Panowie, kończy mi się OC i muszę znaleźć coś nowego bo w pzu mam 800zł za OC i NNW. Trochę dużo. Ile wy płacicie i gdzie macie ubezpieczenie?
Panowie, kończy mi się OC i muszę znaleźć coś nowego bo w pzu mam 800zł za OC i NNW. Trochę dużo. Ile wy płacicie i gdzie macie ubezpieczenie?
Miejsce produkcji podzespołów nie ma znaczenia.
A 20 lat temu Francuzy były ok, bo nie było elektroniki.
Astra I jest bardzo chwalona za swoją prostotę i niezawodność.
Brava (a raczej Bravo, no chyba, że musisz mieć te 5 drzwi, ale wtedy polecałbym Mareę) jest bardzo okej, ale trzeba dbać o różne rzeczy o których przeczytasz na każdym możliwym forum motoryzacyjnym, gdyż kontent dot. napraw tych aut jest obszerny jak do żadnego innego samochodu.
Laguna I to niewypał, lepiej nie.
Potrzebuje pomocy, najlepiej jeśli ktoś będzie miał info z własnego doświadczenia. Szukam dobrego serwisu/lakiernika z renowacją felg. Oddałem moje 19 które były w zasadzie w idealnym stanie poza zjechanymi rantami. Koleś wyszlifował mi ranty, szpachlował w miejscu większego ubytku i pomalował tak strasznie, że aż ciężko mi uwierzyć, że to lakiernik jest. Wszędzie zacieki i przyklejony kurz jak by malował na dworze... Potrzebuje miejsca gdzie zrobią mi to profesjonalnie, wypiaskują i pomalują (Nie jestem pewien czy da rade proszkowo). Pytam bo może kojarzy ktoś takie miejsce w województwie Wielkopolskim?
Edit.
Dogaduje się już z pewnym serwisem w Poznaniu. Koszta są ale miejmy nadzieje będzie to wyglądało jak z fabryki.
Tak to juz jest jak ktos chce zeby ktos za niego wybieral. To nie jest obiad przy ktorym ktos moze Ci cos doradzic, a samochod ktorym bedziesz jezdzil przez dluzszy okres czasu, najlepiej jest wybrac taki ktory nam pasuje. Oczywiscie, jesli nam sie cos spodoba- mozna zapytac o opinie, awaryjnosc itp. Ale to wybor nalezy do kupujacego- nie do doradzajacego. Zostalo rzucone tutaj tyle ofert, kazda zostala odrzucona. Wiec moze najlepszym wyjsciem bedzie seicento w silniku 1.1?
#Mial ktos moze stycznosc z Alfa Romeo 147? Wersja przed liftingiem.
Jeżdżę prawie tym samym autem, a więc to i owo wiem XD
Silniki są okej, ale palą strasznie (benzyna). Dieselki fajowe, ale raczej polecałbym JTDm, ale one dopiero w tych nowszych egzemplarzach.
Awaryjność typowa, czyt. elektryka się sypie - wycieraczka tylnia najlepiej do wyjebania z miejsca, bo i tak jest niepotrzebna, czasem jakiś przekaźnik szlag trafi, czasem będziesz musiał grzebać w bezpiecznikach itp.
Części tanie, w miarę łatwe naprawy, serwisy znają te auta.
Do tego autko ładne zewnętrznie i w środku również, ale mi kojarzy się automatycznie z kobietami dlatego bez porządnej wielkości felg bym nie podchodził ;)
Dlaczego Alfy mają taką chujową opinie? Powiedziałem ojcu, że chcę sobie kupić AR GT, to popatrzył z pogardą, powiedział że to fiat i że chujnia z grzybnią.. oh god why?
Bo się polaczkom we łbach poprzewracało od tych wszystkich Passatów, Golfów i innego szrotu zza granicy i zapomnieli w tym wszystkich, jak każdy jeździł Maluchem i sobie chwalił.
Kiedyś Fiat był bogiem, a teraz nagle wszyscy opluwają, bo niemieckie auta zalały rynek samochodów używanych i wszyscy teraz tym jeżdżą.
Śmieszna sprawa, nie przejmuj się opinią ojca, bo jak sam widzisz potrafił on jedynie powiedzieć "że to Fiat" i "że chujnia z grzybnią", co nie jest żadnym argumenten i widać, że nie ma zielonego pojęcia choćby o Alfie GT i ogólnie nowszych Fiatach (czytaj po Tipo i Uno, czyli circa ebałt '95).
Czesc,
Tydzine temu pisalem tutaj, ze poszukuje malego samochodu. W koncu (rowniez dzieki waszej opinii) zdecydowalem sie na Toyote Yaris.
W sobote ogladalem model z 2000 roku z aktualnym przegladem (bardzo restrykcyjna sprawa na wyspach) i oplaconym podatkiem drogowym.
Cena wyjsciowa - €1700. To co zobaczylem na miejscu okazalo sie poobijanym szrotem bez wycieraczek z peknietym wszytskim co moze byc penkniete.
Odrapany ze wsyztskich stronach, ze rdza na masce, wklesnietym dachem...
Porazka. Teraz uwazniej patrze na zdjecia.
A jak ta cena miała się do ceny średniej na rynku?
jeżeli brałeś najniższą cenę, to raczej nie ma co się dziwić. Chociaż niektórzy nawet za szrota sobie sporo liczą
Cena rynkowa to 1500-2000.
Yaris jest tutaj bardzo popularny, ale tak brzydkeigo egzemplarza to jeszcze nie widzialem.
Tyle mniej więcej chce serwis z którym się dogaduje. Ten lakiernik który mi spierdolił sprawę też chciał 500zł za komplet...