Panowie co Polecicie mi w zamian za Seata Leona II w cenie do 30 tyś ofc benzyna ew z gazem. Szukam czegoś podobnego.
Panowie co Polecicie mi w zamian za Seata Leona II w cenie do 30 tyś ofc benzyna ew z gazem. Szukam czegoś podobnego.
mam pytanie - czy jeżeli zatrzyma mnie policja i powie, że mam podnieść maskę, albo ogólnie coś tam się dowali do silnika, to mogę panom odmówić, z racji iż nie oni są od ustalenia przeglądu technicznego?
(wychodzi to poza ich kompetencje)
Nie, on Ci każe podnieść maskę, stwierdzi, że budzi to jego zastrzeżenia, zabiera dowód i kieruje na dodatkowe badania techniczne.Cytuj:
haxigi napisał
Szukasz leona do 30 tysięcy ? :D Zejdź na ziemię... Auto ma być hatchbackiem ? Wybierz Audi a3 po lifcie powyżej 2003r, nie jakiegoś tam papierowego leona :OCytuj:
Fatal Linek napisał
A do czego pod Twoja maska sie moga przyczepic?Cytuj:
haxigi napisał
Chyba postawie na Sonate ;d O Peugeocie to raczej myslalem 607 bo jest smiesznie tani, ale chyba nie chce francuza xdCytuj:
Mexeminor napisał
Anyway wracajac do poprzedniego posta - robie rocznie ok. 12~ tys. km, wiec wystarczy mi cos z przebiegiem 150-160 zeby dobic do 200 i sprzedac (4 lata)
Np. obecnie sprzedaje moja Kie, ktora zrobilem 199 900 km i juz nie ruszam :D
no ok 30 k kosztuje wersja TSI jakas ogarnieta . Nie chcę starego auta i zeby jego koszty napraw były jakieś kosmiczne.Cytuj:
Fanta napisał
Koszty napraw TSI będą tak kosmiczne, że lepiej kupić samą budę z jakiegokolwiek innego auta i zbudować je od podstaw. Wyjdzie taniej.Cytuj:
Fatal Linek napisał
A do 30 tysięcy masz tyle aut, że póki nie doprecyzujesz JAKIE chcesz wozidło, to nikt Ci nic nie poleci.
Znowu próbujesz się wszystkimi wysługiwać, a ja znowu Ci powiem, że sam masz ruszyć łbem i szukać na własną rękę, ew. PODAĆ DOKŁADNIE CZEGO SZUKASZ, bo potem kręcisz nosem na prawie każde zaproponowane przez nas auto.
a czego tak do 200k chcesz dobijac? jakies przekonanie, ze po 200k sie samochod psuje na potege?:DCytuj:
Exploodeex napisał
---
chyba nie musze pisac, ze nawet jezeli kupisz cos z przebiegiem np 150k to niekoniecznie auto bedzie tyle mialo. Bo jak ktos kupuje samochod nowy, z fajnym silnikiem to zeby jezdzic, a zniszczenia np wnetrza za bardzo nie widac
On chce kupić Sonatę. Te auta mają pewnie mniejsze przebiegi niż na liczniku, bo każdy się boi, że jak kupujący zobaczy 40k po 5 latach, to pomyśli, że jakiś bubel albo co ;/Cytuj:
lolekk napisał
Panowie znajomy chce autko 5-8zl Benzynza/Benzyna +Gaz ew diesel myslal o tych starszych bmw , co o nich panowie sadizcie jakies inne propozycje i nie byl by to jakis msok ;d
http://www.autocentrum.pl/spalanie/b...2km-1990-2000/Cytuj:
kuba452 napisał
Nie wiem skąd takie spalanie tutaj, dziadkowi bierze średnio niewiele powyżej 7l. Oczywiście mówimy o bardzo zadbanym aucie, ale jeśli w grę wejdzie gaz, to i tak nie ma znaczenia.
Silniki niezniszczalne, do gazu dobre, dynamiczne itd.
Warto imo.
To kup audi nie jest stare za tą cenę a w zestawieniu z seatem, STOP. To jakiś wgl żart według mnie... Tego nie da się zestawić już sam wygląd przynajmniej dla mnie skreśla nowego leona... Tak więc dobrze Ci radze oglądać nowe A3, koszta napraw - są zawsze duże w przypadku nowszych modeli, ale nie jest powiedziane że musisz w nim cokolwiek robić wystarczy mieć trochę szczęścia i dobrze przesiać ogłoszenia...Cytuj:
Fatal Linek napisał
mowie o autach uzytkowanych niewiele bardziej nzi ja to robie, czyli takich, jakie szukam (samochod, ktory ma 7 lat ma miec MAX 150 tys.). Samochod sprzedaje, kiedy ma on 11 lat, co przy 200 000 daje juz dosyc spore zuzycie.Cytuj:
lolekk napisał
cos w tym jest, Hyundaiami/Kiami z tamtych lat jezdzi pelno emerytow, wiec trafic cos z REALNYm przebiegiem rzedu 90 000 po 7 latach nie jest tak trudno ;dCytuj:
Mexeminor napisał
Exploo,
Prawda jest taka, że jak byś kupił jakiegoś 'pewniaka' w dobrym stanie za około 7 tys który na pewno ukręci duży przebiegi np audi 80 - tylko przykład, są młodsze i ładniejsze i zrobił potrzebne wymiany za max 1k, to na 99% to autko by dłużej pojeździło od przykładowego hyundaia którego chcesz kupić np do pierwszej usterki
----
To, że auto przy 200k wykazuje spore zuzycie to bullshit, bo niby w czym?