żeby przebiec maraton to na moje oko bardziej liczy się wytrzymałość stawów niż sama kondycja itd bo jednak takie coś biega się przeważnie w mieście (po asfalcie) a takie 3 godziny potrafią dać nieźle w kość między innymi dlatego ja wolę najpierw spróbować półmaratonu w październiku i potem ocenić czy moje kolana wytrzymają coś dłuższego
co do samego przygotowania myślę, że 3-4 miesiące to wystarczający okres żeby, umówmy się, przebiec maraton nie na wyścigi a tak o zaliczyć i sprawdzić na czym się stoi
u mnie takie małe zestawienie:
co prawda szału w ilości km nie ma bo to były dwa miesiące gdy naprawiałem kolana przez co dwa z czterech biegań/tydzień zamieniałem na siłownię ale różnicę widać
maj vs czerwiec
http://i58.tinypic.com/20r9zzt.png
cel na sierpień - 180-200km