no to pomogłeś xD
Wersja do druku
Ja raz wysłałem cv, oddzwonili i tyle, jak zmieniłem firmę to przez telefon się umówiłem na rozmowę i nawet cv nie chcieli na miejscu.
Also przy tym pierwszym razie wysłałem w Chuj cvek do firm aktualnie szukających pracowników, niektore mi odpisaly po 2-3 miesiacach i ustalając termin rozmowy xD
no to już trochę zależy od firmy, stanowiska itd, ode mnie chcieli udowodnione na piśmie co robiłem całe 2 lata wstecz, jak miesiąc po skończeniu studiów nie pracowałem to musiałem się tłumaczyć dlaczego, poza tym sprawdzali poprzednich pracodawców, ich referencje, dyplomy z uczelni weryfikowali, średnią ocen...
jak wyglada praca w takim media markt,media expert itp? strasznie mnie zainteresowalo to,poki co krece kebaba za 11,70zl,od zawsze interesuje sie sprzetem i jak tak chodze do takich sklepow to z zainteresowaniem gada mi sie z tymi ludzmi co tez ogarniaja temat,a sklada sie ze szukaja ludzi do mojej pracy
+ macie jakis fajny wzor listu motywacyjnego? bo nie wyobrazam se tego pisac sam
Przez fb 🤣🤣
watpie, ze to takiej gowno roboty bedzie potrzebny list(a jezeli tak to ktos w hrze na ostro najebane) pare lat temu jako studenciak jak chodzilem na takie rozmowy to w dresach, czesc czesc od poniedzialku do roboty? ta ok, ok
Jak masz CV to pewnie styknie I opisz te swoje zainteresowania!
tak z ciekawosci,przyjmuja do takiego media marktu i innych takich osoby niepelnoletnie? jest jakas szansa?
Jak poszedlem po szkole do takiej roboty to tez nawet nie pytali jak sie nazywam, tylko sie przychodzilo i na pierwszym spotkaniu baba pokazuje co sie robi i kiedy masz przyjsc pierwszy raz, ew jeszcze umowa od buta.
Z tego co wiem teraz sie pozmienialo i widzialem, ze na takie stanowiska potrafi byc rekrutacja kilka h z zadaniami grupowymi typu 'plyniesz na pontonie, masz tu liste rzeczy, co zostawiasz, a co wyrzucasz' i ogarniacie teamowo, potem najlepsza druzynka przechodzi dalej na kolejny etap igrzysk smierci.
Tylko nie mam pewnosci czy taka rekrutacja byla w media markt, albo euro rtv agd cos takiego xD.
czekam az ktos sie wypowie jak wyglada taka praca w media,czy rzeczywiscie jest tak fajnie jak na ich filmiku z cieszaca sie blondyna ze moze tam pracowac,i jesli ktos wie jakie stawki tam sa to tez poprosze o info
znaczy ja przestalem sie starac o te dorywcze prace bo po przyjsciu na jakas masowa rekrutacje zeby w jakiejs x produkcji dorabiac w wekendy przyszedlem w koszuli I w ogole odjebany, a jakis smord jebany startujacy na to samo stanowisko przyszedl w jakis obsranych spodniach, ze jebalo na kilometr z jakiegos kurwa Lobza, Chojny czy chuj wie skad. Zanim znalazlem cos normalnego gdzie moglem sie uczyc w trakcie pracy wlasnie przebladzilem przez takie gowno roboty
Nie wiem o ktore media ci chodzi, ale jezeli ekspert to ta dziwka moze ci pomoc
Załącznik 365189
pracowal ktos w maku? ide dzis na rozmowe i sie zastanawiam czy bardzo przejebane czy nie
jak w każdej pracy wszystko zależy od ludzi pracujących w danym miejscu, ciśnienie na pewno spore bo to w końcu bar szybkiej obsługi.
Na pewno zależy od lokalizacji. Są maki, gdzie zdarza się większy ruch, ale na ogól jest względnie spokojnie i podejrzewam, że w takich praca może jeszcze jako tako wyglądać (chociaż wolałbym chyba za darmo przerzucać paletki na magazynie, niż zapierdalać przy bułach i rozgrzanym oleju), a są takie, jak np. te w galeriach handlowych, że zasuwasz non-stop w pocie czoła.
