Scrath~ napisał
Właśnie nie chciałbym kupować czegoś czego później nie sprzedam :P a Challanger, Mustang czy inne potwory na razie zostawmy w spokoju. Nie stać mnie na takie auto, choć marzy mi się :)
Accord też na propsie. Nad Mazdą myślałem, ale raczej o 2 litrowej benzynie niż o MPS'ie :P Nie chciałbym żeby to moje przyszłe autko paliło więcej niż 9l/100km i żebym mógł to później jakoś łatwo sprzedać. Żadnej skóry w środku ani drewna nie musi być, to jest akurat mało ważne. Liczy się to żeby się nie psuło, wyglądało ładnie, żeby jakość materiałów wewnątrz była dobra. Dobrze byłoby jakby autko miało 6biegową skrzynie, podłokietnik. Miło byłoby gdyby był szyberdach, ale to niekoniecznie. Poza tym nie chce żeby auto było zbyt duże, bo wiadomo im większe tym starsze dostanę w tym przedziale cenowym. Ale nie chce też żeby było wielkości np Corsy :P Coś takiego pomiędzy Mazdą trójką a szóstką.
Pamiętajcie że autko ma być 2005/6r+ i tak między 30 a 40 tysięcy zł. No i żeby rdza nie właziła tak bo moja Madzia zaczyna rdzewieć :f
Generalnie myślałem nad zakupem cabrio, ale jakoś nic ciekawego nie mogłem znaleźć :P