Wersja do druku
Interwały często robiłem w o wiele większych powtórzeniach więc te 5x zwiększe raczej ale ozbacze jak bede się czuł. Wielkie dzięki za rady przydadzą się na pewno. Mecz doliczając rozgrzewke można liczyć 2h wysiłku mieszanego, sam z doświadczenia wiem że często wole mieć pusty żołądek niż np z 3h przed zjeść jakiś ryż biały z tuńczykiem. Ale wasze opcja przetestuje i zobacze jak bede się czuł.
No i pamietajmy że bieganie trenuje tylko po to aby przełożyło się to na boiskowe osiągi.
Odbiegając trochę od tematu treningów - @2Fast4You ; coś dla Ciebie :D
Allegro:
"Dzień dobry.
Informuję, że w przypadku sprzedaży pakietów startowych w zawyżonych cenach działania możemy podjąć tylko i wyłącznie na podstawie zgłoszenia od organizatora takiej imprezy.
Jeśli będziemy w posiadaniu takiego zgłoszenia aukcje zostaną usunięte.
Pozdrawiam,
Karolina Sikoń
Zespół Allegro
http://www.allegro.pl"
Odpowiedź organizatora halfmarathon:
"Panie Szymonie
Dziękujemy Panu za zwrócenie uwagi na ten nie do końca etyczny proceder. Nie mamy jednak w regulaminie zakazu odsprzedaży naszych pakietów startowych po cenach wyższych niż zostały nabyte. Nie pochwalamy tego ale nie mamy narzędzi ani możliwości aby temu zapobiegać.
Pozdrawiam
Aleksandra Sobczyk
Biuro Półmaratonu w Poznaniu"
Wyczuwam przyszłoroczny zarobek xD półmaraton sponsorem wakacji
Dzisiaj za to strasznie słabo się czułem, 5:40 na 8km podobnym tempem. Bez interwałów, odpuściłem. Jutro trening i prawdopodobnie do wtorku wolne. Jak rozplanowac sobie treningi na piątek, sobote, niedziele?
Myślałem aby w piątek zrobić lekką tlenówke też 8km, w sobote ostrzej przyłożyć 12km+ niedziele wolne i w poniedziałek też coś poruszać. W sobote za tydzień pierwszy mecz więc musze być w 100% gotowy i świeży dlatego tu nasuwa mi się pytanie, jak wygląda wasz tydzien np poprzedzający zawody?
Jak zwykle licze na wasze rady :)
ja tam nic nie wyliczam, nie raz przed zawodami robię mocniejszy trening i żyję
dla mnie nie ma różnicy ale to indywidualna sprawa
Zależy od zawodów i tego jak przepracowało się ostatni okres. Najczęściej ostatni średnio mocny akcent robię 4 dni przed, później biegowy odpoczynek, w ostatnich dniach formy się już za bardzo nie podbije, a jak połączysz zbyt mocny trening z niedospaniem i za duża dawką pracy to w dniu zawodów może być po prostu słabo. Zasada jest prosta, nie wiesz jaki trening zrobić to robisz rozbieganie :). Jeśli dzisiaj czułeś się gorzej, to może jutro odpuść a zrób trening np. w weekend. Rozplanowanie bieg-dzień przerwy-bieg-dzień przerwy lepiej działa niż bieg-bieg-bieg- długie wolne.
Jestem po kolejnej wizycie z USG, dzisiaj kompleksowe badanie lewej nogi. Jeszcze w tamtym roku naderwałem na zbiegu w górach mięsień... dziś wiem, że były to przywodziciele. Niestety wtórnie zaczął tracić tkankę mięśniową. Jeszcze w styczniu zamiast mięśnia miałem dosłownie puste miejsce, teraz nie jest tragicznie, lewy przywodziciel jest o 1/3, no może połowę mniejszy od prawego.
Ból przy dłuższym i szybszym bieganiu zmusił mnie do przeniesienia się w teren, zamiast tłuc o asfalt, tutaj niestety chcąc wyleczyć jedną kontuzję nabawiłem się drugiej, jeszcze gorszej- skręcenie lewego stawu skokowego. Nigdy nie potrafię odpuścić w porę, wykonałem 3 kolejne treningi mimo lekkiego bólu, myśląc, że to zapalenie prostowników, dopiero gdy wysięk z torebki stawowej był spory i odczułem, że nie jestem w stanie biegać zgłosiłem się do ortopedy. Tutaj kolejny raz nie miałem szczęścia (ale niestety w naszym kraju raczej nie można go mieć lecząc się na NFZ). Ortopeda stwierdził, że kości są całe, ale nie mając pojęcia w jakim stanie są więzadła wsadził nogę w szynę. Po tygodniu wizyta kontrolna, opuchlizna pięknie zeszła, to w ramach tego, że się poprawiło dostałem pełny gips. Zdjąłem go tego samego dnia, prawdopodobnie gdybym tego nie zrobił i leczył się z NFZ dzisiaj mógłbym zapomnieć o powrocie do pełnej sprawności. Wykonałem USG w lab specjalizującym się w medycynie sportowej. Więzadła, ścięgna "wydolne" tylko ponaciągane, nie było żadnych podstaw do pełnego unieruchomienia, które tylko spowolniło leczenie.