Ile razy bym nie był w Galerii Łódzkiej czy Manufakturze, to tam tłok pod McD i za każdym razem się zastanawiam, co kieruje tymi ludźmi, którzy pchają się w ten kierat za jakieś 13zł brutto/h?
też się nad tym kiedyś zastanawiałem, doszedłem do wniosku, ze chyba jest kilka czynników typu dogodna lokalizacja, elastyczne grafiki i raczej ogólnie brak problemu z załatwieniem sobie takiej roboty, jednak większość normalnych zajęć wymaga pełnego etatu, z lokalizacją bywa różnie no i raczej niezbędne jest ogólnie większe zaangażowanie, imo dla jakiegoś 18-19latka co by nie siedział całych wakacji przed kompem albo zarobił trochę gronia po lekcjach to nawet spoko ale co robią tam wszyscy inni ludzie?
edit: mój brat teraz po maturze dostał na wakacje ofertę roboty od sąsiada przy zakładaniu rekuperacji, czyli wywiercenie jakiejś dziury w ścianie, poskręcanie rurek itd i bez problem 2.5k na łapę sam zaproponował, wyjazd spod domu, powrót do domu, praca lekka, ogólnie chyba lepiej niż dymać do jakichś niemiec za 1500 euro i połowę wydać na życie i jeszcze zapierdalać po tych magazynach zalando jak beduin
Takich młodych to tam jest akurat najmniej xD Najwięcej, wydaje mi się, ludzi w naszym wieku, i to jest dla mnie niepojęte, bo gdyby tam same łebki 18-19 lat pracowały, to nie byłoby nad czym się zastanawiać ;d
A takich wyjazdów do pracy za 1500 euro to też nie rozumiem, nie dzisiaj, gdzie mając obie sprawne ręce można sobie ogarnąć jakąś sensowną pracę na miejscu.
no studenci na wakacje łapią się czego mogą na te 2 msc, sam pracowałem i w maku za 14 zł na rękę, nie robiąc praktycznie nic i pracowałem na produkcji czy budowie za kolejno 12/18 zł na rękę zapierdalajac 8h upocony jak świnia
jakbym jeszcze potrzebował jakiejś gownoroboty na wakacje to tylko mcd/kasa w lerla merle albo innym jysku
albo w wolnym czasie zrobić jakieś guwno wuzki widłowe i zapierniczać na wszelakich magazynach siedząc na krzesełku
Ja ludziom z jakims zapalem do majsterkowania , mechaniki polecam probowac uderzac do firm zajmujacych sie ogolnym serwisem hydrauliki, maszyn itp w fabrykach , bo ludzi potrzeba , placa nie tak zle, a imo praca bardziej rozwojowa niz magazyn, mac itp, tylko czasami sie trzeba ubrudzic
A pracujesz tak teraz? Dawaj jakieś konkrety ;) @Binim ;
Ma ktoś z was doświadczenie przy pracy w serwisie bądź nawet przy swobodnym naprawianiu sprzętów typu wzmacniacze, gramofony?
Jakieś protipy może macie jak wejść i wyjść z twarzą przy naprawach tego typu sprzętów?
już wołam specjalistę @Midas pomusz koledze
jakiejs strony z ofertami pracy w niemczech oprocz glassdoor, indeed i linekdin?
oferty dla specjalistow cos jak pracuj.pl, a nie jakies oferty do zbierania truskawek.
Ja pracuje na serwisie u jednego z największych dealerów samochodowych w Europie i nie licząc czasowej padaki z organizacją i wywyższaniem się niektórych ludzi wszystko jest jak najbardziej w porządku. Wypłaty, premie, szkolenia, sprzęt. Roboty od ch i trochę, ciągła potrzeba nowych ludzi związana z ciągłym rozwojem firmy i ogólnie rynku.
https://www.youtube.com/watch?v=aOhAUAhafFw
ale to jest kurwa fajne aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaale wiem, że przy pierwszym podejściu odciąłbym sobie rękę albo sie z drzewka wyjebał
zawołajcie eksperta w kwestii alpinistycznej może w końcu w odpowiednim temacie się wypowie ;) @Astinus
Znam człowieka, który pracuje na wysokościach przy montażach, serwisach, itp.
Właściwie cały czas w delegacji, 250 zł dniówka. Z tym, że chłopak spina się po górach i ściankach już kupę lat, więc to dla niego w jakimś stopniu także pasja. Podstawą są kursy, za które zapłacisz kilka tysięcy.
No to muszę powiedzieć że dupy nie urywa za taką pracę
Zależy jak kto na to spojrzy. Przy montażach fakt faktem pracujesz, ale przy inspekcji jedziesz na miejsce, sprawdzasz czy wszystko gra i hotelik.
