KrystianeK napisał
Chciałbym tu poruszyć jedną kwestię: "poczekaj tydzień, nie odzywaj się, niech będzie chciała więcej" - fakt, jeśli piszesz sms'a co 3 minuty, nawet wtedy, gdy nie masz nic do powiedzenia, każesz jej spędzać cały jej czas tylko z Tobą, to nie ma siły, ale prędzej, czy później dziewczyna się zniechęci. Sytuacja druga - w sumie wydarzyło się coś ciekawego, masz wolny wieczór, ale nie napiszesz do niej, bo wczoraj pisaliście, jeszcze pomyśli, że się narzucasz - poczekam 3 dni - potem kolejne 3 dni itp. - dziewczyna uzna, że w sumie to nie wie na czym stoi i zacznie się robić obojętna.
Nie można popadać w skrajności w skrajność. Masz ochotę do niej napisać - napisz. Widzisz, że podchwyciła rozmowę, pisz dalej. Temat się kończy, zakończ rozmowę. Nie ciągnij jej na siłę. Masz ochotę się spotkać? Napisz, zaproponuj spotkanie. Jest chętna to ok, nie jest - poczekaj i za jakiś czas zaproponuj inny termin. Aby zdobyć dziewczynę nie można myśleć schematycznie. Jedna jest taka, druga inna. Jedna będzie chciała spotykać się codziennie, inna 2 razy w tygodniu, więc trzeba być elastycznym i wyczuwać jej zamiary i potrzeby.
Nie narzucaj się, ale okazuj zainteresowanie. To jest sedno sprawy.