To był tylko nieszkodliwy społecznie lekki hitlerowski pomysł hitlera doprawiony pedo...eugeniką.
Japierle jak można mieć takie nieludzkie poglądy...
Wersja do druku
@Egi
Idealny pomysł, wykastrujmy jeszcze osoby z IQ poniżej jakiegoś ustalonego poziomu i świat będzie piękny. Pewien austryjak w XX wieku miał nawet podobny pomysł. Nie pamiętam jak się nazywał, ale to musiała być to na pewno wybitna jednostka. Szkoda, że mu nie wyszło. Ale to wszystko przez to, że skupił się na Żydach, tak to by mu się na pewno udało.
Przestańcie pisać o durnych ideach, które rodzą się w waszych głowach w mniej niż 30 sekund. Człowiek na początku się z tego śmieje, ale potem się trochę łamie jak pomyśli, że takie durnoty w ogóle można wymyślać
Przekonaliście mnie, będe głosować na SLD, wstyd mi za to że postawiłem krzyżyk przy KNP, ten wariat chce tylko usunąć unie europejską która daje nam tak dużo pieniędzy, dzięki niej mamy tyle autostrad a firmy dzięki unijnym dotacją properują na tak wysokim poziomie że w ciągu kilku lat załatamy dziure budżetową, w dodatku dzięki temu że nawet najmniejsze problemy są uregulowane prawnie setką paragrafów wszystko staje się prostsze, w dodatku chce zniszczyć zus ale przecież wszyscy chcą pracować do 67 roku życia! I jeszcze ta emerytura dzięki której będziemy mogli spędzić resztę życia w wspaniałych warunkach, nawet nie musząc wydawć jej na opieke medyczną bo nasza służba zdrowia stoi na najwyższym poziomie.
I ta wolność! Nie musisz nawet płacić zus! O ile nie pracujesz lub pracujesz na umowe o zlecenie! W dodatku nie pracując dostajesz zasiłek aby przetrwać i nie martwić się o nic :)
Nie wiem o co wam chodzi Vegeta ma w 100% racje przecież nasz kraj to cudowna kraina mlekiem i miodem płynąca :)
Nie chcialem wyjsc na nikogo, zacznijmy od tego.
Hmmm, pomyslmy, skoro ktos jest psychicznie chory=nie odpowiada za swoje czyny=nie zarabia, wiec czemu ma miec wolnosc wyboru?? Czemu jak masz dziecko i na nie zarabiasz to Ty o nim decydujesz?? to samo powinno byc z osobami ktore nie moga same za siebie decydowac wlasnie po to zeby zapobiec marnowaniu kasy i jeszcze wiekszej ilosci osob chorych w spoleczenstwie. Tyle. Ale widze ciezko zrozumiec.
A może ciebie wykastrujemy za to, że urodziłeś się z ciemnymi oczami, za długą ręką, szóstym palcem, whatever.
Albo lepiej, każemy przymusowo dokonać twojej aborcji, po co masz się męczyć.
Ja pierdole skąd do głowy ludzi takie spierdolone pomysły przychodzą? To, że ktoś się urodził jaki się urodził to nie jest żaden kurwa powód, żeby cierpiał jeszcze bardziej, już i tak ma przesrane.
