Macie jakieś przepisy na ciekawe i smaczne śniadanie? Oprócz, wiadomo, jajecznicy z kiełbą i szczypiorkiem.
Wersja do druku
Macie jakieś przepisy na ciekawe i smaczne śniadanie? Oprócz, wiadomo, jajecznicy z kiełbą i szczypiorkiem.
omlet na śniadanie rządzi :)Cytuj:
WolF napisał
A co do niego dodajesz? Nie chce, żeby standardowo były dwa dodatki i gotowe, a z kolei nie można zrobić z niego sałatki; dCytuj:
nagiler napisał
Mrożone warzywa z lidla (ogórek, papryczka, kukurydza i ziemniaki w mundurkach + przyprawa włoska z papryką). Podsmażasz, mozna dodac cebulki i kiełbaski. Zalewasz roztrzepanymi jajkami i smażysz. No i do tego sosik: 2 łyzki majonezu, łyzeczka musztardy, drobno posiekana łyzeczka cebulki, tak samo posiekany maly ogórek kiszony, ocet winny. I gotowe ;D
suszone pomidory i feta. wydaje się dziwne, ale z takimi dodatkami zjadlem najleszego omleta w życiu
zależy co mam w lodówce ;-) najczęściej jakieś mięsko, oliwki, paprykęCytuj:
WolF napisał
Gotowanie <3 Co tam też się udzielę. Polecam z całego serca przepisy z Lidla. Ostatnio robiłem makowiec, bajka :)
Nie wiem czy było, ale tak mi sie skojarzyło z wami:
http://youtu.be/CcvR3UW-cCc?t=1m16s
Ustawiłem na bardzo... ciekawy moment ;)
halo
wrzucajcie jakieś własne ciekawe przepisy, jakbym mógł prosić to najlepiej coś z ryżem/makaronem innego niż kurczak
Makaron ze szpinakiem (jedno z moich ulubionych dań ostatnio) zawsze z ziomkiem wpierdalamy wspólnie.Nawet jak nie lubisz szpinaku/nigdy nie jadłeś -> go prawie nie czuć a wyjebane danie.Cytuj:
matizioom napisał
I to jest różnie bo - u mnie w domu jemy to na 4 osoby , zaś z ziomkiem czasem wjebiemy cały gar we 2 także będziesz musiał sam wypróbować.
Składniki
- makaron - NAJLEPIEJ wychodzi Lubella RURKI (I najlepiej by to były rurki)
- śmietana 30%
- szpinak mrożony
- przyprawy
- czosnek
- ser mozarella (może być w kostkach, może być taka kulka, około 150-200 gram)
1.Gotujesz makaron (może to oczywiste ale solisz też wodę jak to zwykle sie robi przy gotowaniu makaronu XD)
2. Wrzucasz na patelnie troche margaryny -> szpinak (szpinak może być już odmrożony ale zamarznięty też w końcu odpuści także bez różnicy)
3. W tle makaron Ci się gotuje cały czas, szpinak się rozpuścił więc wlewasz śmietanę.
4. Dodajesz ze 3-4 ząbki czosnku (wyciśnij go przez wyciskarkę, w plasterkach czy coś może być chujowy )
5. Mozarelle kroisz na jakieś drobne kawałki i również wrzucasz do patelni
6. Mieszasz to wszystko + szpinak z tym wszystkim dochodzi do siebie, Mozarella się rozpuszcza dodajesz do tego sól,pieprz,vegete co tam lubisz.
7. Makaron ugotowany -> wylewasz wodę, polecam zostawić makaron ciepły.
8. Do garnka z makaronem wrzucasz zawartość patelni , mieszasz wszystko - > wpierdalasz.
W domu lubie dania z mięsem więc długo się zastanawiałem co by tutaj pasowało i musze przyznać ,że świetnie spisują się krewetki. Wystarczy je przysmażyć obok na patelni i na koncu dodać sobie do talerza/miski.
Jutro zrobię i zdam relację! :DCytuj:
Lencu napisał
A nie lepiej jest ze świeżymi liśćmi?
możesz ze świeżym, tylko będziesz musiał go poddusić, żeby się liście tak rozpadły na papkę, ja polecam z makaronem tagliatelle (grube wstążki) i koniecznie dużo oliwy z oliwek
@edit
I krewetki z tym na prawdę na propsie, polecam
ja raczej propsuje baby szpinak, chwilę obsmażyć z czoskiem, żeby delikatnie puścił sos, ale żeby nie stracił smaku zmieniając się w papke własnie.
w sumie to nie wiem ale raczej nie bo ten szpinak z serem mozarellą i śmietaną robi się takim jak by... sosem nie wiem cięzko to wyjaśnić musisz zrobić no i tego szpinaku w sumie jakoś nie czuć bardziej to wszystko się skupa na makaronie i ten ser ze śmietaną i przyprawami tak fajnie działają na szpinak ,że po prostu jesz i Ci smakuje.Cytuj:
Marekexp napisał
Ja np samego szpinaku nie lubię i ogólnie nie jadam ale tutaj jak mówie - go raczej nie czuć a całość jest wyjebane w kosmos :D
Dobra, mam boczek, jak jutro na śniadanie zrobić CHRUPIĄCY BEKON, nie zjebane skwarki, tylko PYSZNY CHRUPKI BEKON?
