miasto/trasa. W bezpieczeństwo warto zawsze inwestować, co prawda na gołoledzi czy to zimówka czy letnia tak samo będą się sprawować czyli prawie wcale.
15 lat na opony to dość sporo zmierz ile mm mają bierznika, jeśli zostało mniej jak 3mm to śmietnik, a skoro jakiś fachura gratulował ci odwagi bo możliwe że już przesiewają się druty to:kappa
Jesli to jakies punto a ty jezdzisz jak pizda to nie inwestuj. Jesli jezdzisz trasy i auto ciezsze/mocniejsze to se kup na tył dwa nowe chinczyki
Mitsubishi Lancer VII. Jeżdzę średnio. Więcej po mieście. Żadnych drutów nie widać. Czym mam zmierzyć grubośc bierznika?
Suwmiarkę polecam
wystarczy nawet linijka
Nie chodzi o wysokosc bieznika zjeby jebane tylko o plastycznosc gumy. Opona pod wplywem czasu traci pewne wlasciwosci. Wiele tez zalezy jak byla przechowywana. Mogla sie odksztalcic, sparcieć i wiele innych. Zreszta opona zimowa a opona letnia to nie tylko wzór bieznika ale tez, a w zasadzie przede wszystkim inna mieszanka
Z taniochy Dębica frigo daje radę, objezdzilem na tym dwie zimy swiftem i było okCytuj:
afal23 napisał
Niby guma już chujowa i takie tam, ale szczerze to chyba miałbym wyjebane o ile to jakieś w miarę dobre opony, a nie najtańsza chińszczyzna, bo to nawet nowe nadaje się od razu do wyjebania
Zależy czym jeździsz, czy po mieście czy wiochach, ale jak masz ze 100km mocy i poniżej 1.5t to ja bym to pierdolil i zmienił w następną zimę juz (nie odpowiadam za twoje życie, stara guma może się niespodziewanie rozjebać)
Jeździłem krótkie dystanse starym a3 1.6 na starych letnich w zimie i po małym mieście było w miarę ok, dopóki nie wjechałem na świeży śnieg
W tej chwili jeżdżę e39 na 10 letnich bridgestonach i auto mi nie spierdala, dopóki sam tego nie chce
Wypadałoby w końcu zmienić, bo śnieg pewnie zaraz spadnie hehe
O kwestie przyczepności bym się nie martwił, jedynie może pęknąć czy cos, ale w zimie, gdy tarcie jest mniejsze, bo woda/śnieg to jest dużo mniejsze ryzyko
Nikomu najdroższych michelinów nie każę kupować, ale oszczędzać na bezpieczeństwie w aucie to xD widziałem jak typ kiedyś używanych tarcz szukał do swojego beemwu
No chujowa sprawa ale nie każdy może sobie pozwolić tak o wydać 1000zl /+100 za kolejną wymiane
Także bylebyś kolejnej zimy tym nie jeździł
Nie no kurwa 15letnia opona to się nadaje co najwyżej do jakiegoś gruzu na drift jednorazowy. Jak jeździsz po mieście w większości to kup lepszej jakości opony wielosezonowe i tyle. Opona zimowa na śniegu jest lepsza a tego obecnie za dużo nie ma w zimę. Dobrywielosezon da sobie w razie czego rade.
dębica rzeczywiscie daje rade. w pojebanych rozmiarach potrafi byc nawet szmata droga, ale w tych popularnych jest to dobry wybór.
często teraz spotykam taki myk:
opona nowa
miszelin
cena zajebista
JEB ROK PRODUKCJI 2011
225/45R18 Michelin Primacy LC 91W 6667210386 - Allegro.pl
Mało jest rzeczy, które aż tak mocno wpływają na bezpieczeństwo ludzi(bo to nie tylko o bezpieczeństwo kierowcy chodzi), a chłop będzie na tym oszczędzał xD
Masz ty rozum i godność człowieka?
Ale on oszczędza jak większość biedackich p0laków, 200zł za oponę?!?!?!:nosaczco:polak:nosaczco, już jak tak po bandzie to znajdź sobie używki tylko jakiejś dobrej marki nwm może nokiany, paro letnie, ostatnio do 2 auta takie kupiłem za stuwke i 5mm jeszcze bierznika, rocznik 11', więc w miarę spoko a że auto poniżej 100koni i tylko do miasta i już się sprawdziły jak padało to:kappa
ja polecam dobrej jakości hinole, w tym roku kupiłem letnie r16 245/70 albo 245/75 do hujdaja w cenie 180 sztuka (jeszcze se vat od tego odliczylem wiec w sumie taniej :kappa) i chuj przejezdzilem na nich z 14kkm latem, pewnie jeszcze jeden sezon bym przejezdzil i do wyjebki ale gumy rok produkcji 2019 wiec spoczi.
