Astinus napisał
Bo przymierzam się do otwarcia swojego interesu w tej brnży i to mi się akurat nawinęło. Jeszcze kilka miesięcy muszę przepracować zanim ruszę ze swoim, to badam konkurencję :D
A paździerz to jest - owszem, ale to dlatego, że mało klientów. Przy fajnej sprzedaży można wyciągnąć jakieś ciekawsze pieniądze, których nie zarobi się tak łatwo w innych sektorach nie będąc w jakiejś dziedzinie specjalistą. A kto mógł się spodziewać, że tu taka padaka będzie?
Ja to w ogóle chciałem w innej branży pracować, kombinowałem z mechaniką samochodową, ale tam im dalej się w to brnie, tym większe bagno, zraziłem się mocno. Ukierunkowałem się ostatnio na automatyczne skrzynie biegów, zrobiłem sobie kurs z obsługi i naprawy i szukałem warsztatu, gdzie wzięliby mnie na praktyki, ale o znalezieniu takiego w Łodzi i okolicach można zapomnieć. A coś robić trzeba...