bez piaskowania i tak powinno być pięknie. Ale jak nie ma umiejętności i miejsca do malowania to nic nie pomoże.
bez piaskowania i tak powinno być pięknie. Ale jak nie ma umiejętności i miejsca do malowania to nic nie pomoże.
Nic nie pomoże żebyś wiedział. Myślałem, że skoro lakiernik i chce aż 500zł co w cale tanio nie jest to pewnie zrobi picuś glancuś :)
Tam gdzie zrobiłem podobno mają zostać wyszkiełkowane i teflonowane co kolwiek to znaczy. Jestem ciekaw czy ten rancik nie bedzie przeszkadzał i czy wszystko nie pojdzie do ponownego szlifu i spawania :/
Siemanko, jestem w trakcie odrestaurowywania mojego 25 letniego brzydala i ogolnie daje sobie radę poświęcając ok.2-3h po pracy i teraz gdy nie mam funduszy na dalsze modyfikacje, chciałbym zająć się lakierem. Posiadam wszystko co potrzebne, z wyjątkiem umiejętności. Umowilem się ze kolega pomaluje mi auto, pod warunkiem ze sam przygotuje lakier do malowania. Nie chce mi się tego robić ręcznie, ale nie wiem czego użyć zamiast papieru i jak głęboko jechać ze szlifem. Probowaliscie kiedyś takich mykow i wiecie coś na ten temat?
Ja wiem że ręcznie robisz zakamarki bo całą resztę szlifierką oscylacyjną z padami i gradacją odpowiednią do tego co chcesz robić, do matowienia gradacja wiadomo rzędu 800 a grubsze szkody rzadszym.... na http://www.lakierowanko.info dowiesz się wystarczająco żeby wiedzieć co z czym - ale jak Ci się uda to w 90 % kwestia raczej szczęścia i zaangażowania bo sam bez doświadczenia próbowałem i poległem nie mam do tego ręki chyba...
siema,
pisalem juz wcześniej, że jestem w posiadaniu Astry II 1.6 16v, chociaż nie wiem czy to ma znaczenie w moim problemie.
A problem jest jak najbadziej na czasie, mianowicie klima...Konkretnie chodzi o to że moja klima, nie klimuje, tzn coś tam chłodzi ale moim zdaniem marnie, nabilem nówke gaz do kilmy bo myslalem ze tutaj jest problem, ale to jednak nie to, klima dalej kiepsko chłodzi, a pamietam ze jak kupilem autko, czyli dwa lata temu, jak nabilem nówke gaz to dosłownie nakurwiała lodem, orientuje sie ktoś gdzie może być wina tego marnego chłodzenia?
P.S. Wymienilem filtr kabiny.
to gdzie Ty nabijales że Ci nie sprawdzili cisnienia i sczelnosci układu?
sprawdzał ziomek szczelność bo stałem przy nim.
klima sie załącza bo powietrze jest o wiele chłodniejsze, ale tak jak mowie że jak kupilem autko to dosłownie lodem nakuriwało, manualke mam.
zawsze sprawnośc sprężarki mogła drastycznie spaść i dlatego słabo daje.
Sprezarka na 90%. Maszyna ma blokadę i nie nabija do nieszczelnej klimy. (automatycznie wytwarza próżnię) włacz zaplon, popros kogoś by odpalil klime a Ty nasluchuj czy włączyła Ci się sprezark, charakterystycZny dźwięk napewno poznasz.
Fanta dzięki za linka, zapoznam się z tematem ;)
sprężarka mu działa, bo chłodzi, ale jej sprawnośc musi być niska, bo chłodzi słabo.
http://www.youtube.com/watch?v=gPihzfLvlK8
ile to kosztuje, czy warto? gdzie kupić?