Piekarnik na funkcji grillCytuj:
H5N1 napisał
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.n...26761023_n.jpg
Kurczak w sosie słodko-ostrym, z ananasem, marchewką i pomidorami. Wyszło zajebiście :).
wyglada apetycznie, jak zrobić ?Cytuj:
Euronymous napisał
Podbijam, sos sam robiłeś czy to jakiś kupny ? Jak sam to mógłbyś zarzucić jakiś przepis bo ostatnio próbowałem coś takiego ogarnąć i wyszło z dupy.
można walić sos z paczki ale polecam
Sok z puszki ananasa (wiem , trudno sie oprzeć i go nie wypić)
z łyżka koncentratu
keczap (zamiennie jak nie macie koncentratu to więcej go po prostu)
łyżeczka cukru
Wymieszać , wlać na patelnie , zredukować- jak została wam resztka wódki to można dolać 25ml , będzie miało wtedy bardziej "azjatycki smak"
Sos robiłem sam według przepisu z tej strony http://www.gryzz.pl/kurczak-w-sosie-slodko-kwasnym/
Ja jedynie lubię ostry posmak, dlatego nie pożałowałem pieprzu cayenne :).
jak to smakuje z tym ananasem ? ;d ja bym sobie zrobił ale bez marchewki bo jakoś nie przepadam...
@down no właśnie nie jadłem ;d i troche się bałem takiego połączenia ;d
Up
Nigdy nie jadłeś chinczyka w sosie słodko kwaśnym ? tam masz ananasa. Generalnie zajebiscie się komponuje kurczak i ananas.
Zrobiłem!Cytuj:
Lencu napisał
Pyszniutkie :3. Dziewczyna mówiła, że nie lubi szpinaku(wtf), ale jej też bardzo smakowało.
Dzięki!
Ostatni raz szpinak jadłem w przedszkolu ale zachęciliśćie mnie tymi postami i jutro spróbuję przygotować. Jak wyjdzie to zdam relację.
Ciesze się ,że mój przepis smakuje, hah!
A miałem właśnie pisać Marek do Ciebie czy zjadliwe wyszło :)
Poleci ktoś przepis na taką jakby... zapiekanke z makaronem, serem, szynką? Taką prostą a smaczną a nie lubie szukać po stronach kulinarnych wole takie szczerze opinie tych co sobie coś takiego przyrządzają i chwalą :)
http://www.youtube.com/watch?v=m9FRSghXhDM
Polecam poogladąć Epic meal ttime jak ktoś nie zna. Mistrzowie w swoim fachu :D
PLus moje dzisiejsze sniadanie po królewsku
http://sztukajedzenia.tumblr.com/pos...kes-love#notes
Wiem, że raczej przesiadają tutaj fani normalnego, porządnego jedzenia, ale czasem człowiek ma ochotę także na coś słodkiego :P
I dzisiaj właśnie poczułem, że muszę dostarczyć trochę niezdrowych cukrów mojemu żołądkowi, więc postanowiłem zrobić rogaliki z marmoladą.
Składniki:
200g masła
200g twarogu
1 łyżka sody
1 jajko
cukier puder
marmolada twarda
2 szklanki mąki + trochę do posypania blatu
http://imageshack.us/a/img607/8140/imag0486um.jpg
Sposób przyrządzenia:
1. 2 szklanki mąki, jajko, masło, twaróg oraz łyżkę sody mieszamy ze sobą do momentu uzyskania jednolitej masy.
http://imageshack.us/a/img835/3308/imag0487j.jpg
http://imageshack.us/a/img850/7361/imag0488nk.jpg
3. Posypujemy blat mąką (aby ciasto się nie przykleiło). Następnie odrywamy kawałek ciasta, formujemy w kulkę (mi wyszło dzisiaj 6 takich kulek), rzucamy na blat i wałkujemy na kształt okręgu. (Ja aby ciasto mi nie przyklejało się do wałka, to trochę wpierw je rozwałkowuję, potem podnoszę, z boków zgarniam mąkę znów na środek i kładę ciasto stroną bez mąki i dalej wałkuję na cienki, okrągły placek.)