Ludzie opanujcie się wolność wolnością, ale pewnych rzeczy się przecież nie przeskoczy. Jeżeli ktoś mówi, że inwalida o dużym stopniu niepełnosprawności ma iść do roboty i zapierdalać na siebie to powinien puknąć się makówę. Już widzę, jak kuce po amputacji nóg zaraz wskoczą na wózek i będą zapierdalać na taśmie tak żeby się utrzymać samemu i nie będą potrzebować żadnej pomocy. Jestem za poglądami wolnościowi ale mówienie takich rzeczy to po prostu przesada. Po za tym wydatki na pomoc społeczną to tak naprawdę jaki procent naszych obecnych podatków? Ile tak naprawdę jest rodzin, które pobierają te zasiłki (które i tak są marne) i jaki to jest procent ludzi? Rozumiem, zawsze się znajdą cwaniaki które będą wyłudzać kasę na tym systemie, ale poprzez zlikwidowanie opieki społecznej najbardziej ucierpią nie ci co go wykorzystują, ale właśnie ci którzy najbardziej tej pomocy potrzebują. Ja tam nie mam problemów z oddawaniem pieniędzy na ten cel jeżeli mogę przez to pomóc osobom, którym przez to dam szansę aby ich życie mogło być łatwiejsze w tym sensie, że wyrównam szanse bytu do takiego jaki ma ten przeciętny Kowalski. Przecież ci potrzebujący nie jeżdżą żadnymi sportowymi autami, tylko bardzo często wiążą koniec z końcem, a bez tego zasiłku to by musieli iść na żebry. Ktoś sobie powie, "No dobra, chcesz płacić, nie przeszkadza ci to, to sobie sam płać, dlaczego ja muszę?". No dobra spoko, faktycznie przyjmijmy, nikt cie nie zmusza, żebyś łożył na ludzi którzy nie ze swojej winy zostali pokrzywdzeni przez los, tylko zadaj też sobie pytanie czy jesteś człowiekiem widzącym problemy innych, czy chujem mającym wszystko w dupie. Jak słyszę o fundacjach to mi się przykro robi. Kto kurwa w tej Polsce daje na fundacje nie licząc WOŚP raz do roku i Caritasu pod kościołem jak zbierają? Na fundacje łożą w większości firmy, albo kapitały prywatne, myślicie, że jak usuną social, to ludzie potrzebujący będą dostawać więcej od nich? Rozumiem, że w bogatym społeczeństwie to by wyglądało inaczej, ale do tego czasu długa droga i minie hohoho czasu, jak przeciętny Kowalski idąc obok zbierających pomyśli "A w sumie wrzucę do puchy tą sete, niech mają". Usunięcie socialu w tych czasach to by była katastrofa dla pewnej części społeczeństwa. Chciałbym widzieć tych co trąbią, żeby usunąć zasiłek dla bezrobotnych, zobaczyłbym ile dają rade przeżyć bez niego na bezrobociu i bez pomocy rodziców.
Gdybys przeczytal caly moj post bys sie dowiedzial, ze w 100% jestem za tym zeby dawac ludziom pieniadze jezeli sa faktycznie niezdolni do pracy i dotknelo to ich w ktoryms tam roku zycia.
Ale nie zamierzam placic za dzieciaka gdzie matka zostala poinformowana przy porodzie, ze dziecko urodzi sie jakies "inne" i to bardzo i utrudni mu to prace/uczenie itd, a ona mimo wszystko nie zechciala usunac(chociaz w takich przypadkach mozna), a potem ona po roku "hehe nie chce mi sie opiekowac downem, oddam do opieku", ew "hehe jednak nie stac mnie na rehabilitacje, dajcie z podatkow te 500+ zl co miesiac". NO KURWA!! Jak Cie nie stac to niestety usuwasz, a nie zwalasz odpowiedzialnosc za TWOJE chore dziecko na panstwo/fundacje, tak nie mozna.
A pozwolenie sie rozmnazac osobom ktore wiadomo, ze maja skaze genetyczna i przejdzie to na dzieci jest smieszne, bo one i tak nie mysla logicznie a potem tylko klepia masakryczna biede, chodza od fundacji do fundacji i zebraja o kase bo nie maja co jesc.
I z roku na rok jest coraz wiecej takich osob bo sobie klepnie piatke dzieci taki chory i nawet nie mysli o niczym bo jest CHORY.
Wiec trzeba to jakos regulowac, bo za 100-200 lat 1/2 ludzi bedzie niezdolna do pracy i co wtedy??
Ba, jestem mądrzejszy od ciebie, internetowego cwaniaka piszącego 3 linijowe zdania argumentacji na zasadzie ja wiem lepiej. Studia nie mają nic do mądrości i umiejętności myślenia. Poza tym najwięcej głosuje na niego STUDENTÓW czyli bez apelacyjnie grupa społeczna która wie co to jest prawdziwe życie.
Widziałem ten filmik, szkoda że gość ma tak mało subów, ciekawe materiały robi.
Jeśli za cel ustawimy sobie zrobienie społeczeństwa jeszcze głupszym niż jest obecnie, to tak, masz rację.
Ciekawe czy gdyby takim ludziom jak Haan przytrafila sie jakas tragedia, jakis wypadek ktory by spowodowal ze nie bylby zdolny do pracy, to ciekawe czy wtedy dalej byłby za tym postulatem Korwina. Druga sprawa ja ide teraz na studia- za darmo. Chcialbym na nie placic? no chyba nie . I gdzies mam ludzi ktorzy studiuja za kase panstwa a potem nie znajduja pracy . Mnie obchodza tylko MOJE studia i MOJA kasa. Poza tym śmieszy mnie rozumowanie korwina ze jesli przykladowo ktos ma 1700 brutto a netto 1200 i jak zlikwidujemy podatki to ten ktos bedzie zarabial 1700. Bo wg mnie to wtedy pracodawcy zaoszczedza sobie te pieniadze a my niedosc ze zarobimy te 1200 zl to jeszcze bedziemy musieli z tego odkladac na emerytury. pozdrawiam.
