Reklama
Strona 867 z 2612 PierwszaPierwsza ... 36776781785786586686786886987791796713671867 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 12,991 do 13,005 z 39180

Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

  1. #12991

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,024
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    JA PIERDOLE HAXI CO Z CIEBIE ZA ANIMAL WYRÓSŁ
    jesteś przechujem, zalałeś się na 100g ryżu/ed?
    nie wiem, z jednej strony trzeba brać poprawkę na to co robisz, bo co chwile jakaś magia, narzekanie, kłamstwa
    z drugiej powinieneś gubićto, załóż własny topic, rozpisz DOKŁADNIE michę, treningi, te Twoje "biedne" hiity, btw. hiity na vlcd? słaby pomysl, handluj z tym

    #edit
    trzymaj haxie,może się przydać na twojo docinke
    Ostatnio zmieniony przez wootang : 22-06-2014, 08:55
    na treningi jestem chetny bo potrzebuje kogos kto mnie kurwa wyrwie z tego pierdolonego marazmu w sensie walenia konia, czytania bzdur w internecie i palenia szlugow. po prostu dostaje telefon a jak sie nie zjawiam to dostaje przy najblizszym spotkaniu pizde w zoladek
    PODPISANO ANIMAL

  2. #12992
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    34
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    damn, ja zalany na 86kg przy 174cm nie mam nawet połowy takiej opony XD
    haxi a co dokładnie robiłeś na tym vlcd? treningi siłowe + hiity? jakie tam posiłki jadłeś, jakie makrosy? jak się odżywiałeś i ćwiczyłeś przed vlcd? może masz jakąś ultranadprodukcję kortyzolu XDD próbowałeś jakiś supli z joszką?
    No do 10 czerwca siłownia normalnie + hiit albo bieganko albo rower, potem sesja to trochę no time
    Posiłki to głównie jajca, kurczak czasami tylko kilka ziemniaczków. Makrosy to tak w granicy 80 - 90 g B i T do 50g WW. Kcal 800 - 1000.
    Przed jadłem jak mastodon wszystko co spotkałm na swojej drodze, masz opisy w dzienniczku też. Przed vlcd ćwiczyłem tak jak teraz tylko inne ćwiczonka.
    O tym kortyzolu to już też myślałem, ale lekarz mnie wyśmiał i się patrzył jakbym do niego po chińsku mówił. Poza fatem to ja ciągle zmęczony jestem i senny, czy śpię 5 czy 12h ciągle mogę spać, po zjedzeniu czegoś w bani mi się kręci i z "rajcowaniem się" też się robi już nieciekawie :/

    Cytuj CzuP napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Do tego jeszcze paskiem dociśnięte :dd.

    btw znam Twój ból, w zeszłe wakacje biegałem aż schudłem do takiego poziomu, że wyglądałem jak anorektyk a tłuszcz na brzuchu dalej siedział, pogodziłem się z tym i wiem, że wpierw muszę nabrać masy mięśniowej a później się dociąć + minus, że żeby mieć ostre rysy twarzy to musiałbym mieć łapy jak patyki tzn tak nisko zjechać z tłuszczem :c. Tymczasem nie mogę dorwać karnetu na gumtree za 80 zł a czas ucieka
    Maciek jest taki sam jak stoję, w całej dłoni mi się mieści jak go chwycę, wyżej też nie lepiej. Zrobię foto później.

    Cytuj wootang napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    JA PIERDOLE HAXI CO Z CIEBIE ZA ANIMAL WYRÓSŁ
    jesteś przechujem, zalałeś się na 100g ryżu/ed?
    nie wiem, z jednej strony trzeba brać poprawkę na to co robisz, bo co chwile jakaś magia, narzekanie, kłamstwa
    z drugiej powinieneś gubićto, załóż własny topic, rozpisz DOKŁADNIE michę, treningi, te Twoje "biedne" hiity, btw. hiity na vlcd? słaby pomysl, handluj z tym

    #edit
    trzymaj haxie,może się przydać na twojo docinke
    dzięki, tego nie znałem. Kortyzol tak bardzo możliwa sprawa

  3. #12993

    Notoryczny Miotacz Postów Jaanek jest teraz offline
    Avatar Jaanek
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Siemianowcie Śląskie
    Wiek
    32
    Posty
    1,412
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    haxigi kup sobie suba i niech twoje problemy sie skończą.


    a tak na serio to wytnij się porzadnie do stanu idealnego (nie mów, że się nie da), a potem zacznij się slow bulkingiem interesować, bo sam widzisz, że ostra masówka na ciebie nie działa.

