Pierdol to, nie wysyłaj jej znajomym
wyślij nam, chętnie popatrzymy. dawaj mordo
Wersja do druku
Pierdol to, nie wysyłaj jej znajomym
wyślij nam, chętnie popatrzymy. dawaj mordo
ale z cb niecny nicpon, eh. let it go.
zreszta co jesli nie byla to zdrada, tylko trening by nie wypasc z formy. .... @Master ;
no w chuj kompromitacja w jej calym otoczeniu ^^ tu nie dam, bo nie wolno, zreszta to rzecz czysto hipotetyczna aka rozkmina a juz sie hejterkom oczy blyszcza
Nie hejterkom tylko ludziom normalnym. Na chuj świrować taką manianę za którą można jeszcze mieć problemy? Ktoś Cię zdradził z kamienną twarzą każesz wypierdalać, mimo, że to zapewne ciężkie do wykonania i tyle. Po co coś więcej do tego dodawać ;d
ktos da ci w ryj to tez odchodzisz z kamienna twarza? ^^
wysylaj, moze sie oduczy takich idiotycznych zachowań jak robienie sobie i wysyłanie komukolwiek nagich zdjęć
edit
chociaż w sumie tak teraz pomyślałem, że to zajebisty pomysł - robisz swojej lasce najbardziej kompromitujące zdjęcia jak się da i masz dobrego haka na nią w każdej sytuacji (piszę to serio)!
Przecież to są dwie różne sytuacje. Ktoś Cię zdradził i wrzucasz jego kompromitujące zdjęcia do internetu:
1. Możesz mieć problemy za upowszechnianie tego typu zdjęć
2. Wychodzisz na idiotę i zniżasz się do poziomu osoby zdradzającej jak nie gorzej
3. Nadszarpujesz częściowo zaufanie do siebie, bo koniec znajomości nie równa się temu, że żadne tajemnice już nie są prywatne, wiem, że wg niektórych może nie zgorzej było by to umotywowane ale jednak
Ktoś da Ci w ryj i mu oddajesz jak jesteś w stanie, gdzie tu jakieś negatywne skutki poza oczywiście rzeczami fizycznymi jak parę siniaków i rozcięta warga?
Może ja źle myślę ale skoro tak, to proszę mnie oświecić bo nie rozumiem takiego zachowania.
Zdradzając ciebie nie narusza twojej nietykalności osobistej golemie kurwa. Weź ogarnij nowotwór byłeś chujowy, byłeś bo byłeś, znalazła lepszego i tyle, elo. Pewnie po seksie pokazywała mu zdjęcia twojego fiutka i się śmiali jaki mały. XD
Zemsta jest dla słabych i tyle w temacie. Jak w wakacje pijany znajomy dał mi w ryj to odszedłem z kamienną twarzą. Mało tego, na drugi dzień przy śniadaniu podszedłem i podałem mu rękę na zgodę. Po minie jego i reszty znajomych można było wywnioskować, że to ja wygrałem. Nie mówię oczywiście o sytuacji gdzie mnie napadnięto, wtedy bym się bronił. Gdybyś wstawił takie nagie zdjęcia z dopiskiem, że dziewczyna to szmata, no to uwierzyłbym, że jest łatwa i ją omijał, tak samo Ciebie.
ja bym jej w twarz usmiechając sie powiedzial
'wypierdalaj'
'co?'
'no wypierdalaj'
PAMIETAJ O USMIECHU, EFEKT GWARANTOWANY
No dobra wtedy by mnie nie zranila fizycznie tylko psychicznie.
@byczek
A co jak by miała wyjebane na to że zdradzala? Wtedy by jej to nawet nie ruszyło a tak jej rodzinka i znajomi się dowiedza jaka była z niej kurwa ^^
I co powie na policji? Proszę pana moje zdjęcia nagie poleciały w internety. I niby jak dojdą do mnie?
No dokładnie tak powie. Wspomni jeszcze, że tymi zdjęciami się podzieliła z Tobą. Z resztą, rób co chcesz - możesz jej nasrać na wycieraczkę albo rzucić jajkiem w okno. Jesteś głupszy od jeża, a jeż to najgłupszy zwierz.