mam nadzieję, że to było podczas wakacji, po których zaczynałeś naukę w 1 klasie podstawowej XD
Wersja do druku
Słuchaj ludzi którzy ci radzą robić z siebie ciotę w oczach laski i pytać czy możesz ją pocałować. Zajebiste rady mu dajecie.
Najlepiej gdzieś wyjdźcie i zacznij nawiązywać kontakt fizyczny, to jest podstawa relacji bliższej niż koleżeństwo. Chyba wiesz jak masz to zrobić czy edukować cię dalej?
Jasne, zapomnialem ze kobiety lubia samcow alfa ktorzy robia co chca. Moze odrazu zwal jej kloca na cycki i obsikaj dywan zeby oznaczyc swoj teren i odgonic potencjalnych adoratorow, podobno dziala.
Jesli wyskoczy z ryjem do dziewczyny zbyt wczesnie to istnieje duze ryzyko ze wyjdzie na idiote, a jesli zapyta sie w zartobliwy sposob to mozna latwo wyjsc z takiej sytuacji "z twarza"
Ale tu nie o to chodzi. IMO Vegeta przesadził - to nie jest tak, że "robisz z siebie ciotę", IMO można to zrobić po prostu taktownie i w odpowiednim ( że tak to ujmę, ,,napiętym" momencie ) i jest ok.
Co nie zmienia faktu, że po prostu spróbowanie w tymże ,,odpowiednim" momencie jest jak na moje legitniejszą opcją.
Jeśli ktos pyta laski o to czy może ją pocałować to jest przegrywem na 100% jeśli jest toba zainteresowana bedzie czula zal ze nie wykazales inicjatywy i odpowie ci zebys ja zaskoczyl, a jelsi ma cie w stanie obojetnym to w tym momencie przegrales zycie, bo ona ma cie za lamusa, one chca byc zaskakiwane.
pierwszy raz zrobilem dokladnie tak jak napisalem i wygladalo to tak:
A(jak samiec alfa): buzi buzi?
B: nieeeeee:D
A: :(
<1-2min pozniej> proba numer 2
A: <mrowkojad>
B: <patrzy sie na mnie katem oka i usmiecha>
B: awwwww haha <;*******>
B: <rzuca sie niczym pumba>
true story, pozniej jeszcze zrobilem to samo w wakacje na imprezie innej dziewczynie, i jej kolezanki mowily cos w stylu "awww ale slodziak" "no pocaluj go no" i potem jakos tam bylo:D zaraz mi ktos powie ze to malo meskie i robie z siebie ciote(XD), ale jakos nigdy nie mialem problemu z dziewczynami, a moich kumpli zaznajomilem z tajnikami mrowkojada i kutasa na plecach.
Fakt, ze nie zawsze mozna to zrobic, bo duzo zalezy od dziewczyny(lub znajomych jesli sa w poblizu), ale chyba wszystkim dziewczynom wartym uwagi z ktorymi mialem stycznosc podobalo sie moje eh... poczucie humoru.
2up
Nie wiem co Ty bierzesz ale bierz przez pół albo przemyśl to co chcesz napisać i najlepiej tego nie pisz :)
na plazy kiedys kumpel powiedzial ze lezy jakas fajna dupa z kolezanka, to zasugerowalem mu zeby narysowal jej kutasa na plecach kremem do opalania gdzies na srodku zeby nie mogla siegnac reka(robilem sobie jaja). idiota po chwili naszego "przekonywania"(NO IDZ PIZDO CO SIE BOISZ) to zrobil, jej kolezanka sie z tego smiala i nie chciala jej pomoc, wiec kolega posluzyl reka i dokladnie rozsmarowal krem. pogadalismy potem z nimi itp, ale nic z tego nie bylo bo jakas godzine pozniej mialy autobus do domu(wydaje mi sie ze jednak uciekaly od nas):x
no i dupe miala fajna ale z twarzy wygladala troche jak jola rutowicz, wiec wszyscy sie cieszyli z tego ze musialy jechac. To bylo jeszcze w LO, takze nie wiem czy bezpieczne byloby powtorzenie czegos takiego ze starszymi dziewczynami, bo w tym wieku to juz jednak troche creepy jest :x
@up trzeci tiger leci
Jasne, na zawsze zostaniesz frajerem w jej oczach który penia się ją pocałować. A twoje analogie sa tak żałosne że nie będę tego komentował. Dodam tylko tyle że to ty rządzisz w relacji i ty ją prowadzisz, więc jeżeli nie umiesz wyczaić kiedy możesz laskę pocałować to od biedy się ją spytaj, tylko nie spodziewaj się że wyjdziesz na coś fajnego w jej oczach.
Widze że gimnazjaliści dorastają szybko w dzisiejszych czasach.
pytanie za 100 pkt. Jaka jest rola kobiety w związku wg Ciebie, skoro naszą jest "prowadzenie" ( co jest imo dość debilne bo ja nie mam ochoty nikogo prowadzić, w dupę sobie taki związek można wsadzić )? @Vegeta ;