Wersja do druku
byly opinie na hypku, że tamten sort słabszy, generalnie wiesz, byłem upeirdolony jak meserszmit XD ale miewalem gorzej np po 350mg oral 3mmc cos za dlugo sie ladowalo dowalilem drugie 350 i jeblo tak ze wisialem w oknie 20min az zejdzie pierwsze pierdolniecieCytuj:
chemik napisał
teraz wrzucilem 250mg 4fma zobaczymy
Bump! HelpCytuj:
rysiekk napisał
W lodowie raczej ta bez moze byc gorzej
U smazone mięso spokojnie 1 dzień może stać
Ryż tez powinien dać rade
CHORUJE OD NIEDAWNA NA BREJN FOGA KTOS COS POLECI?
rzucic kofeine(serio)
swiatlo i jego brak, jebana polska depresyjna jesien
jak w tygodniu bylo po 10-15 stopni to geba cieszyla sie od ucha do ucha od samego rana..
musze pogrzebac w natezeniach/filtrach/rodzajach swiatla, moze cos zmieni, juz slyszalem kilka opinii na +
d3, magnez, zwiekszyc natezenie zycia towarzyskiego
z takich podstaw to tyle, u mnie pierwsze i ostatnie zawsze pomaga
przyczyn wiele, wiec ciezko stwierdzic
u mnie sa to bardzo krotkotrwale "napady"(tylko jesien) 1-2dniowe z wiekszym nasileniem gdzie do poludnia wzrok zombie i myslenie wylaczone, pozniejsze dni czasami chodze lekko przyjebany ale generalnie mija z dnia na dzien
jak ktos ma cos do dodania to chetnie poczytam
https://www.facebook.com/sposobnadlu...WSFEED&fref=nf
czuje sie pewnie lepiej niz nie jeden z nas :D
Generalnie na brejn foga ucięcie kofeiny to słaby pomysł, wszystko co opisałeś dotyczy jakiegoś etapu obniżonego samopoczucia więc średnio się sprawdzi. Wyspać się (unormować godziny spania), podkręcić nikotynę i kofeinę (w tej kolejności xD) i powinno spaść
Zeszłej jesieni żarłem po 1-2g kofeiny dziennie i jakoś funkcjonowałem. W tym roku pije szczyny z masłem, żeby nadnerczy nie kopać i jest masakra. Moje sposoby to keto, suplementacja, morsowanie i ograniczanie niebieskiego światła, ale jak co to nic z tego nie działa xDD
Moje sposoby to nie uzalanie sie nad soba czy sie zle czuje czy cos i czym to jest spowodowane odpalam sobie filmik motywacyjny M. Karmowskiego i odrazu zycie nabiera kolorow nawet w jesien
ja dokladnie tak samo tylko odpalam filmik wojtka z warsaw shore
Warto sie tym zainteresowac?
http://potreningu.pl/articles/4880/k...yjny-suplement
nie ukrywam, ze mialem okresy gdzie lubilem dobrze przed treningiem/pilem do prawie kazdego posilku lub bardzo czesto kawe z mlekiemCytuj:
Jaanek napisał
ale zeby lacznie z kawa/energetykami i suplami ojebac tyle to juz trzeba trzeba byc prawdziwym sportowym swirem
i sam sobie odpowiedzialesCytuj:
Jaanek napisał
pozdrawiam
Jebany ortopeda z jednym się nie pomylił podczas swojej wizyty.
"przez ten czas zaraz nie przytyjesz"
No i kurwa miał rację xD
@up
mnie kofa w ogóle nie rusza. W zeszłym roku na redu po prawie 1g z tabsów + kawy normalnie w ciągu dnia, a ja mogłem iść spać jak niemowlaczek. OFC z yohą 40 - 60mg.
Kamagra na lepsza pompe. Co sadzicie xD?