Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Cytuj:

---

Gummi napisał

W jakim kontekście to mówi? "Lubię od tyłu","uwielbiam sex w miłej atmosferze","ruchania się jest fajne","jestem jebaną nimfomanką","mam wieczną ochotę na sex"? Zależy od kontekstu, znałem w szkole laskę co też gadała o tych wszystkich sprawach a co do czego okazała się dziewicą (hohoohohoh) ; o...

---

Gadam z nią przez telefon, i w pewnym momencie mi mówi "Wiesz o czym myśle? Mam straszną ochotę na seks" no to drąże temat i mówi mi "Jakbyś teraz u mnie był, to rzuciłabym się na Ciebie". Tylko że mieszkamy od siebie oddaleni o +- 100km, więc lipa dla mnie teraz gdziekolwiek się wybierać + według mnie głupio by to wyglądało z mojej strony, że zależy mi tylko na ruchaniu, a na innych sprawach kiedy trzeba pogadać normalnie, to nie jeżdżę do niej.

Cytuj:

---

Gummi napisał

W jakim sensie jest sztywna? Coś bardziej w nieśmiałość? Może jest sztywna bo ciągle ma w głowie jebanie i nie wie jak to odbierzesz i pomyślisz o niej jak o kurwie..

---

Chodzi mi tutaj o to, że jak spotykam się z nią twarzą w twarz, to nie jest już tak śmiała, bardziej taka poważna i dorosła się staje.

Cytuj:

---

Gummi napisał

Co ma jedno do drugiego? Może chce się ruchać z facetem, a nie dzieckiem który musi złapać za cycka (jeszcze publicznie). Szanuj kobietę, jej piersi to jej skarby jeżeli daje je dotykać byle komu i byle gdzie to od teraz nazywajmy takie osoby "szmatami" dla jasności sytuacji, ok?

---

Była to raczej przenośnia, nie chodzi mi o to że chce ją łapać za cycka o tak, tylko że dla mnie jest straszną taką skromną osobą, gdy spotykam ją zwykle.

Cytuj:

---

Gummi napisał

ale jak? Skoro dostałeś danie na tacy, a nie potrafisz się zabrać do konsumpcji to tu nikt nie pomoże.. Jak Ci pisze, że chce się ruchać to ciągnij temat - powiedz, że jest bardziej otwarta w tej kwestii od innych dziewczyn, jeżeli mówi bezpośrednio o tym, że lubi sex to powiedz "ja w sumie też i dawno nie spotkałem kogoś kto tak otwarcie o tym mówi przeważnie dziewczyny są lekko skryte pod tym względem", trochę pogadajcie i rzuć coś w stylu "wiesz z doświadczenia przychodzi mi do głowy takie przysłowie - krowa co dużo ryczy mało mleka daje" pociągnij temat i powiedz "ciekaw jestem jak jest w Twoim przypadku".. Później raczej z górki tylko nie zachowuj się jak gówniarz chyba, że to ją kreci..

---

Dzięki! A i chciałbym dodać że ona nie ma 15 lat, tylko 21. ;)

Cytuj:

---

Egi napisał

oja panna ZAWSZE odmawiala i odchodzila w szybkim tempie. Uwazam to za 100% normalne, a raz jak gosc nie chcial dac za wygrana to do mnie zadzwonila, przyszedlem do klubu z kolega i kulturalnie panu wytlumaczylismy co znaczy "zajeta" dziewczyna.
Ofc, bez jakiegos bicia, ale trzachnelismy nim porzadnie.

---

co myslicie o dziewczynach, ktore tolerują albo nawet proszą swojego faceta zeby kgos "trzachnął"?
Wedlug mnie taka laska strasznym plebsem zalatuje :p

Cytuj:

---

SedaN* napisał

co myslicie o dziewczynach, ktore tolerują albo nawet proszą swojego faceta zeby kgos "trzachnął"?
Wedlug mnie taka laska strasznym plebsem zalatuje :p

---

hęęę???
Byly z kolezankami w klubie, jakis gosc sie do niej dojebal to do mnie zadzownila, wiec przyjechalem. Co na twoim miejscu mialem zrobic? POPROSIC typa ktory klepie ci w dupe twoja kobiete i nie rozumie jak mu tlumaczy dziesiaty raz, ze jest zajeta?

mazda, ona po prostu wydaje się być nieśmiała, przez telefon każdy jest mocny ale jak się widzicie to włączają się jej hamulce, tak mi się wydaje, albo zwyczajnie nie jest pewna Twoich intencji, wersji może być co najmniej kilka, wydaje się zasadne porozmawiać z nią na ten temat w delikatny sposób to może się otworzy

No właśnie zależy jak to było, jeśli tak było, że po raz 10 koleś nie rozumiał, że jest zajęta i jeszcze jakieś chamskie zagrywki to w sumie dość normalne, że postanowiła o tym poinformować.

