Ale co jest fajnego w lizaniu się po prostu z jakąś dziewczyną która nic nie znaczy?
To po prostu nie ma sensu, najzwyczajniej nie mam ochoty lizać się z kumplem z cyckami, a tym bardziej jak nawet jeszcze nie mogę jej nazwać kumplem, to tak trudno zrozumieć?
A jeśli wszyscy twoi znajomi to zwykli kłamcy to już nie mój problem. Wiadomo, że pewne rzeczy się ukrywa, ale w miarę budowania znajomości i zaufania dajesz się poznać lepiej. Dla mnie jest zupełnie normalne, że najbliżsi po prostu mnie znają i już nie mają się czego o mnie dowiedzieć, żaden związek w tej kwestii niczego by nie zmienił @Dzzej ;