Maly Wielki Pajac napisał
ej kurwa halp bo ja już nie mam siły do swojego trupa...
czy za "cykliczny dźwięk" (nie skrzypienie, nie trzeszczenie, bez metalicznego dzwięku też, tak jakby coś się po prostu kręciło) od prędkości 20-70km/h (później już silnik i powietrze zagłusza) może być odpowiedzialny przegub zewnętrzny? podobno osłona była spadnięta i smaru było już niewiele... wkurwia mnie to bo dzieje się to przy jeździe prosto... przy skręcaniu (prawo/lewo) jest głośniej ale dalej nie jest to "tyrkanie" trzeszczenie itp. jak to na różnych filmikach jest... 4 łożyska wymienione i chuja... przy pełnym skręcie na parkingu nic nie trzeszczy, na rondzie ino głos się nasila...
nie wiem też czy jedno z drugim ma związek ale więcej niż 100km/h to ja nie jeżdżę bo mi tak kierownica pojebana lata - jakbym lewitował xD
czytam se na necie to w sumie trochę objawy nie pasują... ewentualnie do wewnętrznego choć ten podobno dobry... w sumie dzieje się też tak od dłuższego czasu (tamta zima na pewno)
halp, płacę zielonymi