https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net...08&oe=582716C5
Wersja do druku
Jak ktoś dobrze znosi takie ilości białka to spoko. Mi w granicy 170g już zaczyna się niezłe rodeo w bebechach. Pierdze, sram i w ogóle wszystko co nieprzyjemne.
#chwalisię
w końcu przebiłem liczbę 80kg na wadze. Teraz byle do 90 kg :3
Przypomnę, że od grudnia zaczynałem z wagą 68kg :D
http://body-factory.pl/showthread.php?t=14934&page=242
Przeglądam sobie dziennik gościa i mam jebany mętlik w bani. Jak taka dieta może... no... jak?!
@Byczek ; wytłumacz mi dietę Pana którego podałem wcześniej. Proszę, tylko bez trolli.
towar i ciężka praca
druga sprawa, że nawet na towarze nie każdy może sobie pozwolić tak żreć, ma szczęście i tyle tak zazdroszcze xD, może na gh sie zmieni coś i bede mógł sobie pozwolić na wiencej
Towar [-]
Ciężka Praca [X]
Czyli osiągne przynajmniej w połowie taką sylwetkę jaką on ma... GIT to żre co popadnie XD
@haxigi ; pasi i to bardzo, nie mowie że nie pasi. Jeść snickersy i inne słodycze wraz z chlebem itd?
Kurcze. Robił ktoś z was przysiady że sztangą trzymaną z przodu? Niedawno mi to dorzucili do planu, ale siniaki mi się od tego robią dość spore. :/
https://www.youtube.com/watch?v=rdCcNWe7j1s
Chyba nikt tutaj tego nie próbował jeszcze. W każdym razie ja na bank nie :/
ja robie tylko fronty i bardzo sobie chwale