Ale mnie korci do niej napisać i delikatnie spytać, czemu akurat tak zrobiła. Dowiedziałem się, że odmówiła spotkanie moje, ale gdyby się lepiej poczuła, to mogłaby spotkać się z innym kolegą.
Wersja do druku
Ale mnie korci do niej napisać i delikatnie spytać, czemu akurat tak zrobiła. Dowiedziałem się, że odmówiła spotkanie moje, ale gdyby się lepiej poczuła, to mogłaby spotkać się z innym kolegą.
przecież vegeta nie ma bana ;s
im częściej się z nią kontaktujesz tym bardziej pokazujesz, że Ci zależy, nieważne z jaką sprawą czy pytaniem piszesz, także odpuść i olej, czekaj co ona zrobi, możliwe, że sama się odezwie a możliwe, że już o Tobie zapomniała, w końcu to ona odwaliła więc ludzka przyzwoitość nakazuje wyjaśnienie sprawy z jej strony i ewentualne, ponowne umówienie spotkania, jeśli tego nie zrobi to nie przejmowałbym się taką stratą
Stwierdzam, że baby są popierdylone.
Nie mam zamiaru już nic robić w tej sprawie, zakręciła się sama i już na początku znajomości ma u mnie ogromnego minusa, który przykrywa te plusy, które zdobyła u mnie :D odpuszczam i trzymam sie zdania udarra
Zastanawiam sie nad zaproszeniem starej przyjaciółki na walentynkowy wypad, jednak problem w tym, ze od kilku miesiecy urwal nam sie kontakt. Jak zaproponuje prosto z mostu wyjście to przypał czy bez przypału? :D
no ale walentynkowy to już co innego :p
zależy jakie miałeś z nią stosunki i w ogóle czego od niej oczekujesz, bo nic nie napisałeś...
Jest taka opcja, że ona pomyśli "o kurde walentynki, on chce coś ode mnie, pszypał nie ide z nim"
druga opcja "oh, zaprosił mnie w walentynki, jak słodko, może coś z tego będzie!!!"
Pany przypał jak chuj , wracam z koleżanką przez pół roku do domu po zajęciach gadamy normalnie etc , just friends itd.,ostatnio jak z nią wracałem miałem mega chęć z nią gdzieś wyjść ,zaprosić etc.Generalnie zauroczenie może występowac po np pół roku spotykania się z kimś? Np na początku wogóle to osoby nie "zauwazasz" a potem caly czas siedzi ci w jebanym mózgu ?
Zauroczyłeś się po prostu, jest to możliwe. Mam ten sam stan teraz, jebane zauroczenie ;/
Mogłeś się nagle zauroczyć, możesz być zdesperowany i wydaje Ci się, że może być fajna, więc Cię do niej ciągnie, może masz po prostu chęć poruchania, może być wszystko.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.