    A jeśli jest to faktycznie kortyzol to robisz sobie błędne koło, bo wyglądasz od kortyzulu jak gówno więc czujesz się jak gówno (wybacz kolokwializm) więc masz więcej kortyzolu więc nadal wyglądasz jak gówno.

  4. Reklama
  5. #12994
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    34
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Jaanek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    haxigi kup sobie suba i niech twoje problemy sie skończą.
    suba ? że spalacz czy co? jak tak to mam, hyperlean fx7 8|

  6. #12995
    Avatar Kubaa93
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    581
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Haxi moja propozycja
    jak wspólnie wywnioskowaliśmy :D winowajcą może być "ten słynny" kortyzol
    z pewnością nie zbijesz go ani vlcd ani treningami mniej lub bardziej intensywnymi, bodźcując w ten sposób swoje ciało możesz go tylko podbić. dodaj do tego sesję i stękaj przez całe wakacje że jesteś gruby.

    jako że z kortyzolem trochę walczyłem (badanie na własną rękę za ~40 zł wykazało że miałem jakoś 15%~ ponad normę), kilka wskazówek co działa u mnie:
    - na redukcję nie vlcd, nie low carb - musisz zbić kortyzol a zbija go wyrzut demonizowanej insuliny; sam srałem ogniem czytając o tym jak nasila ona odkładanie tk. tłuszczowej; tymczasem będąc na permanentnym deficycie kalorycznym nic nie ma prawa Ci się odłożyć; inne profity to lepsze samopoczucie, nabicie. jest to nasz najlepszy antykatabolik i bardziej uważałbym na insę masując, aktualnie wciągam więcej WW (3-4g~/kg m.c.) na redukcji niż masując ;) do tego białko w zakresie 2-2,5g/kg i reszta tłuszcze (zwierzęce na propsie)
    - treningi krótkie i w miarę intensywne, siłowy 3x tyg. 40-60~ min. (propsuję frankie ny's push pull legs), do tego 2-3x tyg. hiit/hiit+cardio (do 30 min. całość); nie wytaczaj od razu najcięższych dział tylko dokładaj sukcesywnie
    - suplementacja must have ~1g vit. C ed + magnez, jak hajs się zgadza to dorzuć omega 3, vit. D (2 w 1 np. tran mollers), adaptogeny (np. rhodiola) + ew. suplementacja wyrównawcza
    - spalacz proponuję zostawić na później lub ostatni szlif bo na razie nie nadajesz się do żadnego spalacza i na chwilę obecną to strata kasy, zdrowia + wkurwianie organizmu

    jak mi się coś przypomni to dopiszę, mam nadzieję że coś z tego wyniesiesz. pzdr
    Ostatnio zmieniony przez Kubaa93 : 22-06-2014, 13:10
    Kubaa14

  7. #12996
    Avatar PeZeT777
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    2,973
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Kubaa93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jako że z kortyzolem trochę walczyłem (badanie na własną rękę za ~40 zł wykazało że miałem jakoś 15%~ ponad normę), kilka wskazówek co działa u mnie:
    - na redukcję nie vlcd, nie low carb - musisz zbić kortyzol a zbija go wyrzut demonizowanej insuliny; sam srałem ogniem czytając o tym jak nasila ona odkładanie tk. tłuszczowej; tymczasem będąc na permanentnym deficycie kalorycznym nic nie ma prawa Ci się odłożyć; inne profity to lepsze samopoczucie, nabicie. jest to nasz najlepszy antykatabolik i bardziej uważałbym na insę masując, aktualnie wciągam więcej WW (3-4g~/kg m.c.) na redukcji niż masując ;) do tego białko w zakresie 2-2,5g/kg i reszta tłuszcze (zwierzęce na propsie)
    u mnie pewnie to samo ;/

    czyste te wegle jesz czy niekoniecznie?