Czasem są takie dziewczyny, które o jakieś błahostki wręcz każą swoim chłopakom kogoś bić albo robią im awanturę jak tego nie zrobią, tu się zgodzę, straszna patologia.

Bylem z nia trzy lata, bardzo normalna dziewczyna, w 99% sytuacji radzila sobie sama, wiec jak juz byl telefon do mnie to wiedzialem, ze cos musi byc BARDZO nie tak, wiec sie nie pierdolilem zbytnio. Kazdy zna swoja kobiete i wie czy jest histeryczka czy nie i wtedy sie odpowiednio reaguje :)

Ey no to jak mamy Ci pomóc, chcesz ją domknąć ale z drugiej strony nie chcesz żeby pomyślała, że chodzi Ci tylko o sex.. No to może jedź do niej z rana, posiedźcie razem pogadajcie później gdzieś wyjdźcie coś porobić miło spędzić czas, zapytaj czy możesz się u niej zatrzymać do jutra bo odjechał Ci ostatni autobus/czujesz się zmęczony żeby jechać 100km oglądnijcie film, czekaj aż ona zrobi pierwszy krok wtedy nie pomyśli, że przyjechałeś domykać i znikać ;>? Nie wiem co Ci doradzić to, że jest taka poważna 2face może też świadczyć, że się krempuje a jak sie spotykacie to jest cos wiecej niz lizanko?

W ogole okresl na czym Ci zalezy chces z nia byc, czy tylko domykac okazjonalnie?

Cytuj:

---

Gummi napisał

Ey no to jak mamy Ci pomóc, chcesz ją domknąć ale z drugiej strony nie chcesz żeby pomyślała, że chodzi Ci tylko o sex.. No to może jedź do niej z rana, posiedźcie razem pogadajcie później gdzieś wyjdźcie coś porobić miło spędzić czas, zapytaj czy możesz się u niej zatrzymać do jutra bo odjechał Ci ostatni autobus/czujesz się zmęczony żeby jechać 100km oglądnijcie film, czekaj aż ona zrobi pierwszy krok wtedy nie pomyśli, że przyjechałeś domykać i znikać ;>? Nie wiem co Ci doradzić to, że jest taka poważna 2face może też świadczyć, że się krempuje a jak sie spotykacie to jest cos wiecej niz lizanko?

W ogole okresl na czym Ci zalezy chces z nia byc, czy tylko domykac okazjonalnie?

---

Za bardzo się w to zaangażowałem, żeby miał być to tylko domykanie od tak, tego mi juz teraz nie potrzeba, chociaż wiadomo że sex w związku jest ważny. Problem jest taki, że my jeszcze nie jesteśmy razem, ostatnio próbowałem jakoś wyciągnąć z niej co sądzi o nas, tzn. kazałem jej zamknąć oczy, i chciałem jej dać prezent na mikołajki(ona o tym nie wiedziała), a ta mi powiedziała że jeszcze nie jest gotowa, ale jak zobaczyła co i jak to zaczęła się śmiać. Mam do niej w sumie jechać w sobotę, więc zobaczę co i jak będzie. Dzięki za pomoc. :)

Cytuj:

---

mazda313 napisał

Za bardzo się w to zaangażowałem, żeby miał być to tylko domykanie od tak, tego mi juz teraz nie potrzeba, chociaż wiadomo że sex w związku jest ważny. Problem jest taki, że my jeszcze nie jesteśmy razem, ostatnio próbowałem jakoś wyciągnąć z niej co sądzi o nas, tzn. kazałem jej zamknąć oczy, i chciałem jej dać prezent na mikołajki(ona o tym nie wiedziała), a ta mi powiedziała że jeszcze nie jest gotowa, ale jak zobaczyła co i jak to zaczęła się śmiać. Mam do niej w sumie jechać w sobotę, więc zobaczę co i jak będzie. Dzięki za pomoc. :)

---

Sorry ale teraz nie rozumiałem - co ona sobie pomyślała jak kazałeś jej zamknąć oczy?! ŻE CHCESZ SIĘ OŚWIADCZYĆ CZY CO ;O?

