hiit
inna sprawa jest ze na + bilansie nie bedziesz efektywnie gubić brzuca no chyba ze jestes na bombie
Wersja do druku
jak sie ma gen to mozna zrobic rekomp bez bomby. kupa pierdolenia, ale mozna to zrobic i wg mnie jest to duzo lepsza opcja niz zalac sie jak kurwa i pozniej redukowac. wbrew pozorom hehe masa/rzezba jest latwiej spierdolic niz rekomp.
Jakies tipy jak sie pozbywac wody podskornej, wpierdalam duzo hornonow typu euthyrox, hydrocortisonum i omnadren i w chuj mnie woda zalewa. Jakies tipy poza piciem duzej ilosci wody i ograniczeniem sodu?
Kupiłem sobie białko mexa i jest chujowe nie polecam. W ramach usprawiedliwienia to zapomnialem zamówić przez neta, a jeść trzeba.
zbij estro
Jakieś rady/zalecenia/ćwiczenia/protipy na okrągłe plecy?
Chcę robić normalnie martwy i wiosłowanie a nie jak pizda
a to ja nie wiem co tam z Tobo nie tak, ale jak ktoś może to nie udziwniać kurwa mać ale jestem wściekły
ja jako podstawe na bary mialem hp/podciaganie sztangi do mostka. teraz mam na barki cos takiego:
wznosy bokiem na maszyne 5s (prefatyga)
landmine press jednoracz 5s
podciaganie do mostka 5s
hatfield front raise (najzwyklejsze wznosy przodem robione do srodka; nie ja wymyslalem nazwe xD) 5s
face pulls 5s
bradford press/cuban press (zaleznie od humoru) 3x max.
wszystko poza landmine pressem robie na 12-15x. podciaganie do mostka chetnie bym zamienil na hp, ale jeszcze sie cykam, ze mi cos pierdolnie.
generalnie to objetosc spora, ale w zasadzie tu sa tylko dwa ciezkie cwiczenia. reszta to raczej pompowanie.
a ja odkąd wyleczyłem kontuzję pleców progressuje jak pojebion(kupiłem również kreatyne z kfd za 22.99zł XD), wczoraj 180 na siad pękło więc pod koniec roku atakuje 200 jak to pójdzie to wbijam się na bombę