no wlasnie, to jak go nie ma to nie ma prawa tak pierdolic albo nie rozumie idei sportu. mozna przepuscic cos mimo uszu i dawaj dzialaj pan tam nie pierdol i tak tez czesto wychodzi dobrze :D inna sprawa, ze zauwazylem ze fizjoterapeuci lubia sobie ponarzekac i pogadac jak bardzo jestes rozjebany. spsoob cwiczenia i umiejetnosci to juz inna kwestia i wszyscy wiemy jak jest
@
mialem isc rano ze starszym na badania. wracam wczoraj do chaty przed 00:00 a on sobie laduje na chillu 3 piwko i opierdala paczke kabanosow NO KURWA. i potem placz ze wszystko nie tak i co idzie to wyniki inne XD
@
joga z rana dzien 2. calkiem fajnie. KTOS WCHODZI W CHALLENGE?