  8. Reklama
  9. #12997
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    34
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    z ciekawości jebnę też sobie badanie na kortyzol, ale dopiero za tydzień (licząc od jutra) :/

  10. #12998
    Avatar Kubaa93
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    581
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj PeZeT777 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    u mnie pewnie to samo ;/

    czyste te wegle jesz czy niekoniecznie?
    różnie, z reguły jako trzon lecą 2 worki ryżu/ kluski do suchego cyca, niegdyś po tym zestawie mogłem iść od razu spać a teraz dobrze toleruję, zapycha, nabija i nie powoduje uczucia głodu po 2 godzinach co jest najgorsze na redukcji
    na śniadanie ed 50 g hopków z 0,5l mleka-smakuje i zaspokaja chęć na coś słodkiego; nie jem owsianych bo mi nie smakują i sram po nich dalej niż widzę (za dużo błonnika jak dla mnie)
    raz na tydzień~ wjeżdża mac, na co dzień sporo owoców, mocno ratują mnie batony takie jak olimp matrix/ fa procore i cola zero

    w zeszłym roku zajarany low carbem redukowałem na węglach rzędu 100-150g ed więc mam porównanie; redukcja była nieudana, samopoczucie do dupy, siłowo też poleciało a teraz nic a nic :)

    Cytuj haxigi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    z ciekawości jebnę też sobie badanie na kortyzol, ale dopiero za tydzień (licząc od jutra) :/
    możesz, chodź ja bym te 4 dychy przeznaczył na Twoim miejscu na jedzenie przyjmując że jest on wysoko jak u wielu osób w dzisiejszych czasach ;d
    Ostatnio zmieniony przez Kubaa93 : 22-06-2014, 13:26
    Kubaa14

  11. #12999

    Notoryczny Miotacz Postów lolekk jest teraz offline
    Avatar lolekk
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    1,277
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    przecież haxi tak wygląda, to po prostu takie złudzenie

    http://www.pakerzy.org/demot/1034753...05112868_n.jpg
    http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=285856&type=sigpic&dateline=1315062585

  12. Reklama
  13. #13000
    Avatar PeZeT777
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    2,973
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Kubaa93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    różnie, z reguły jako trzon lecą 2 worki ryżu/ kluski do suchego cyca, niegdyś po tym zestawie mogłem iść od razu spać a teraz dobrze toleruję, zapycha, nabija i nie powoduje uczucia głodu po 2 godzinach co jest najgorsze na redukcji
    na śniadanie ed 50 g hopków z 0,5l mleka-smakuje i zaspokaja chęć na coś słodkiego; nie jem owsianych bo mi nie smakują i sram po nich dalej niż widzę (za dużo błonnika jak dla mnie)
    raz na tydzień~ wjeżdża mac, na co dzień sporo owoców, mocno ratują mnie batony takie jak olimp matrix/ fa procore i cola zero

    w zeszłym roku zajarany low carbem redukowałem na węglach rzędu 100-150g ed więc mam porównanie; redukcja była nieudana, samopoczucie do dupy, siłowo też poleciało a teraz nic a nic :)
    to ja se wrzuce chyba 400g owsianych+1,5litra mleka+wpc i pol kilo piersi i zobacze co dalej

    no i zaczalem ze 2 tygodnie temu wpierdalac cissus ktory niby zbija kortyzol, ale nie jestem pewien czy to w ogole cos daje xD

  14. #13001
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    34
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj lolekk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    przecież haxi tak wygląda, to po prostu takie złudzenie

    http://www.pakerzy.org/demot/1034753...05112868_n.jpg






    hyhyhyhy

  15. #13002

    Data rejestracji
    2007
    Posty
    419
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    A może jest to reakcja organizmu na częste i drastyczne zmiany w diecie, suplementacji.

  16. Reklama
  17. #13003
    Avatar Kubaa93
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    581
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    ja przykładowo lecę
    1. hopki+mleko
    2. omlet 3 jaja+dżem
    kawa+spalacz/ pre wo (do 0,5g kofeiny)
    3. szejk+owoce/baton proteinowy
    4. kura 350g+ryż 200g (do tego czasem trochę sosu/warzywko) - to dzielę na 2/3 razy
    siedzi jakieś 2200-2400~ kcal, z reguły ok. 2350~
    Kubaa14

  18. #13004
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    a nie porozbijał Ci się trochę ten fat z brzucha? nie jest taki jakby mniej zwarty?

    edit : co to są hopki?
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  19. #13005
    Avatar chemik
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    31
    Posty
    5,269
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    kurwa, to jest dla mnie inny swiat, zeby nie moc zrec slodyczy ile sie chce xD.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 2 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 2 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9973
    Ostatni post: 18-06-2025, 10:11
  2. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  3. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  4. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •