Jest tu ktoś pracujący 9-17? Jak robicie żarcie i jak to tyracie do roboty żeby wszystko grało ?
Jak ostatnio zacząłem robić michę do roboty to po robocie zajęło mi to do 21:30 i już nie chciałem żyć.
Wersja do druku
Jest tu ktoś pracujący 9-17? Jak robicie żarcie i jak to tyracie do roboty żeby wszystko grało ?
Jak ostatnio zacząłem robić michę do roboty to po robocie zajęło mi to do 21:30 i już nie chciałem żyć.
To zależy.
Czasem zrobię jakiegoś jedzenia na 2-3 dni. Często korzystam z szejków domowej roboty, rzeczy które się szybko robi w stylu omlety. Kwestia planowania. Staraj się takie jedzenie robić, żebyś nie musiał stać przy garach dwie godziny. Warto też wyznaczyć sobie jeden taki wieczór czy ranek gdy masz więcej czasu na zrobienie surówek, sałatek(np gyros) czy rosołu który będzie na cały tydzień. Parowar czy wolnowar też mogą być przydatne :)
@Venzet
Ja pracuję 11-19 + 2 godziny siłowni (trening siłowy + aeroby + powrót do domu). Zrezygnowałem z robienia sobie jedzenia na rzeczy cateringu :)
@down
Ja bym jeszcze zrobił se jakieś dietetyczne ciasto i od razu masz jeden posiłek na cały tydzień praktycznie. No i jeszcze naleśniki. Kupić od kfd dżemor lub masło orzechowe i jedziesz. Taki mój plan na mase na przyszły rok :P
ile tych posilkow wezmiesz do pracy? 2-3?
moje jedzenie do podbojow kulinarnych nie nalezy ale mi smakuje(najwazniejsze) wiec w takiej sytuacji pewnie zrobilbym cos takiego(co z reszta czesto robie)
3-4 worki kaszy jaglanej, w tym samym czasie smazysz mieso
kasza ugotowana->pluczesz i odsaczasz, rzucasz po 2 worki w kazdy pojemnik, posypujesz cynamonem/sos
mieso zalewasz gotowym sosem/domowej roboty/zadnym->w trzeci pojemnik
gotowe
calosc jakies 20minut
analogicznie mozna postepowac z podobnymi produktami
+to co aver, szejki/lub omlety ktore po przecieciu na kawalki zajmuja tyle miejsca co nic, nawet nie trzeba pojemnik tylko wystarczy folia aluminiowa/reklamowki sniadaniowe czy jak tam sie zwie
Albo słynny IF ;d
Dzięki Panowie ;)
Pamietacie jak mowilem ze bylem u lekarza bo kregoslup boli? Dal jakis olfen i tyle. Poszedlem do kontroli i mowie ze boli bardziej. Poprosilem o rtg i skiero do ortopedy, to dal jakis lek przeciwbolowy....
Za tydzien do kontroli.
Niech ten nfz upadnie bo to jakis skandal
to wszystko przez te martwe ciagi :zaba
@haxigi ;
Ja Ci już dawno mówiłem od czego Cię kręgosłup boli i jak to naprawić, ale widzę, że wolisz spacery do konowałów i nieustanny ból ;v
no 150kg na przysiad chyba nie pyknie ;/
Dotarła do mnie karta multisportu, od jutra zaczynam. Jako, że jest to pierwszy raz na siłowni od czego zacząć? Chodzić po kolei na wszystkie maszyny(tak zwana obwodówka(?)?) czy jakieś inne pomysły by nie krzątać się jak debil tracąc czas? Dodatkowo dla osób z Katowic czy mogą mi polecić jakąś fajną i nie przepełnioną siłownię w centrum bądź na ligocie(nawet lepiej). Sypie grinami za pomoc :)
@Celesta Slayer ;
Ja ci też mówiłem, że u mnie się poprawiła postawa bo stosuję te rady, ale teraz to w ogóle jakaś abstrakcja jest.
Poszedłem do jakiegoś fizjo bo myślałem, że może "kręg się wysunął", ale obmacał i nie.
Poszedłem zrobić badanie krwii w celu potwierdzenia stanu zapalnego, ale wszystko jest ok.
Jak stoję - nie boli
Jak leżę - nie boli
Jak siedzę prosto - nie boli
Jak siedzę i się pochylę - boli
Jak stoję i zakładam buty/spodnie - boli
Jak się pochylam - boli
Raz po lewej stronie, potem przeskakuje na prawą.
@Deathfully ;
mam czas do 04.09.2017 - spokojnie :3
bomba pomoże
@haxigi ;
Ty chyba trawiasz na samych patologicznych fizjoterapeutów ;dd