Do aut ktorymi sie jezdzi troche szybciej, to bym w ogole nie oszczedzal tylko zakurwil cos porzadnego
I tu nie o bierznik chodzi, a właśnie jak Boru napisał, o samą gumę która może stracić swoje właściwości przyczepności z czasem. I nie wiem gdzie wy wymieniacie opony ale każdy szanujący się wulkanizator już krzywo będzie patrzył na opony starsze niż 5 lat.
Juz nie przesadzajcie bo za 200pln za sztuke kupi w miare normalne opony, na ktorych pojezdzi bez szalenstw.Cytuj:
Exequt'er napisał
Hehe, moje pirelki kosztowaly po 800 za sztuke i chuj jak macie cos tanszego to leczcie sie bo oszczedzacie na na bezpieczenstwie. Macie rozum i godnosc czlowieka?
Znaczy mi chodziło o tego gościa co o tych 15 letnich oponach mówił
No on mowil przeciez, ze ma takie 15 letnie, ale chce je wymienic i czy takie za 200 zl sie nadadza xDCytuj:
Exequt'er napisał
To nie przeczytałem z uwagą :D
prosze nie odebrac tez mojego postu zle
nie pochwalam jazdy na takich oponach, ale jak ma kase to niech wymienia wlasnie na np wymienione przeze mnie debice frigo
ale rozumiem jak bida i nie ma za co, to jakos powinien tym objezdzic, byle na nastepny sezon juz nie oszczedzal
Chyba gumiarz, a nie wulkanizator. 5 lat to jest wielki chuj, a sam bieżnik jest akurat istotny, bo decyduje o sprawowaniu się opony np. w deszczowych warunkach, co jest kurewsko ważne akurat. Wiadomo, że guma się starzeje i traci na elastyczności, ale to są różnice niewielkie, bardziej chodzi o odkształcenie się opony co może doprowadzić do jej spektakularnego wypierdolenia w czasie jazdy czy coś w ten deseń.Cytuj:
Wawik napisał
Szanujący się wulkanizator sprawdzi czy opona jest popękana, czy ma jakieś uszkodzenia, odkształcenia itd., a nie będzie na pałę pierdolił, że pięcioletnie gumy to w piździet wyrzucić, bo u mnie po taniości nóweczki może pan kupić.
PS Te Turanzy na moim eks E39 na 100% dalej kleją jak pojebane, a DOT mają jakoś połowę 2009 jak dobrze pamiętam. Świetne gumy, nie zapomnę ich nigdy.
To se z nich zrób takiego łabędzia będzie na pamiątkę pzdrCytuj:
Mexeminor napisał
https://img-ovh-cloud.zszywka.pl/0/0...16-z-opony.jpg
nie bo ich używam i dopoki nie sa lyse to nie zmienie
pzdr
potem jaxi zmieniasz przut na tył a tył na przut i jazda dalej
TTV - "Patent na kasę" odc. 15 | Facebook
jeszcze takie bierznikowanie to i kilkadziesiąt lat spokojnej jazdy:kappa
co myslicie o fiat panda za 2-4k. da rade po miescie?
np taka
Używane Fiat Panda - 2 600 PLN, 170 000 km, 2004 - otomoto.pl
Panowie, mam pytanko, a mianowicie w moim Oplu Corsa 1.2 C silnik Ecotec zauważyłem od 2 tygodni przypadłość. Podczas jazdy od czasu do czasu wyskakuje mi pomarańczowa kontrolka auta z kluczem(nie kluczykiem :D), wyskakuje ona na 5-10 minut, po czym znika. No i tak było do dzisiaj, a w dniu dzisiejszym kontrolka została i nie chce dziadostwo zniknąć. Ktoś miał podobne problemy? Przed jazdą do mechanika chcę wiedzieć z czym może być problem, tak żeby być przygotowanym na ewentualne koszty, które bd musiał ponieść xD Dzięki za pomoc! A i w sumie jeszcze jedno nubskie pytanie, czy w diagnozie takich problemów, jak mam teraz taki zestaw byłby przydatny (Euroscan ELM327 OBD2 OBDII USB +program SDPROG PL) ?? Bo w opisie tego programu pisze, że służy on do odczyt przyczyny świecenia się kontrolki Check Engine/MIL, a to jest chyba inny rodzaj kontrolki. Jeszcze raz dzięki za pomoc :)
@Katalonczyk
tak, jak najbardziej, tylko polecam wszystkie bledy odczytac, wrzucic na forum, od razu tez dowiedz sie jak zczytac korekty i prace sond lambda i wrzuc na forum i nie tu, tylko na jakies forum opla, wtedy chlopy beda mieli wszystkie potrzebne dane by okreslic zestaw problemow i jeden lub wiecej z tych problemow bedzie twoim. A co do programu to tez najlepiej jakies forum opla i dowiedz sie jaki program, mozesz tez wyszukac kabla z programem pod opla. czesto tez programy sa dostepne na chomikach, wystarczy szukac, z tego co na szybko wygooglalem ten który wspomniałeś jest dobry, tylko uposledzony bo za wersje ktora zczytuje bledy z wszystkich modulow trzeba cos doplacic. Mozesz poczytac na forach czy przypadkiem nie odczytasz bledow jakas apka na telefon typu torque, nie dla kazdej fury to dobrze dziala, ale moze bedziesz mial szczescie. z kolei w torque napewno sprawdzisz napiecia sond i korekty, a to juz sporo, do tego błedy z silnika i juz bedzie zawezona lista problemow
A taki interfejs MaxiEcu? programu potrzebuję jedynie do zczytywania błędów, żeby nie płacić mechanikom za podłączanie do kompa i sklepaniu kilku rzeczy, a że mam pod domem Skode, Toyotę, Fiata i 2 ople to chciałem kupić coś uniwersalnego pod wszystkie te samochody :)
Ja kupiłem sobie delphi z Alie, porównywałem z oryginalnym Delphi i ma te same funkcje co oryginał. Ogarnia nawet diagnostykę Airmatica czy adaptację 7g tronic.