No ale ryzyko jest duze, raczej malo ludzi taka prace wykonuje wiec zarobki rzedu 5 tysiecy za takie stanowisko nie sa jakies zajebiste biorac pod uwage jakie zarobki sa w dzisiejszych czasach ogolem w Polsce
Właśnie pracowników jest więcej niż możliwości przerobowych, głupie np. mycie szyb w wieżowcach, ile masz tych wieżowców w Polsce? ^^
no to trochę psi pieniądz za bycie całe życie w delegacji, w dodatku przy takiej niebezpiecznej pracy
wyjedź za miedzę i dostaniesz w ojro zamiast w polsce i to jeszcze w tfu delegacji.
Ja za wycinkę miałem ofertę 3800 na rękę przy pracy 8-15, bez weekendów i przy niepogodzie, gdzie ofc się nie pracuje, normalnie płatne.
I akurat wycinka jest bardzo niebezpieczna, montaże już mniej, a takie np. mycie okien czy malowanie elewacji, jak ja teraz pracuję, nie jest wcale bardziej niebezpieczne od pracy chociażby mechanika samochodowego czy zawodowego kierowcy.
i czym się tam zajmujesz? kwota na rękę? @luk72 ;
Orientuje sie ktos jakie uprawnienia musze zrobic zeby obslugiwac jakies koparki/ladowarki. Chcialem stac sie kierowca ciezarowki, ale jednak przemyslalem i odpuszcze :D
@Waw992 ; będzie wiedział
@FoX-x musisz zrobić kurs na koparko-ładowarki (tu nie ma klas), jest również oddzielny kurs na koparki jedno naczyniowe, tak zwane 3 klasy, zależne od pojemności łopaty. Taki kursik trwa jakieś 2 miesiące, potem egzamin teoretyczny i praktyczny z obsługi.
no hejka jest tu jakiś barman? jakie są +/- zarobki wliczając napiwki?
dobra już znalazłem ama na wykopie, jak kogoś interesuje to poza sezonem 2k + 1k napiwków, w sezonie 3.5k+ 1.5k
Mnie zawsze zastanawia co ci ludzie robią za barem. Często chłopy +25lat i siedzi w tym chałasie w beznadziejnych godzinach za marny pieniądz.
Dzień dobry.
Zarobki bardzo zależą od miasta, miejsca pracy, stawek, podziału tipów itp. Więc na realia Wykopu to tak, jakby mówić że informatycy zarabiają 15k ;d
Co człowiek to inna historia. Akurat 25lat~~ to jeszcze dobry wiek na bar. Jak wyżej, zależy od miejsca.Cytuj:
Mnie zawsze zastanawia co ci ludzie robią za barem. Często chłopy +25lat i siedzi w tym chałasie w beznadziejnych godzinach za marny pieniądz.
Niestety, dinozaury wymierają. Tacy budzą się z ręką w nocniku, przebranżawiają się, rezygnują na rzecz drugiej pracy, czy są tacy którzy idą do pracy w hotelach/restauracjach, czy zakładają własne biznesy(rzadko)
Zależy jaka praca barmana, są tacy co dostają np 20% napiwków od kelnera i to tez nie jest dużo bo musi to podzielić na barbackow i reszte ekipy co tez stoi z nim. Tutaj akurat strikte restauracja a w klubie to już dużo lepiej, weź pod uwagę ze np. W piątkowa noc bar ma obrót 35k średnio licz za drinka/piwo 15zl na zmianie jest 3 barmanów i 2 barbackow. Średnia niech będzie 1zl na piwko/drinka plus stawka godzinowa zwykle to jest coś pomiędzy 10-15 zł zależy od prestiżu klubu i twoich umiejętności. W nockę pracujesz 8-10h. Teraz twoje kalkulacje, pamiętaj ze napiwki trzeba rozdzielić na 3 barmanów i 2 barbackow gdzie ci drudzy dostają dużo mniej. Stawki są stawkami w Krakowie. Nie mam dokładnego rozeznania bo pracuje na kuchni i tylko wiem z opowiadań barmanów co i jak. Co do obrotów to na bierząco.
dobra dzięki, właśnie się zastanawiałem bo znajomy za barem w klubie w krk mówił że 4 - 4.5 lekko wyciąga i trochę mnie to zdziwiło
zaczynasz prace o 20-22, konczysz o 4-6, jesz cos, idziesz spac o 6-8, wstajesz o 14-16 i teoretycznie masz wtedy czas wolny do 18-20 odpowiadajacy godzinom 16-17/20-21 ludziom pracujacych w typowych przedzialach 8/9-16/17, tak to wyglada? do tego zakladam, ze piatki i soboty musisz chodzic do pracy dzieki czemu masz pewnie wolne 1-2dni w tygodniu kosztem tego rozwalonego weekendu