Na dzień dzisiejszy dalej jest obrzęk, który uniemożliwia pełny zakres ruchów, ale biegać, a raczej truchtać można :). Reasumując, połączenie dużej dawki pecha i niekiedy chorej determinacji wykluczyły mnie z rywalizacji w tym sezonie, najbliższe pół roku mogę zapomnieć o wyścigach na pełnych obrotach, jednak w sumie rokowania są dobre, będzie czas żeby spokojnie przygotować formę na jesień bez żadnej spiny :).
W Sobotę biorę udział w ostatnim w tym roku Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich, w końcu będę mógł podziwiać trasę w truchcie, bo do tej pory w pogoni za wynikiem miałem ciemno przed oczami :D. Jak dobrze pójdzie to może mimo tego truchtu uda się utrzymać miejsce w pierwszej dziesiątce, po 3 wyścigach cyklu byłem 4, ale na podium i tak nie było szans w walce z wyjadaczami ;).
Mam już jednak plany na jesień... dokładnie za pół roku, 12 września bieg na 10 km w Krynicy, czasu jest dużo. Szykuje się ciężkie pół roku, może z dawką pracy większą niż do maratonu, ale mam nadzieję, że będzie warto. Do końca marca w planach truchtanie i stopniowe wchodzenie w jakiś sensowny kilometraż. W piątek jeszcze wizyta u rehabilitanta i trzeba będzie się wziąć za porządną prace nad lewą nogą :).
Wybiera się ktoś z was na festiwal biegów w Krynicy ? Biegi trwają od 11 do 13 września, cały weekend, dystanse rozmaite do wyboru, od 1 km po ultra. Impreza podobno na super poziomie i warto się wybrać :).
Na zdjęciu porównanie wielkości mięśnia po lewej stronie-prawego (zdrowy), a po prawej-lewego Załącznik 330735
http://www.runnersclub.pl/product-po...-6-M18344.html dobre będą?
szukam czegoś w przedziale 150-180 zł, więc te wpadły mi w oko. dość gruba podeszwa, więc chyba amortyzaja będzie ok? jest to dla mnie ważne, bo przy bieganiu w butach na cienkiej podeszwie (nie przeznaczonych do biegania w sumie) po dystansach >10 km moje kolana nie domagały. często też bolą mnie piszczelowe przednie i strzałkowe, stawiam, że to wina obuwia, dlatego szukam czegoś z lepszą amortyzacją
@Spiryt94 ;
dopóki nie odbudujesz mięśnia to nie bierz się za bieganie bo bieganiem tego nie zrobisz a jedynie obciążysz zdrowy mięsień a tego nie polecam
basen i ćwiczenia izometryczne i dopiero potem bieganie bo zrobisz sobie kolejną, jeszcze większą krzywdę
@Kashok ;
grubość pod piętą nie zawsze świadczy o amortyzacji
bardziej zwróć uwagę na materiał użyty do jej wykonania
http://www.runnersclub.pl/product-po...-6-D66288.html
http://www.decathlon.pl/gel-stormhaw...d_8324535.html
z takich tańszych co na szybko mi w oko wpadły
#
jeszcze to możesz obczaić
http://sklepbiegowy.com/?md=products...al-fusion-run&
http://sklepbiegowy.com/?md=products...y-new-balance&
mieliscie moze stycznosc z firma "karrimor"?
bo widze ze na sportsdirecie maja spooore obnizki na buty: http://pl.sportsdirect.com/running/r...-running-shoes
warto sobie kupic?
pierwsze słyszę więc nie bardzo mogę cokolwiek powiedzieć
Polecam, rajtki tej firmy trzymają się już 5 lat codziennego biegania :)Cytuj:
edek2_1932 napisał
No i udało się! :) w końcu przyszedł upragniony dzień i o to - Maniacka X! Impreza biegowa na dystansie 10 km "rozpoczynająca" wiosenny sezon biegowy.
Pogoda dzisiaj nie rozpieszczała od samego początku - wilgotno, pochmurnie. Ale na szczęście do zakończenia imprezy żaden deszcz Nas nie zaskoczył (co zaowocowało niesamowitymi życiówkami u części biegaczy).
U mnie również udało się poprawić czas na dystansie 10 km :)
Załącznik 330866
Gratulacje bardzo dobry wynik
Super, gratulacje, masz super predyspozycje do biegów, przy większej ilości kilometrów w treningu pewnie przełoży się to też na połówkę i maraton :).
Polecicie mi jakieś "miejskie buty minimalistyczne". Szukam butów z jak najmniejszym dropem przy zachowaniu zdrowej dawki minimalnej amortyzacji. Oblookałem póki co Nike free 5.0, ale jakoś mi nie leżą, amortyzacji aż nadto, ale drop 8mm bardziej przypomina zwykłe treningówki. Szukałem puma faas 100 lub nike free 3.0, ale w żadnym sklepie nie mogę znaleźć ich "do przymierzenia". Raczej odpadają minmale z grubej rury typu skory, minimusy czy five fingersy.
podbijam, sam szukam dokładnie czegoś takiego, w moich skarpetach Sockwa nie mogę wszędzie biegać a nie ma możliwości żebym wskoczył w żelazkaCytuj:
Spiryt94 napisał
edit : @Spiryt94 obczaj blog heavyrunslight, w dziale recenzji pełno minimali