SzalonyMes napisał
No szkoci sa podobnie chujowi jak irole, pierwszy raz jak tu przyjechałem to nie wiedziałem czy on dalej po angielsku gada czy już po irlandzku, wiele słów inaczej wymawiaja nizna nas uczono, brzmia jak dzieci farmerów z klucha w mordzie, przez telefon jak cos zalatwialem to czesto 5x musieli mi powtarzac bo kurwa prostych słów nie kumałem, z czasem człowiek zaczyna rozumieć ten bełkot, ale na kasie w maku czasem muszę prosić kogoś o pomoc bo nie rozumiem co ten zjeb gada. Byłem teraz w londynie i porównanie brytyjskiego a irlandzkiego akcentu to jak porównać polski z centrum do polskiego nau kaszubach, takze nie przejmuj się to jest norma u nich i fajnie ze niektórzy zdaja sobie z tego sprawe,