Jeśli ten jej chłoptaś nie jest pieskiem, za takie coś powinien ja kopnąć w dupę i zacząć sobie szukać normalnej laski, przed wszystkim zrównoważonej emocjonalnie, bo ta taka na pewno nie jest.
Wersja do druku
Jeśli ten jej chłoptaś nie jest pieskiem, za takie coś powinien ja kopnąć w dupę i zacząć sobie szukać normalnej laski, przed wszystkim zrównoważonej emocjonalnie, bo ta taka na pewno nie jest.
Ew. ma fajne cycki a chłop ma stalowe nerwy i po chłodnym calculusie wyszło mu że ruchanie rekompensuje jej brak mózgu.
może po prostu ma wyjebane w nią i chce poruchać? co z tego że połowa torga powie że tak nie można bo "honor i zasady", każdy jest inny
Znam zioma, któremu laska powiedziała 2x, że go zdradziła, a on cały czas uważa że to w żartach i nadal z nią jest. No i z kogo beke toczyć?
Ludzie są różni, a laski potrafią być pojebane.
Jak ja czytam wasze przygody to zastanawiam się czy ja mam normalną kobietę, czy ze mną coś nie tak może.. ;D
Mam taki problem. Poznałem dziewczynę, spotkałem się z nią 3x, widujemy się raz na tydzien w tym momencie częściej nie da rady. Czuje, że coś mogłoby z tego wyjść. Tylko ja jeszcze nie wystosowalem w jej stronę żadnego ruchu dzieki któremu mógłbym sprawdzić czy mam szansę. W ten weekend widzę się z nią kolejny raz i chciałbym jej to kurwa wreszcie okazać ;d dłużej nie chce zwlekać.. sek w tym, że coś mnie blokuje i nie wiem jak to zrobic. Nigdy nie starałem się o laskę w taki sposób i jestem w kropce. Mam na myśli uwodzenie te sprawy. Jaki wy byście wystosowali pirrwszy krok będąc z dziewczyna na kawie czy spacerze? Może po prostu w odpowiednim momencie zapytać czy moge ja pocałować? Zastanawiam się czy nie zaprosic jej do domu na film;d pomocy ruchacze!
Zapytać czy mozesz ją pocałować ? Przegrałbyś chyba na starcie, całuj nie pytaj
No może z tym całowaniem się wstrzymaj tak na samym początku, ale pomysł z filmem w domu jest ok. W czasie filmu możesz spróbować ja przytulić, jak nie ucieknie to wtedy już droga wolna.. możesz całować :)
raz tez spytalem czy moge pocalowac, to mnie wysmiała i poweidziala, zebym to poprostu robil a nie pytał ;d ale ja sam nie widze nadal w tym niczego takiego złego, jestem ogolnie niesmiały i tak mi bylo duzo łatwiej ;p
albo raz tez bawiłem sie w jakies zakłady co jest najbardziej easy way w pocalowaniu dziewczyny i ze jezeli wygram to chce dostac całusa i jakos to tak ogarnialem niby w zarcie, zeby był namiętny xd
chociaz no najlepiej poprostu całowac bez jebanki i nie robic zadnych dziecinnych podchodów
nawet jesli nie ucieknie to radze sie upewnic, zeby potem nie bylo "no wez spierdalaj co ty robisz lol".
Oczywiscie nie mowie tutaj o pytaniach typu "dasz sie pocalowac o piekna dziewko?" ale raczej cos takiego mniej... oficjalnegoXD moj ulubiony sposob to zwrocenie sie w strone dziewczyny i zrobienie wyrazu twarzy ktory nazywam "mrowkojad", jesli dalej nie wie o co chodzi to mowisz cos w stylu "buzi buzi?" ona wtedy robi sie cala mokra i rzuca sie na ciebie niczym puma w dzungli.
sprawdzone info