imitacja skory to jest gowno, najgorszy material jaki istnieje, nie polecaj ludziom takich rzeczyCytuj:
Harios napisał
jesli samochod nie ma miliardowego przebiegu to skora po 10 latach dalej moze byc w dobrym stanie
jezdze samochodem z 2004 roku, skora dalej wyglada naprawde dobrze - fotel pasazera to wyglada jak calkiem nowy
Tak się podepnę odnośnie moich doświadczeń. Sama jazda tylnonapędowym autem a przednionapędowym nie różni się zbytnio. Trzeba mieć świadomość jakim autem się jedzie i nie - jak ja to nazywam - "strzelać" ze sprzęgła przed wyjściem z zakrętu/ronda etc. Jedynie zasadniczą różnicą jest to, że auto z napędem na tył jest zdecydowanie trudniej wyprowadzić z poślizgu.
Chodziło mi dokładnie o to co napisałem, że a4 to wersja sedan modelu a3, tak jak niegdysiejszy seat toledo był wersją sedan leona, a thalia jest clio sedanem.Cytuj:
haxigi napisał
może mi ktoś powiedzieć jaki jest powód nagłego wzrostu spalania gazu ? (gaz zalozony pol roku temu)
spalanie wzrosło z poziomu 8-10l do 14-15l!
punto 98r 1.6l
U znajomego w Seicento winien był komputer pokładowy, źle mieszankę podawał. Sonda lambda możliwe, że jest do wymiany.
Moze tez byc wina chujowego gazu. Ojciec przy leklerku tankowal to zawsze wiecej spalal gdzie indziej to normalnie. Cos w tym musi byc.
W dieslu szybciej pada zawieszeni ? Kompletna bzdura. Ma to powodować większa waga samochodu tak ? A zastanowiłeś się że benzyna i diesle mają nieco inne zawieszenia ?Cytuj:
Mexeminor napisał
Zawsze są stosowane jakieś zmiany względem diesle co do zawieszenia. Uwierz mi że silnik do zawieszenia ma tyle co piernik do wiatraka ( pomijając mąkę )
TRUDNIEJ ?! Co wy tutaj do czorta piepszycie :( W tylnym napędzie kontrolujesz poślizg od początku do końca a w przednim napędzie bezwładnie suniesz się i wszystko zależy od przyczepności twoich przednich kół jeżeli jej nie będzie to cały misterny plan w pi....uCytuj:
DJ Yoody napisał
Zastanówcie się czemu w driftingu używa się tylko tylnonapędowych aut
Źródło WIKIPEDIA (błędy by translator)
Drifting jest jazda techniką, w której kierowca celowo oversteers powodując utratę przyczepności na tylnych kołach, zachowując kontrolę od wejścia do wyjścia z rogu. Samochód dryfuje gdy tylne kąt poślizgu jest większy niż pierwszej kąt poślizgu, do tego stopnia, że przednie koła często są skierowane w kierunku przeciwnym do obrotu (np. samochód skrętu w lewo, koła są skierowane prawo lub na odwrót) .
W przednio napędowcu nie ma czegoś takiego jak kontrola poślizgu można tylko robić wszystko by wyjść z poślizgu !
Jeżeli ktoś nie jeździł to niech się nie wypowiada proszę... Jedyny problem jaki widzę przy tylnym napędzie to podjazd pod wzniesienia o czym o dziwo nikt nie wspomniał, zaskakuje mnie to. Każdy biadoli że go obraca na zakrętach a pod górkę to nikt chyba nie wjeżdżał z was, może żyjecie na idealnych równinach ? Ja myślę że to dla początkującego kierowcy może być problem.
Mnie o dziwo nie obracało i nie obraca na zakrętach bez mojej inicjatywy nie jest to zupełnie trudne co więcej mogę powiedzieć że miło się pokonuje zakręt szczególnie jak widzisz kierowce obok w aucie gdy ty przemykasz obok niego z delikatnym poślizgiem... Zresztą nie wiem jakie wy tam silniki mieliście ale uwierzcie że do 2.0 to was nie nie będzie strasznie porywało...
Trzeba też pamiętać o tym że:
ASC (Automatic Stability Control), automatyczne kontrola stabilności to najstarszy ze stosowanych w BMW systemów kontroli trakcji. System ten najczęściej był stosowany w BMW E31 oraz BMW E32. Już na początku produkcji BMW E32, jeszcze w latach 80-tych można było zamówić ten system jako opcję w tych modelach. ASC występował również w E34, zazwyczaj w wersjach z mocniejszymi silnikami oraz w modelu E36 w drugiej edycji tego pojazdu. ASC występował także w późniejszych modelach tj. E46, E39 oraz E38
ASC+T (Automatic Stability Control plus Traction), automatyczna kontrola stabilności i trakcji to system który posiada takie możliwości i elementy składowe jak ASC lecz dodatkowo jeszcze posiada możliwość przyhamowania tylnych kół za pomocą hamulców tylnych. Ta dodatkowa funkcja systemu ASC+T pozwala przyhamować tylko jedno koło. Dodatkowo reakcja systemu jest szybsza. Przy próbie ruszenia na bardzo śliskiej nawierzchni gdy jedno koło wpada w poślizg a drugie ma przyczepność i samochód nie jedzie do przodu ASC+T działa jak mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu (tzw. szpera) przyhamowując jedno koło które kręci się szybciej i pozwalając mechanizmowi różnicowemu przekazać moment na drugie. System ASC+T występował w modelach BMW E31, E32, E34, E36,E39, E38.