CDP TCS CDP PRO Plus Bluetooth 2015. R3 oprogramowanie keygen OBD2 auto skaner dla samochodow ciężarowych narzędzie diagnostyczne obdii w Przewody i złącza do diagnostyki samochodowej od Samochody i motocykle na AliExpress
A ten klucz to nie jest przypadkiem takie przypomnienie, że zbliża się serwis/przegląd? Ople coś takiego na pewno miały, taki typ ikony właśnie. Jeśli z autem nic się nie dzieje niepokojącego, to jeździć obserwować, a przede wszystkim uderzać na forum Opla.
Czyli taka wtyczka powinna być ok do wszystkich typów samochodów? Z jakim oprogramowaniem mogę wtedy śmigać?Cytuj:
Exequt'er napisał
OBD2 jest wszędzie pow. 2001 czy tam 2002 roku. Czasem jeszcze przed tym. Oprogramowanie wysyłają Ci na płytce
@Exequt'er ;
Który typ najlepiej wybrać? Wysyłka z niemiec w miarę szybko idzie?
Z Niemiec powinno Ci przyjść maks w tydzień. Ogólnie bluetooth nie jest potrzebny, bo przy diagnostyce jest mniej stabilny niż kabel, jednak czasem może się przydać. Różnica między bt, a no bt to chyba 3-4$, więc nawet nie ma o czym mówić. Ja wziąłem gold case bez dodatkowych kabli. Do starych bmek mam jeszcze kabel, ale i tak już pewnie nigdy nie użyję
Co głównie wpływa na temperaturę silnika? Od wczoraj siedzi mi w bani, czy to jest spowodowane spalaniem w cylindrach, czy może bardziej pracą wału korbowego?
Temperatura w komorze spalanie wynosi około 800 stopni, ale wał jak się kręci z prędkością kilku tysięcy obrotów na minutę to też musi wygenerować sporą dawkę ciepła
Panowie zatostowałem tutaj kiedyś swoje Kałdi za 5,5k w automacie. Oprócz eksploatacji typu płyny/filtry to wjebałem teraz 1400 zł za nowe tarcze, klocki, łożyska i regenerację zacisków. Jeszcze mi się coś zaczęło jebać i do 120 się maksymalnie rozpędzałem i potem jakby odcinało turbo. Myślę sobie turbo jebło nie ma chuja, ale wystarczyło wymienić dwie rurki i śmiga jeszcze lepiej, niż do tej pory.
Fajne nawet te 115 koników, a znajomy w swoim Kałdi 100 2.5 TDI 115km chce podkręcić do 140km. Jest sens się w to bawić, czy w dłuższej perspektywie czasu samochód może na tym ucierpieć?
Już wszystko wiem jeśli chodzi o te dwa tematy, teraz odnośnie tego co boli mojego opla, byłem dzisiaj na diagnostyce, gość urządzeniem TECH2 wykrył następujące błędy:
P1405(2) Obwód recyrkulacji spalin niskie napięcie
P1405(C) Zawór recyrkulacji spalin zablokowany
Co Panowie możecie doradzić mi w tym temacie? Od czego zacząć?
Wyjebać EGR w pizdu, problem się rozwiąże.
A 2.5 TDI AAT można izi robić na 140 koni, nawet więcej w sumie.
A tak poważnie? Od czego zacząć? Czy czyszczenie coś pomoże?