z tym 2.0 TDi to ryzyko bo poprawiony został w 2008 a ten seat 2007
astrę H gtc z dobrym dieselkiem fiata 1.9 :)
Stracisz 10 tysięcy XD
Na każdym aucie stracisz, nie ma zmiłuj. Mówiąc prawdę, to na Fiacie stracisz najmniej, bo kupisz najtaniej, a i sprzeasz niewiele gorzej.
Zły przykład.
Reno, Fiaty, Alfy itd. są chętnie kupowane na rynku aut używanych, nie wiem skąd te info. Może to nie Passaty, ale ludzie kupują VAGi głównie dlatego, że nie mają pojęcia jak one się zepsuły od kiedy wrąbano te nieszczęsne 2.0 TDI.
No i przynajmniej przyznałeś, że Fiaty mają bardzo tanie części i naprawy, na dodatek zajmie się nimi prawie każdy prywatny warsztat, bo ciągle są robione dość prosto, czego nie można powiedzieć praktycznie o każdym innym samochodzie.
A wygląd?
No sorry, chyba widać z miejsca, kto wygrywa:
http://www.moto24.tv/jamnik/img/gale..._golf_5_15.jpg
http://www.v10.pl/archiwum/serwis_in...t_bravo_01.jpg
Ostatnią rzeczą jaką można powiedzieć, to to, że VAGi są ładniejsze od Fiatów. Prawdą jest, że w środku już nie ma takiej różnicy, ale jednak to wygląd zewnętrzny jest brany pod uwagę jako pierwszy.
No i nie muszę chyba mówić, że w cenie 7 letniego Golfa V kupi się 5 letnie Bravo i to z lepszym wyposażeniem.
Zły deal, nie?
No prawda, że zły, okropny wręcz.
No i na koniec - najlepsze wyniki sprzedaży w grupie VAGa spowodowane są przywiązaniem, największym wyborem itd.
A w Polsce jak to wygląda?
http://24.pl/top10-najlepiej-sprzeda...hody-w-polsce/
1. flotowe
2. flotowe
3. flotowe
4. flotowe (chociaż jak na razie największy odsetek prywatnych kupców)
5. konkretna sprawa, bo we flotach się ich nie widuje - plus dla Opla, ale się nie dziwię, bo Astra jest w miarę porządna i PRZEPIĘKNA
6. flotowe
7. cholera wie dlaczego, ale Koreańce dają radę dzisiejszymi czasy
8. fenomen, sam tego nie rozumiem
9. pogratulować
10. nie wiem dlaczego, ale jednak.
Jak widać VAGi idą głównie na firmy, a więc takie cuś to o dupę rozbić.
@dafuq?
http://allegro.pl/bravo-sport-1-9jtd...402701401.html
Serio?
I to jeszcze nie jest najlepsza oferta...
Siema... Opel...Fiat...Renault... Za i przeciw??
zna ktoś jakieś najbardziej uczęszczane forum odnosnie seata ?
Czy tylko ja myśle, że wnętrze tego leona to kał? 20 letnia betka za to i jeszcze dopłać kolego!:P
Ale co? Które marki fajne?
Obiektywnie patrząc i próbując odpowiedzieć na Twojego "posta":
Opel - ładne, całkiem porządne auta za przyzwoite pieniądze.
Fiat - ładne, całkiem porządne auta za przyzwoite pieniądze, trochę tańsze niż Ople, ale i design niektórych modeli bardziej leciwy
Renault - omijać szerokim łukiem
Mówię oczywiście o nowych samochodach.
poszukaj sobie? Kurwa, Ty naprawdę nie masz rąk, mózgu czy czegoś, że we wszystkich trzeba Cię obsługiwać?
Kup już tego Leona i nie wchodź do tego tematu, błagam.
No prawda, nic dodać nic ująć.
WażkaG, zdejmij kominiare, schowaj maczete i weź wygoogluj coś sobie:) Tego jest tyle, że nie zdążysz przeczytać do końca 2013...
Bo to Francuz, a jednak nie ma nic gorszego niż Francuz z elektroniką. Kiedy we Francuzie padnie już wszystko, to we Fiacie dopiero zaczną się pewne problemy, a Opel ciągle będzie pod tym kątem bezawaryjny - mówiąc oczywiście w dużym przybliżeniu, ale tak to wygląda.
A poza tym to może jakieś modele podaj, bo jednak marka nic nie mówi.
To masz 10 letnie BMW XD
Masz Bravo, które nie wygląda jak szrot.
Masz Astrę GTC, która nie wygląda jak szrot.
Masz multum innych aut, ale oczywiście Tobie się nawet nie chce allegro 10 minut przeszukać.
Matko kochana...
Moje e60 kupiłem za 36 tysięcy. Rdzy nie ma, ściuchrane nie jest, nie cieknie nie poci się. Tylko najeździłem się dużo żeby coś znaleźć za tą cenę :/
bez przesady:) Szukałem początków produkcji bo wiedziałem, że na więcej nie ma co liczyć. Nie wybrzydzałem w kolorach, wyposażeniu, rodzaju wnętrza czy nawet w silniku (2.5 lub 3.0 wiadomo lepszy 3.0). Najważniejsze było dla mnie, żeby był utrzymany w dobrym stanie oraz sprawny mechanicznie. Przejechane ma 240 tysięcy.