Jak potrzebujesz tylko wozidła z pkt A do pkt B a jetta jest na chodzie to bierz.
Miał ktoś przyjemność z funduszem gwarancyjnym ?
Dostałem 3k za to, że podczas kontroli (w momencie kiedy auto było już sprzedane) nie było OC. Wysłałem im skan umowy sprzedaży samochodu, kazali też wysłać potwierdzenie, że auto miało OC za mojej kadencji, tylko, że ja zaległą część zapłaciłem dopiero po sprzedaży.
Czyli mogą się o to dowalić? Swoją drogą czekam na odpowiedź długo, konsultantki każą czekać, a ja żyje w niepewności.
Co o tym myślicie?
http://allegro.pl/blokada-na-kolo-st...808238332.html
Taka sama jak SM zakłada, myślicie, że gdyby samemu sobie takie założyć to zniechęci to złodziei?(no bo kto normalny się porywa na wóz z blokadą na koła?) I czy ew. możnaby stawać w miejscach niedozwolonych i sobie to zakładać, że niby "SM tu była"?
Jesli stoisz w miejscu bardzo niedozwolonym to dostaniesz lawete na Twój koszt. Po za tym kradzież samochodów ie wygląda tak, że ktos sobie idzie "ooo samochód! ukradnę!". Zazwyczaj samochód jest odpowiednio obserwowany, a taka blokada to 30 sekund roboty więcej. Najlepsze co może być to elektroniczna blokada zapłonu robiona na warsztacie u jakiegoś elektromechanika. Koleś opowiadał, że raz zlecenie na jakieś audi było to złodzieje przez całą noć wypatroszyli całe wnętrze, w silniku nadubali ile się dało, ale auta nie ukradli, bo nie wiedzieli gdzie jest przycisk. Zazwyczaj przycisk polega na tym, że musisz np. dotknąć w odpowiednim miejscu. Dobra sprawa.
Ae za chuj nie kupuj rzeczy na allegro, bo każdy złodziej takie coś może kupić i rozpracować jak to działa.... blokada na kierownicę, pedały, w/e też o kant dupy można...
Ciągle nie rozumiem po co chcesz zabezpieczyć starą mazdę przed kradzieżą. Przecież to jest praktycznie niemożliwe, że ktokolwiek się nią zainteresuje. To już prędzej mojego fiata zwiną, bo przynajmniej trochę tego jeździ w Polszy. Anyway, nawet Passatów ostatnio mało kradną w mojej okolicy więc zakładam, że się złodziejom znudziło thug life.
jeżeli nie zostawiasz samochodu na noc chuj wie gdzie- tzn jakieś ciemne miejsca, gdzie tylko Twój samochod stoi, daleko od jezdni to nie ma sensu, tymbardziej, ze jak zauwazyl Mex, ferari to to nie jest
Jak Wam się jeździ rwd w aktualnych warunkach? Ciężko się startuje na lodzie i zaśnieżonych drogach?
A co ty dzielnicowym jesteś w twojej okolicy i masz jakieś dane o ilości kradzionych samochodów? haha kolego po raz kolejny ocierasz się o śmieszność ;)
Fachowa rada! nie ma co! dzięki myślałem że samochód kupuje się jak największe zwłoki! jeszcze raz dzięki specjalisto :)
Ty posty nabijasz czy jak? xD
Wyobraź sobie, że na naszym małym osiedlu trudno się o jakiejś kradzieży nie dowiedzieć. Oczywiście Ty musisz wiedzieć swoje i hejtować :D Poza tym statystyki kradzieży stoją w miejscu, a w niektórych rejonach spadają więc nie wiem o co chodzi.
Chciałem tę myśl rozwinąć, bo jak to pisałem nie miałem czasu, ale potem mi to umkneło. A więc:
Jetta II to porządny vw z dobrych lat, nie koroduje, dobre silniki (1.6 diesel bez turbo, miód), części tanie jak barszcz, prosta konstrukcja. Jest jednak na rynku pełno dojebanych egzemplarzy i żeby trafić na perełkę trzeba dużo szukać. Do tego te w dobrym stanie są stosunkowo drogie, ale moim zdaniem warto dać te 4 tysiące (+/-) - szczególnie jeśli jesteś fanem vw i szukasz prostego do bólu auta, które nie zawiedzie.
No i jest duży ,5 osób na bibkę z bagażem weźmie ;)
@nie ma to jak za 5,5 kafla mieć wypicowaną jettę po germanie:
http://otomoto.pl/volkswagen-jetta-a...C27144198.html
albo normalna, tanio:
http://otomoto.pl/volkswagen-jetta-1...C25868036.html
Jako że nigdy nie miałem do czynienia z dieslami a teraz posiadam takowego, macie jakieś rady na zimę? :D Ogólnie to auto stoi w ogrzewanym garażu jednak wczoraj pojechałem rano: samochód stał przez cały dzień na mrozie (-9) około 22 wracałem - co do odpalenia: "kręcił" minimalnie wolniej i o 1-2 sekundy dłużej niż zwykle ale to chyba normalka. Jak macie jakieś "sposoby" na eksploatacje żeby przy tych -20 -25 mi nie zastrajkował, może powiedzcie co sprawdzić itp.
Aku, świece, uzdatniacz do paliwa, tak żeby nie było problemów z odpalaniem. Jak silnik jest zimny, to dwa razy do zapłonu kręcić i wtedy odpalać. Mój tata tak robi, nie wiem czy słusznie. Wydaje mi się, że świece się lepiej nagrzeją. No i wiadomo, nie ma co kręcić wysoko, gdy nie jeszcze tych 90*C
Nie rzucaj się cwaniaczku, bo akurat jeśli chodzi o mazdy to prawda, że ich raczej nie kradną. Kradną najczęściej VAGiny, bo najszybciej można je opchnąć na części. O mojej maździe to mi nawet koleś od alarmów powiedział, że nie warto, bo nie słyszał żeby je kradli. No, można by się pokusić o stwierdzenie, że mazd w ogóle nie kradną, ewentualnie poza "6", bo ich jednak trochę jeździ.
@Jetta
Jetta to w sumie golf II, czyli można brać jak zdrowa, bo nie do zajebania, zwłaszcza diesel, a części komicznie tanie.
Dwukrotne kręcenie nic nie daje, wystarczy dłużej potrzymać na zapłonie to świecie się nagrzeją. Reszta jak najbardziej warta uwagi, uzdatniacz jednak można sobie podarować przy naszych mrozach (teraz olej jest już podczas produkcji dobrze zabezpieczane przed zamarzaniem).
Ogólnie nie jest tak źle z odpalaniem. Jeśli u mnie na "połowie" aku przy staniu 3 dni na mrozie około -10 stopni odpalił normalnie (10-15 sekund na zapłonie, odpala po trzecim obrocie) to w jakimś niemieckim z mocnym aku strzeli od tyku ;)