Cytuj:

---

Gummi napisał

Sorry ale teraz nie rozumiałem - co ona sobie pomyślała jak kazałeś jej zamknąć oczy?! ŻE CHCESZ SIĘ OŚWIADCZYĆ CZY CO ;O?

---

Pewnie, że chce ją o zgrozo pocałować :O a przez telefon wygaduje, że chce się z nim bzykać
eh, kobiety

To dziwnie wyszło, bo chciałem jej dać tam miśka i mówię jej żeby zamkneła oczy bo muszę coś ważnego powiedzieć, ona taka nieśmiała zamknęła, to mówię dalej "Spotykamy się raczej już od dawna, więc chciałbym CI coś powiedzieć" (w tym momencie miałem dopowiedzieć że był u mnie mikołaj i kazał coś przekazać ) a ona mi wyskoczyła że nie jest jeszcze gotowa, to trochę zdębiałem nie powiem.

serio dałeś miśka 21 letniej dziewczynie, którą ledwo co znasz? mógłbyś się jakoś wykazać ;d

Cytuj:

---

udarr napisał

serio dałeś miśka 21 letniej dziewczynie, którą ledwo co znasz? mógłbyś się jakoś wykazać ;d

---

To byl mikołaj, co miałem dać innego kobiecie, którą ledwo co znam? Przecież ma być to tylko upominek, coś co jak to zobaczy to pomyśli o mnie. Do tego zaprosiłem ją do kina, więc raczej była z tego zadowolona, wybacz nie jestem jeszcze zawodowym domykaczem. :<

Cytuj:

---

Lipajlu napisał

I wierzysz w to ze jak gosc podchodzi do ciebie w klubie, mowi ze on chce tylko zatanczyc to sobie postoicie w odleglosci pol metra a on po tancu powie 'dziekuje tylko tyle chcialem'? Serio? Baby...

---

Jak już zdarzyło mi się pójść do klubu, to raczej szybko się ulatniałam po tańcu, więc...
Znam miliard osób, które uwielbiają chodzić potańczyć i nie chcą niczego więcej (ewentualnie kogoś poznać, ale nie przelizać i przeruchać od razu na parkiecie).
Także tak, wierzę w "tylko taniec".

Cytuj:

---

udarr napisał

Pewnie, że chce ją o zgrozo pocałować :O a przez telefon wygaduje, że chce się z nim bzykać
eh, kobiety

---

NO KURWA TRZYMAJCIE MNIE WYSTRASZYŁA SIĘ POCAŁUNKU HAHAHAHA żeby się nie okazała, że jest dziewicą skoro boi się pocałunku a nawija o seksie :D

Cytuj:

---

mazda313 napisał

To dziwnie wyszło, bo chciałem jej dać tam miśka i mówię jej żeby zamkneła oczy bo muszę coś ważnego powiedzieć, ona taka nieśmiała zamknęła, to mówię dalej "Spotykamy się raczej już od dawna, więc chciałbym CI coś powiedzieć" (w tym momencie miałem dopowiedzieć że był u mnie mikołaj i kazał coś przekazać ) a ona mi wyskoczyła że nie jest jeszcze gotowa, to trochę zdębiałem nie powiem.

---

haha beka :D
Ona chyba jest niezrównoważona albo Ty sobie za dużo wyobrażasz =]

Cytuj:

---

udarr napisał

serio dałeś miśka 21 letniej dziewczynie, którą ledwo co znasz? mógłbyś się jakoś wykazać ;d

---

z tego co widzę troche sie znaja a misiek wcae nie jest taki zly dorzucic do tego jakis ciekawy tekst typu "na razie on bedzie musial Ci wystarczyc jak bedziesz sie chciala znowu na mnie rzucic.." ahahahaha

nie no w ogole popierdolona sytuacja laska sie boi pocalunku a chce sie rypac :OO
chyba, ze jadla cebulke przed spotkaniem :D