Ziomy, powiedzmy ze urabiam jakiś czas gąske przez fb, glownie rozmowy na zasadzie 'hehe xD' i luźne tematy jak i podejście, ale jakoś do 4 rano nieraz siedzimy i sobie tak smieszkamy, nie widzieliśmy się na rl ze względy na odleglosc, ale nie o tym, wczoraj w nocy umar jej dziadek i tak kminie co mam zrobić? Wczoraj jej napisalem ze jak będzie chciala pogadac/wyzalic się to żeby napisala i tyle. Chyba nie wypada się narzucac ze względu na okoliczności?