No mogę się założyć, że skończy się obijaniem mord w parterze, a te kimury, gilotyny to wiesz, na torgu to wszystko fajnie wygląda ;)
Wersja do druku
Procentuje i to mocno. Jak sparuję z kimś z mojej wagi to czuję się o wiele mocniejszy po treningach z cięższymi. Może to tylko kwestia psychiki, ale ona też jest bardzo ważna. :D
Obijanie z bocznej tak jak napisał Madduro. Wykluczasz jego rękę pod szyje i możesz obijać japę aż miło. Jak drugą rękę złapiesz nogami to już w ogóle cały Twój :D
A w walce normalnej pewnie z dźwigni jedyne co może Ci wyjść to gilotyna jak będzie Ci chciał w nogi wpaść, bo ona wychodzi w takiej sytuacji wręcz automatycznie. ;p
A może w szachy zagrają i zobaczą kto jest lepszy? ;d
Za dużo przejmujecie się wagą jeżeli ktoś ma podobny wzrost i wiek a jest cięższy o 20kg to rzadko się zdarza by ta różnica wynikała z tego,że typ wygląda jak burneika(zakładając,że sami nie macie 50 kg) po prostu ma tłuszczu i jeśli ćwiczymy na siłowni to mamy dzięki temu przewagę bo jeszcze jesteśmy szybsi. Oczywiście zdarzają się wyjątki i można trafić serio na koksa jakiegoś :D Zauważyłem ostatnio ,że osoby, które mają jakieś tam pojęcie o mma dużo analizują przed walką zamiast się uspokoić i skupić.
Gdy bijecie się z jakimś noobem to potraktujcie to jak np 1 na 1 w kosza, tj. gracie w kosza już kilka lat i nagle przychodzi wam zagrać 1 na 1 z typkiem, który dopiero zaczyna . Co robicie? Łoicie mu dupę bez stresu a nie analizujecie to godzinami a potem i tak adrenalina zrobi swoje i po prostu będziecie robić to co uważacie za stosowne, to co trenowaliście tyle czasu.
Zresztą jak ktoś ma większe serce do walki to i tak wygra.
P.s Sory za ten bełkot ale jakoś tak mnie naszło :D
matius, ja dobrze wiem z kim czeka mnie spotkanie i nie jest to tłuszcz, koleś jest wypakowany i tyle, żaden tłuszcz;D
Co do analizowania, owszem, spokój jest ważny, ale taktykę też trzeba mieć.
Dobra, ale nie ma co zaśmiecać tematu jakimś tam streetfajtem, który nawet jeszcze nie miał miejsca.
Słyszeliście o sprawie Overeema? Dostał kare za doping, co o tym myslicie, wypowie sie ktoś?
Wiem, że miał kontrakt na walkę, ale raczej nie dojdzie do skutku. (xd)
jak typ ma 32894729834 większe stężenie teścia, niż przeciętny Kowalski to co oczekiwać ;f
dobra beka z tej wiejskiej bójki tego ciacha czy jak mu tam
@top
co polecicie obcisłego pod tajskie spodenki? zwykłe bokserki obcisłe czy jakieś fajnejsze żeczy under armoura itp. ? do pół uda/ do kolan obciślaki ?
@down
to ja nie rozumiem ciebie czy ty nie rozumiesz mnie ?
normalne bokserki, wtf ;f ?
chodzi mi o coś takiego jak ma tutaj różal
http://www.youtube.com/watch?v=J0G-avfkdzI
dużo osób używa tego do parteru ale chciałbym sobie coś takiego kupić do k1 nie lubie jak gacie mi sie przesuwają i w ogole tam wszystko lata ;d
gdzie dorwie takie podspodenki taniej, bo under armour i inne nie są za tanie
@edit
nazwijmy to bokserkami ;p
@Ciachu
Miał pecha, że wpadł, szkoda, że ban taki długi, jestem fanem reema i czekałem na walkę z cigano, no ale cóż : P Szkoda, że odkąd go zuffa na dobre przejęła to nie wypuszcza już video ;/
No też trochę żałuje, fajny styl walki ma, chociaż osobiście wole Werduma.
Bana nie dostał, tylko cofneli mu licencje, a jej ponowne uzyskanie zwykle trwa 12miesięcy, w jego przypadku skrócono ten czas do 9 miesięcy.
Takie pytanie kolejne, jakie są wasze ulubione techniki kończące? Pytam o BJJ, przed chwilą brat zadał mi to samo pytanie i jestem ciekaw co Wy powiecie.
-rear naked choke
-triangle choke z gardy/dosiadu
- skrętówka na kolano
-duszenie z dosiadu(nie znam nazwy ale polega na tym że będąc w dosiadzie jedną ręką łapiemy tak aby przedramie bylo pod głową przeciwnika a nasza głowa pod jego ręką. wtedy schodzimy z dosiadu leżąc równolegle do przeciwnika i mając bark jak najbliżej ziemi łapiemy się za ręce i dusimy)
arm triangle choke http://www.youtube.com/watch?v=WjSu2lDjDmI
zwłaszcza to ostatnie świetnie wchodzi na treningach
@up
No i właśnie!
Ciekaw byłem czy to sie pojawi. Trójkąt rękoma, to co pokazałeś jako ostatnie. Czytałem sobie ostatnio o Werdumie i tam było właśnie hasło, że jedną z walk wygrał czy przegrał (już nie pamiętam) przez trójkąt rękoma, mówie - jakaś pomyłka, ale postanowiłem sprawdzić i faktycznie, jest taka technika. Prosta do opanowania, szybko ją ogarnąłem, a wydaje się być niezwykle skuteczna.
Jedno pytanie, dlaczego nazwy po angielsku piszesz, a nie po ludzku?;d Szukanie czym jest pierwsza technika zajeło mi pare sekund, a to przeciez zwykłe duszenie od tyłu ;d