Dimin napisał
No, lepiej zmusić kobietę do urodzenia, i obarczyć dziecko konsekwencjami życia w domu dziecka, bycia niekochanym itp. (tak, wiem, to dziecko przecież może zostać prezydentem i w ogóle). No i przy okazji jakąś wadą/chorobą genetyczną. Ale co tam, grunt że się urodziło.
No patrz, a za czasów Kopernika nauka mówiła, że słońce krąży wokół ziemi. A co mamy teraz? Nauka nie jest nieomylna, więc nie podpieraj się nią tak na każdym kroku, bo za jakiś czas ktoś zdecyduje, że według nauki zarodek będzie tylko czymś co człowiekiem dopiero będzie i wtedy cała Twoja argumentacja się posypie.
Tak z ciekawości, ludzie chorujący na raka płuc, spowodowanego paleniem też powinni wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i umrzeć zamiast się leczyć? Bo kobietom każesz brać odpowiedzialność, a takim ludziom nie. Więc skoro ludziom chcą raka leczyć, to taka kobieta (mająca dziecko właśnie za raka, bo go nie chce, i chce się go pozbyć) też powinna mieć dostęp do "leczenia", czytaj usunięcia płodu (którego, jeszcze raz powtórzę za człowieka nie uważa, tylko za jakieś zbędne coś).