DSC Dynamic Stability Control to najbardziej rozwinięty system kontroli trakcji w samochodach BMW. Oprócz możliwości jakie posiadają systemy ASC+T (i automatycznie ASC) posiada także czujnik położenia kierownicy oraz posiada możliwość przyhamowania wewnętrznych kół podczas jazdy po łuku gdy pojazd wpada w poślizg. DSC jest odpowiednikiem systemu ESP w innych markach.
Przy wszystkich systemach kontroli stabilności/trakcji musimy pamiętać o identycznej średnicy kół z tyłu lub z przodu, gdyż nawet niewielka różnica może powodować problemy.
No to chyba nie w tych autach, o których była mowa. Niemcy dali dupy i zapakowali taką samą zawiechę tu i tu. Do diesli nie stosuje się aluminium, jest po prostu za słabe. Jak dodasz do tego identyczną budowę to masz odpowiedź. I tak, właśnie tak - diesle w tych autach mają gorzej z zawieszeniem.Cytuj:
Fanta napisał
Aha, i nie większa waga samochodu tylko dużo większa waga przodu auta (w tych dieslach ponad sto kilo o ile mi wiadomo). Proporcje zaburzone, auto siada. Nawet octavie 1.9 niejednokrotnie widywałem siadnięte jak japierdole, a nie jestem pewny czy tam montowali aluminium.
Pfff... A co ma wysokość przodu do aluminiowego zawieszenia... O zgrozo. Kwestia sprężyn. Już ostatnio mówiliśmy o tym zawieszeniu, to nie jest aluminium po piwie z puszki. Kwestia tego jakie masz koła, jak jeździsz po naszych drogach. To zawieszenie jest dobre tylko ludzie nadmuchali jakiś dziwny mit o tym jak to się sypie po miesiącu jazdy.Cytuj:
Mexeminor napisał
Zresztą jego naprawy nie sa tak drogie jak kiedyś. Trzeba pamiętać też że nie ma takiej sytuacji że wymieniamy wszystkie wahacza na raz, stabilizatory itd itp.
Średnio taki serwis zawieszenia ogranicza się do 2/3 wahaczy i jakiś dodatków przy czym auto nie jeździ omijając szczególnie nierówności raczej dostaje po dupie. Koszt serwisu nie duży bo porównywalnym z tym co byś za tą cenę zrobił w zwykłym zawieszeniu a komfort i wygoda jest o wiele wyższa.
tak, ale napisałem to jako potwierdzenie roli ciężaru diesla w siadaniu zawiechy. Ot, taka dygresja.Cytuj:
Fanta napisał
Wiadomo, że tragedii nie ma z tym zawieszeniem ,ale do wytrzymałych też nie należy. Kupując te auta trzeba się liczyć z jego wymianą, a jednak jak wydajesz 10 tysi na auto i nagle musi jedna lub dwie dzięsiate tej kwoty wybulić na same zawieszenie to przestaje być tak miło.Cytuj:
Fanta napisał
Właśnie miałem na myśli to po części. Wpadasz w niespodziewany poślizg, dajesz w pizdę i gdzieś tam może przyczepność złapie.Cytuj:
Fanta napisał
Wyprowadzić auto z napędem na tył jest trudniej dla mniej zaawansowanych użytkowników - to miałem na myśli. Ty tu nie pierdol o zawodowcach.
A przytaczanie systemu kontroli trakcji BMW nie wiem na ki chuj, tylny napęd to nie tylko BMW.
Wpadasz przypadkowo w poślizg autem z tylnym napędem, co robisz?
kurde tak się zastanawiam nad jakimś nowym dieselkiem i chodzą mi po głowie albo A4 1.9 tdi albo leonik 1.9. Bardziej ciągnie mnie do audi, ale to zawieszenie mnie odstrasza jednak przez co skłonny jestem ku leonowi. Jakie moce w tych silnikach są mniej awaryjne? Wersja 90KM w tdi to wiadomo, że prawie niezniszczalna, ale akurat moje 105KM mnie już nudzi i chciałbym ciutkę więcej. 110 - 150 w tym przedziale.
No i co sądzicie o takich felgach (czarne ze srebrnym) w srebrnym aucie? Ja mam zcarne ale kusi mnie żeby też taką srebrną wstawkę zrobić:
http://img244.imageshack.us/img244/8...6822mf2fp1.jpg
http://www.alusy.pl/CMS/Data/Produkt...lu/n_535_d.jpg
A i pytanie też: lakier mat w polsce jest zakazany czy nie?
1.9 110KM, tak samo jak 90 nie do zajebania. Leon na propsie, ceny podbne a jednak wygląd leonika i ogólna stylistyka bije audi na głowę.Cytuj:
haxigi napisał
Hax, lakier nie jest zakazany, co Ci przyszło do głowy. Ja felgi do srebrnego dałbym w jakiś oryginalny kolor, albo rotor polerowany, a rant w kolor, też fajnie wygląda.
w sensie że co rozumiesz pod pojęciem oryginalny kolor? :DCytuj:
twardy napisał
Moje fele są oryginalnie czarne :P