Co za mentalnosc xD
Ciekawe, czy gdybys byl glodny to przeszedlbys obok straganu z jablkami i dalej popieral zakaz kradziezy. Pewnie wiele osob ukradloby jablko, ale to nie znaczy, ze powinnismy zalegalizowac kradziez jablek.
No bo swiat sklada sie z panstwa i pustki. Jak panstwo nie pomoze to trzeba sie oddac eutanazji. Jak panstwo nie da jedzenia, trzeba umrzec z glodu. Jak panstwo nie wyleczy to eutanazja.
Trudno mi znalezc wieksza hipokryzje niz smianie sie z katolikow, ze wierza w Boga a jednoczesnie samemu wyznawac kult panstwa.
Nie bedziesz mial instytucji cudzych przede mna
Nie bedziesz wymawial imienia panstwa twego na daremnie
Pamietaj aby dzien swiety panstwowy swiecic
Czcij premiera swego i konstytucje swoja
To ja juz wole katolikow - oni tez maja swoja waire, ale nie kaza mi jej wyznawac, ani na nia placic.
Sobolekk, to, ze czegos nie rozumiesz, nie oznacza automatycznie, ze tak nie jest. Fakty sa niezalezne od opinii.
Ja nie zamierzam kastrowac ludzi nie uniemiajacych logicznie myslec, wiec z mojej strony mozesz czuc sie bezpieczny.
--
Krotkie podsumowanie dla kogo kto dopiero wlaczyl sie do dyskusji
niektorzy ludzie wierza, ze swiat wyglada tak:
czlowiek - nic - panstwo
Jezeli panstwo czegos nie da to czlowiek tego nie ma. Bo nie i juz. Ludzie nie pomoga sobie nawzajem, bo nie chca/nie potrafia. Chca sobie stworzyc mechanizm, ktory bedzie ich zmuszal do robienia tego, czego nie chca. Ten mechanizm w magiczny sposob pokona ich slabosci i zrobi wszystko za nich. Ludzie nie dadza rady, ale panstwo w ktorego sklad wchodza ci sam ludzie - juz tak. Przeciez to oczywiste. Jak ktos zauwazy, jak kretynsko to brzmi i nie chce w tym uczestniczyc - chca go wrzucic do wiezienia i kazac innym go utrzymywac. Logika level over 9000
Skąd się w ogóle taka burda zrobila, korwin nie chce przeciez usunac wszystkich socjali, w jednym wywiadzie mowil ze glownie te dla nierobow, podatkow calych nie usunie tylko zmniejszy vat, stawki za dzialalnosc i zroznicuje dochodowy, zeby nie bylo tak, ze bogaci placa najmniej, a biedni najwiecej. Ogolnie sam powiedzial, ze niektore kontrowersyjne rzeczy mowil zeby bylo o nim glosno, a teraz wlasnie mowi calkiem sensowne rzeczy, tylko trzeba wsluchac sie co on mowi, a nie co ktos powiedzial ze on powiedzial
Fakty sa poki co takie ze nikt mi nie umie odpowiedzieć na proste pytanie. Wyobrazcie sobie ze ktos lezy i umiera z glodu bo nie ma ani emerytury na ktora nigdy nie odkladal ani nie jest zdolny do pracy. kto go zabiera i gdzie? państwo mu daje jeść czy dajemy mu umrzeć? jesli dajemy umrzeć to gdzie go zabieramy żeby sobie umierał? czy może ma się to dziać na ulicy? prosze o odpowiedz na proste pytanie.
Fakt jest taki, ze albo udajesz, albo faktycznie myslsiz, ze swiat sklada sie z umierajacyh na ulicy zebrakow i panstwa.
Rozumiem, ze dzisiejsze sniadanie zrobilo ci panstwo.
w takim razie wytlumacz mi co zrobi ktos kto nie ma emerytury bo na nia nie odkladal i nie jest zdolny do pracy. skąd weźmie pieniądze na jedzenie.
