udarr napisał
Ktoś się już oświadczał? Jakiś wymyślny sposób, miejsce? Tak patrzę na facebooka to mnie czasami zgina jak widzę, że mój znajomy oświadczył się w najchujowsze święto jakim są walentynki a w dodatku zrobił to we jedynym wrocławskim "drapaczu chmur" (inaczej mówiąc w kutasie widocznym z każdego punktu w mieście, powinni powiesić z jaja kogoś kto wyraził na to zgodę) w wynajętym apartamencie, po prostu gorzej bym tego nie wymyślił. A jeszcze większą bekę mam z oświadczyn w Wigilię, to jest coroczna beka i na mojej tablicy i u mojej dziewczyny, plaga jakaś i zaraza. Mam wrażenie, że to celowe działanie bo przy całej rodziny przypał odmówić. Za to bardzo mi się podobało jak facet mojej koleżanki oświadczył się jej pod jakąś górą lodową w Norwegii, klimatyczna fotka powstała, pewnie będzie im długo (oby) służyć. Ostatnio też się dowiedziałem, że dobry znajomy od strony mojej dziewczyny oświadczył się tak po prostu na chacie wieczorem, po robocie przy jakiejś pizzy z dowozem na grubym cieście. Koncepcji jest wiele jak widać. Co sądzicie?