To Audi w racie, okropne :x
To Audi w racie, okropne :x
A ja uwazam ze kazdy 10+ letni golf czy inne padlo ktore jest tuningowane w sposob jak na filmiku jest ewidentnie wiochą. Oczywiscie co innego jezeli auto jest naprawde stare, tuning byl bardzo przemyslany oraz w takich przypadkach tuning przewyższał cene auta, to wtedy szacun, ale nie tak jak tu, jakis golf 2 z brewkami i alufelgami i juz 'german tuning ooo zajebisty', gowno i tyle.
Zawsze sie smieje z tych golfow/fiatow co maja po 10-15 lat, za kierownica 18-20 letni kierowca, jakies brewki, ringi w swiatlach jak od bmw, albo te chinskie ledy (swiatla do jazdy dziennej? xDDD) ktorych nie widac, oczywiscie do tego tlumik(lub jego brak?) zeby bylo go slychac przez cale osiedle, a gdy depnie gaz do dechy to samochod wyje, a stoi w miejscu... xDD
Wypraszam sobie ; p
Sam mam 20 lat i jeżdżę Golfem III.. ma wymienione lampy z przodu (ringi), zmieniony tłumik z tyłu, przyciemnione klosze tylne, wszystkie szyby z tyłu przyciemnione oraz brak znaczka z przodu (wymieniony "grill") i co na to poradzę? Kupiłem go takiego od poprzedniego właściciela...
I szczerze wolałbym, żeby było wszystko w serii i nic nie zmieniane, ale nic nie poradzę, a nie będę teraz zmieniać tego (nie potrzebny wydatek).
Może trafiła się perełka mechaniczna? Wiesz, według mnie- pierwszy samochód przedewszystkim musi jezdzić. To jak wygląda jest sprawą drugoplanową. Nie zawsze tak jest, ale z tego co widze jak znajomi kupują samochody to właśnie kierują się tym aby samochód jezdził i się nie psuł.
//Mówię o samochodach <5tyś
Mogłem, ale potrzebowałem i nadal potrzebuje samochodu i nie miałem czasu żeby miesiąc jeździć i szukać samochodu idealnego. Sprawdziłem kilka ofert i z tych wszystkich stan wizualny (stan blachy, rysy, otarcia itp. itd.), stan mechaniczny oraz stan wnętrza samochodu (czystość w środku itp.) był najlepszy w tym Golfie.. a druga sprawa to budżet na pierwszy samochód ;)
A to, że jakaś tam grupa z góry wszystkich młodych, jeżdżących Golfem II/III określi jako "łysych idiotów i szpanerów bez gustu" to raczej przykre.
Golf jest super w serii, a jak jeszcze ma oryginalne felgi to już w ogóle. Moje Bravo jest identyczne jak to:
http://www.forum-auto.com/uploads/20...ofil_avant.jpg
i nie wyobrażam sobie jakiegoś tuningu, no może poza obniżeniem i przyciemnieniem szyb. Felgi są imo zajebiste, a linia nie potrzebuje żadnych udziwnień.
Podobnie sprawa się ma z większością tego typu wozidełek.
Jak przyciemniać, to przód też, bo później wygląda jak gówno lekko odwinięte z papierka.
Można tylko muszą przepuszczać conajmniej 70% światła, tył możesz nawet czarna farba sobie zamalować
orientuje sie ile by kosztowało obszycie kierownicy skórą?;)
Znajomy jak dobrze pamiętam płacił ok. 150zł, ale mogę się mylić.
Przednie szyby teoretycznie nie mogą być, ale w praktyce lekko może być.