Fakt jest taki, że albo udajesz, albo faktycznie myślisz że socjal ciągną tylko menele i bezrobotni z wyboru i tak na prawdę to jest on w ogóle nie potrzebny.
Fakt jest taki, że ty po prostu masz spaczony obraz państwa i jego obywateli. Wielu rzeczy nie jesteś świadomy.
Na szczęście państwo nigdy nie będzie wyglądało w taki sposób w jaki sobie je ubzdurałeś. Żadne na świecie.
Przede wszystkim trzeba sobie uswiadomic pewne sprawy:
Nie da sie przewidziec kazdej sytuacji a tymbardziej nie da sie tego zrobic centralnie na poziomie panstwowym.
Nie da sie tego zrobic dobrze, bo
- ludzkie potrzeby sa nieograniczone
- nie dysponujemy zasobami, ktore wystarczylyby na zaspokojnie ludzkich potrzeb
- nikt nie stworzyl systemu, ktory rozwiazywalby wszystkie problemy.
Po wielu dyskusjach ludzie doszli od nastepuajcych wnioskow
- mozemy udawac, ze jest inaczej i mowic ludziom to co chca uslyszec, brnac dalej w utopie
- mozemy sobie jasno powiedziec - panstwo jest tak samo, a moze nawet bardziej ulomne niz czlowiek i pewnych rzeczy zrobic sie nie da
I teraz mamy Twojego nieubezpieczonego dziadka.
Sam jest sobie winny - osoba, ktora nie oszczedza i nie mysli o swojej przyszlosci byla potepiana juz w starozytnosci.
Taki jest fakt.
Teraz moja opinia.
Jesli mowimy o obecnym systemie - jesli dziadek przez cale zycie pracowal, (odkladajac na emeryture w ZuSie, ktory lada dzien moze zbankrutowac) i nagle zostanie bez srodkow do zycia - to moim zdaniem - to nie jest w porzadku.
Umow powinno sie dotrzymywac i powinnismy takiemu czlowiekowi zapewnic warunki do przezycia.
Jesli inny dziadek nie odkladal w ZuSie (bo cale zycie pracowal na czarno lub nie pracowal) to byloby nie sprawiedliwe karac innych za jego decyzje.
Jesli kolejny dziadek niepracowalby z powodu niezaleznego od niego, tu uwazam, ze takich ludzi jest tak malo, ze fundajce ebz problemu by sobie z nimi poradzily. Juz teraz dysponuja miliardowymy budzetami, na ktore skladaja sie ludzie BEZ PRZYMUSU.
Mozesz sie nie zgadzac z moja opinia, bo nie potrafie przeprowadzic doswiadczenia, tak samo jak ty nie potrafisz przeprowadzci doswiadczenia na poparcie swojej tezy. Mozemy za to spojrzec w przeszlosc - przez kilka tysiacleci nie bylo socjalu, a ludzie "nie umierali na ulicach" tak jak niektorzy sugeruja.
Jesli wezmiemy pod uwage postepy w medycynie oraz postep technologiczny, ktory pozwala wiele rzeycz rboic taniej niz kiedys - trudno sie spodziewac, ze po zlikwidowaniu socjala, ludzie zaczleiby masowo umierac.
Zdaje sobie sprawe, ze to nie jest najlepsze rozwiazanie i ktos moze zasugerowac lepsze, ale jak slysze "ok mamy problem" a zaraz pozniej "przystawmy ludziom pistolet do glowy, niech placa", czyli "nie rozwiazmy problemu - przezucmy go na kogos innego", to brzmi jakby ktos bral udzial w zawodach na wymyslanie najgorszych rozwiazan.
Fakt jest taki, ze czytanie ze zrozumieniem nie jest twoja mocna strona.
no serio? xD A myslalem ze wiem wszystko, dzieki Sherlocku!
Co tam jeszcze ciekawego w tej krysztalowej kuli?
ale ja w 100% zgadzam sie ze socjal trzeba ograniczyć ale nie można sie go pozbyc calkowicie. Zgadzam sie ze dziadek ktory nie odkladal na emeryture- jego wina wiec nie mozemy mu dawac kasy zeby teraz sobie dostatnio żył... ale nie mozemy mu takze pozwolic umierac z glodu na ulicy.... powinny byc przynajmniej jakies placowki zeby mogl cos zjesc.. chociaz tyle.... tak samo jestem przeciwny zasilkom dla bezrobotnych bo nieroby nie powinni dostawać pieniedzy. Jednak juz np gdy ktos ulegl wypadkowi i nie jest zdolny do dalszej pracy to chyba oczywiste jest ze musi otrzymac jakas pomoc. Tak samo likwidacja panstwowej sluzby zdrowia to nonsens. Wyobraz sobie ze potrzebujesz jakiejs drogiej operacji. i co? masz za nia cala zaplacic z wlasnej kieszeni? wiesz ile kosztuje hospitalizacja? Obecnie wszyscy pomagają sie leczyc tym najbardziej potrzebującym. Nigdy nie wiadomo co sie komu moze przydazyc. o losie nie zdecydujemy.
