Nie mówisz tak przypadkiem dlatego, że jesteś trzydrzwiową szafą? xd
no offence
Wersja do druku
Nie bardzo rozumiem co masz na mysli ziom
Czy tylko ja mam wrażenie ,że dzisiejsze kobiety za wszelka cene chca mieć kogoś i nachetniej to by w dupe dla chlopaka weszły jakby tylko chciał z nimi być?
Takie przemyślenie na wieczór bo już mnie to wkurwia, że jakiej nie spotkam i po 2 -3 spotkaniach już sa "zakochane" i codziennie pisza, żyć nie daja i jeszcze oczekują od Ciebie tego samego ;o. Naprawde chciałbym spotkać kobiete która by była dla mnie wyzwaniem ,żeby kusiła ale nie była łatwa, żebym musiał się troche postarać. Macie podobnie ? bo ja w ciagu roku nie spotkałem żadnej takiej a mase pustych lasek ktore powtarzają "ja nie jestem jak każda" po czym robi to co każda.
@Pan Ryba ; znał taką jedną blond włoski, niebieskie oczka, leciutkie piegi. Zapytaj go może Ci opowie
tylko szatynki z zielonymi, a nie jakieś brunetki
Jak widzę taką kruczoczarną brunetkę to mi się kojarzą z pornstarami z automatu xD
A ja mam fetysz na brunetki z brązowymi oczami najlepiej jeszcze z ciemną karnacją
W sumie murzynką bym nie pogradził dla przygody :D
jestem widocznie nienormalny bo mi zwisa kolor włosów, moja kobieta jest akurat blondynką ale tak wyszło, kolor oczu też dla mnie bez znaczenia, serio na to zwracacie uwagę?
mnie się tam wszystkie ładne kobiety podobają niezależnie od koloru włosów bo ładne bywają i brunetki i blondynki i szatynki i rude i jeszcze jakieś jeśli są ;d no ale właśnie sztuką to jest się dogadywać tyle, że ja tutaj tylko o urodzie mówię
a łyse?
Pany warto ciągnąc znajomość z dziewczyna z którą dość "szybko" idzie ? W sensie ze poznałem ja w klubie polecieliśmy trochę grubo (ale bez seksu) i spotkałem się z nią parę dni później (nie powiem jedna z lepszych randek w życiu) z tym że dla mnie to trochę dziwne jak widzę laskę drugi raz na oczy a ona już pokazuje jak bardzo mną jest zainteresowana i że chce się spotykać dalej. Czy ja jestem jakiś pojebany czy co ?
no taka rozmowa o dupie maryny w sumie, że włosy takie czy siakie a oczy to tylko brązowe, ja się jednak odcinam z tego tematu, nie mam swojego ideału i tyle aczkolwiek jakoś jestem w stanie zrozumieć, że ktoś preferuje np tylko blondynki niemniej uważam, że nie ma to jakiegokolwiek zastosowania w życiu i ostatecznie nikt na te włosy raczej nie patrzy pomimo, że #ideał#miał#być#inny
@UP
witaj w świecie dorosłych
W klubie to patent to z patentów najszybszy
Jak pocałujesz jedną to pocałujesz wszystkich
Dobra mordy źle napisałem, nie w klubie tylko przez znajomego się poznaliśmy i poszliśmy dalej do klubu(parę osób) ale chuj tam, fajną shitstorm wywołałem.
Chyba takCytuj:
Pany warto ciągnąc znajomość z dziewczyna z którą dość "szybko" idzie ? W sensie ze poznałem ja w klubie polecieliśmy trochę grubo (ale bez seksu) i spotkałem się z nią parę dni później (nie powiem jedna z lepszych randek w życiu) z tym że dla mnie to trochę dziwne jak widzę laskę drugi raz na oczy a ona już pokazuje jak bardzo mną jest zainteresowana i że chce się spotykać dalej. Czy ja jestem jakiś pojebany czy co ?
co ma piernik do wiatraka?
taki obraz ma na to, większość tu, chodzący do klubów na łatwy podryw, lub podpierający ściany a w domu napierdalając pamięciówki do lasek z parkietu
chciałbym was uświadomić Panowie, że naprawde masa kobiet chodzi do klubu potańczyć! Tak, pobawić się, a jeżeli pozna tam kogoś, bo się sobie spodobają i postanowią spotkać się ponownie to znacyz, żej est łatwa bo z klubu? Nie sondze
dzzej ma rację. Nie można potraktować dziewczyn stereotypowo. Każda jest inna. Chociaż 2 dziewczyny mogą się wydawać na pierwszy rzut oka takie same z charakteru to jedną możesz zdobyć w 2 jedną noc w klubie bo jest zwykła szmatą, a druga może się okazać kobietą twoich marzeń.
>klub
>normalna loszka
wybierz jedno
zakonczmy już to xd Widocznie tylko ja tak uważam, dowiedziałem się to co chciałem wiedzieć.
No nie masz racji Hibo.
To tak jakby wybrać jedno z tego
>użytownik torga
>ktoś nie spierdolony
Nie można tak ogólnie mówić o tylu ludziach. Do klubu chodzą także ogarnięte dziewczyny.
Wręcz przeciwnie, kiedyś uderzałem co dwa tygodnie. Obecnie nie byłem w klubie już z rok.
Dokładnie! Dlatego nie jest ważne to, gdzie je poznali tylko co te "loszki" mają w głowie. To, że były w klubie nie ma totalnie żadnego znaczenia, bo do takowych chodzą również normalne dziewczyny (chociażby moje znajome czy siostra (rzadko, bo rzadko, ale jednak i nie uważam jej za tępą dziunię)).
As you wish. Ja tylko odpowiadam na posty ;).
Przeciez w klubach wiekszosc typiar to wymalowane czorty z dupa na wierzchu, co wy pierdolicie ze tam normalne chodza XD Chodza, ale szansa ze na nia trafisz i bedzie miala ochote z toba gadac jest rowna zeru, nikt tam nie idzie szukac 'milosci' ;)
Jak mieszkasz na wsiach Brzostowskich i mówisz o klubach pokroju protektora to może i tak.
Dzzej nie przetlumaczymy ciemnogrodowi :p
@Menson ;
w koszalinie akurat tak jest, ale duze miasta maja porzadne kluby...
@Menson ;
Właśnie do klubu idzie się szukać "miłości" :|