zgadza sie, tylko uchwalenie prawa "masz mu dac pieniadze, a jak nie to do wiezienia" jest najgorszym mozliwym wysjciem z te sytuacji, bo nie dosc, ze nie rozwiazuje problemu, to jeszcze krzywdzi innych ludzi.
a kto ma zaplacic? znowu - przystawiamy pistoelt do glowy i kazemy placic wszystkim? Badzmy powazni. Nawet socjalizm nie zaklada finansowania drogich operacji, to juz jest kompletna utopia, zeby wierzyc ze sluzba zdrowia to jakis oderwany do rzeczywistsoci dzial gospodarki, gdzie w magiczny sposob mozna zapsokic wszytskie potrzeby.
jesli przymusu nie bedzie to pomocy nie bedzie, a wlasciwie bedzie ale dobrowolnych wplat bylo by tak malo ze..... czy tak trudno to zrozumiec? zmuszanie jest zlym rozwiazaniem ale lepszego po prostu nie ma. Obecnie gdy cos ci sie stanie to przynajmniej dostaniesz jakas pomoc medyczna, a w panstwie Korwina nie masz kasy - nie pojdziesz do szpitala- umieraj. dobrze zrozumialem? Sa dzialy w ktorych finansowanie przez panstwo jest zupelnie zbedne i socjal trzeba ograniczyc i to dosyć znacznie, ale cos takiego jak panstwowa sluzba zdrowia po prostu byc musi ! nie moze byc tak ze jak ktos nie ma swoich pieniedzy, zachoruje to umiera mimo ze medycyna pozwala go wyleczyć.
Kompletnie nie rozumiem. Przecież ich sytuacja w ogóle się nie zmienia. Żyli, żyją i będą żyć na ulicy.
Sam Caritas zebral w 2013 roku ponad 400mln zl
Moge spedzic w google kolejne X minut i wygooglowac budzety kolejnych fundacji, ktore nawet w obecnym systemie, gdzie podatnikowi zabiera sie wiekszosc dochodow - i tak potrafia zgromadzic potezny budzet. Teraz wyobraz sobie, co bybylo, gdyby przecietny podatnik dysponowal wiekszym budzetem i majac swiadomosc, ze panstwo nie pomaga biednym i czuje na sobie naturalna presje do pomocy innym.
Takze, ten argument, potwarzany jak legenda przez zwolennikow socjalizmu, mamy juz glowy.
zdajesz sobie sprawe, ze to zdanie nia ma w sobie zadnej wartosci merytorycznej? To taka bardziej rozwinieta forma "bo tak!".
Ja nie przecze, ze calkowita likwidacja socjalu jest trudna i niewygodna dla ludzi, ktorzy sa jego benificjentami.
Ja do tej sprawy podchodze jak do kazdej madrej idei. Do gwiazd nie da sie doleciec, ale warto sie nimi kierowac.
Poki co jest to tak odlegly cel, ze moze wydawac sie niewykonalny i jest to w pelni zrozumiale. To troche tak jakby w sredniowieczu mowic o bezprzewodowym internecie.
Innymi slowy - minimum socjalu to jest cena, ktora ja osobiscie jestem sklonny zaplacic w zamian za korzysci wynikajace z tej sytuacji. Jednoczesnie zdaje sobie sprawy, ze jest to rozwiazanie ulomne i pozorne.
To troche jak rozmowa z elektoratem SLD - mozna ich wysluchac, ale nikt nie chce z nimi dyskutowac, bo zdaje sobie sprawe z ich zapedow, ale warto przetrzymac te kilka chwil gadania trzy po trzy, aby delektowac sie cisza, ktora pozniej nastanie.
A ja znam kilkanaście osób, którym zdiagnozowano ciężkie choroby lub też miały wypadek w pracy/na ulicy/gdziekolwiek i ciągną socjal. Podejrzewam więc, że na chwile obecną Polacy utrzymują głównie niepełnosprawnych, a nie meneli i nierobów. Patrzcie trochę szerzej, a nie zamknięci w 4 ścianach przed komputerem czytając komentarze bezkarnych mentalnych dzieciaków na youtubie.
Według mnie post tej Pani powinien zamknąć temat, dyskusja w tym temacie przez niektórych osobników stoi na tak żenująco niskim poziomie, że aż ciężko czyta się niektóre pierdoły. Nikt tutaj nikogo nie przekona do swoich poglądów, taka prawda, tym bardziej, że niektórzy linkują tutaj serwisami typu onet albo wp, także wiecie...
A tak nawiasem pisząc, 11% w ostatnim sondażu homo homini mówi samo za siebie, Artur Dziambor miał rację - tej siły już nie zatrzymają.
Hahaha, jebnę jak jeszcze raz tu przeczytam sformułowanie "za darmo". Możesz sobie nie chcieć, ale ty i tak będziesz za to płacił. I to niezależnie czy będziesz studiował, czy nie. Właśnie na tym polega problem. Chyba że po studiach wyjedziesz do Niemiec albo do Londynu na zmywak, ale to też raczej niezbyt korzystne dla państwa (a raczej dla nas), że ma płacić (a raczej my) za twoją edukację, kiedy ty potem jedziesz robić dla Niemca i kto inny korzysta z twoich umiejętności nabytych (bo wielka unia wspaniałomyślnie i absolutnie bezinteresownie ci to umożliwia), nie sądzisz?
A co do twojego przykładu z płacą, to nawet gdyby było tak jak mówisz, że to pracodawca zaoszczędzi, to wówczas chcąc rozwijać swoją firmę, zapewne zatrudni za te pieniądze kolejnych pracowników. O tym nie pomyślałeś?
Państwo nikogo i niczego nie utrzymuje, robią to ludzie, obywatele, a państwo jest jedynie pośrednikiem. Zrozumcie w końcu. Jak coś jest od państwa, to nie jest w żaden sposób "darmowe". Jeśli możemy tych ludzi utrzymywać teraz, przez pośrednika, to nie widzę powodu czemu nie moglibyśmy tego robić bez pośrednika.
spierdolmy całą gospodarkę, ustawiając wysoki podatek na opłacenie służby zdrowia (która i tak stoi na chujowym poziomie), bo kilkunastu ludzi w polsce nie stać na chemioterapie, wporzo xD
;|
Bierzesz kubek, nabierasz wody z jeziora, nie ma w nim ryb czy to znaczy że w jeziorze nie ma ryb? Logika level over 9000.
Ciężko wydedukować że chodziło o to, że o wiele więcej jest nierobów którym się nie chce/cwaniaków niż potrzebujących. Zresztą trudno się z nimi nie zgodzić jak trzeba żyć w debilnym systemie gdzie rozdają za darmo pieniądze to czemu by nie brać.
To właśnie wywnioskowałem z twojej wypowiedzi. Naprawdę jeżeli ktoś myśli, że lepiej usunąć social bo i tak "większość" ludzi rozkrada, mając w dupie ludzi którzy go faktycznie go potrzebują to wydaje mi się, że brak mu wyobraźni i stara omijać się drażliwe problemy uznając, że ich tak naprawdę nie ma. To, że ktoś rozkrada social to nie wina socjalu tylko wina ludzi którym po prostu wydaje się, że należy im się w życiu więcej niż faktycznie mają. Jasne, takich cwaniaków trzeba by było karać za takie coś, ale nie kosztem innym. Tak jak wcześniej wspominałem, ucierpią na tym najbardziej te osoby, które pomocy faktycznie potrzebują, a cwaniaczkom i tak nic nie stracą oprócz dodatkowego źródła dochodu.
Z tego miejsca chciałbym pozdrowić autora tematu, Vegete, tego ***** ********* ******** ******** ************ ********* ******* **** ********** ********.Cytuj:
Janusz Korwin-Mikke
14 min ·
A teraz odmówcie za mnie "zdrowaśkę" - o 20.00 jestem w
" Kropce nad ı " u p.Moniki Olejnik.
ide po popcorn,
jak vegeta nauczyl sie niszczyc psychicznie ludzi tak profesjonalnie? naucz mnie senpai;]
Monarchie chce dziadzio. Król Korwin
Posłów nie ma póki co żadnych
A nie, jednego - Wipler ; V