http://imageshack.us/a/img19/9002/imag0489c.jpg
4. Następnie kroimy ciasto na 4 trójkąty i potem te 4 kroimy na 3 (wychodzi 12 trójkącików). Na końce nakładamy marmoladę (najlepsza jest ta najtańsza, bo jest twarda xd dżemu ani konfitur nie polecam stosować).
http://imageshack.us/a/img14/8027/imag0490u.jpg
5. Zawijamy i układamy na blaszce. (Ja dodatkowo stosuję papier do pieczenia.)
http://imageshack.us/a/img706/8666/imag0491c.jpg
6. Dajemy do piekarnika. Lecz teraz pojawia się problem, bo czasowo nie potrafię sprecyzować ile należy piec. Ja je wyjmuję jak dół robi się brązowy a góra złotawa/lekko brązowa. Pieczemy w temperaturze hmmm, tutaj też nie wiem :D Bo piekarnik ustawiam, między 4 a 5, bliżej 5. Więc zdaje mi się, że to będzie coś pomiędzy 180 a 220 stopni. Blachę wkładam na drugie od góry piętro piekarnika. Po wyjęciu posypujemy cukrem pudrem.
http://imageshack.us/a/img23/9423/imag0492u.jpg
Smacznego!
Ja bym je na Twoim miejscu bo zawinięciu posmarował roztrzepanym jajkiem, wtedy będą miały piękny złocisty kolor po upieczeniu.
Do tego mieszamy roztrzepane jajko z cukrem (nie pudrem) i nie posypujemy pudrem po upieczeniu. Taki roztopiony cukier = delicious. Ja tak zawsze robię.
Btw najlepsze wychodzą z konfiturą/dżemem jagodowym ale musi być taki domowy i gęsty tzn prawie same owoce, a nie taki jak ze sklepu (jakaś galaretka jagodowa).
Cytuj:
Averin napisał
Cytuj:
Pan Ryba napisał
Będę musiał następnym razem wypróbować z tym jajkiem. A dżemu domowego nie posiadam, mamie i babci nie chce się już takich robić :( A kiedyś próbowałem z sklepowym i ta galareta się roztapiała, wszędzie po bokach wypływało, dlatego teraz stosuję marmoladę.
Chcę sobie zrobić jutro ryż z kurczakiem i do tego jakiś sos, znacie jakiś fajny przepis?
kurczak w curry- latwe i pyszne :) wsypujesz do miseczki curry, dodajesz jogurtu i majonezu wedle uznania ;p
Jak to przyrządzić? Wrzucam na talerz ugotowany ryż, na to podsmażonego kurczaka i na to gotowy sos?
do michy dajesz ten sos- marynate- do niej rzucasz kawałki kurczaka zeby sie oblepiły sosem i to na patelnie by sie usmażyło
Polecam kurczaka, świetny. Jutro chyba zrobię deser tego śmiesznego cukiernika z Lidla :D
http://img42.imageshack.us/img42/9795/imag0761m.jpg
na kolacje kiełbase se upiekłem w piekarniku na funkcji grilowanie i powiem wam ze zajebista. do tego cebula smażona
Zajebiste, zrobiłem wczoraj i zostało jeszcze na dzisiaj. Polecam - Ewa Wachowicz.Cytuj:
Euronymous napisał
Jezu, chyba sie zrzygam przez tą cebulę
Nienawidzę cebuli
Zjesz to sam? xDDDCytuj:
benek6666 napisał
A to ja jestem gruby ;//
Przeciez to tylko trzy kiełby ;d
no dokładnie
to samo pomysślałem :D Jaka porcja :D Ja w wieku 23 lat, jak bym tyle zjadł tak tłustej szamy, to bym w tydzień umarł :D
@down
Pół bochenka chleba to dużo mniej niz 4 kajzerki i 3 kiełby jak na moje
Chłopie, gastro robi robote. Ja waże 70kg i jem na kolacje np. wczoraj pół bochenka chleba z pasztetem ;PPCytuj:
Ander Twenty napisał
Widzę, że zdrowe odżywianie rodem z woodstocku jeśli chodzi o bochenek chleba z pasztetem.
Ktoś ma pomysł na przyrządzenie wątróbki ? Smażoną z cebulą już znam na pamięć, przydałoby się coś innego.
Dolaczam sie do pytania pana z gory i jeszcze dorzucam jedno
Polecilbymi ktos jakis dobry przepis, gdzie moglbym sobie wrzucic platki owsiane w wiekszych ilosciach? Bo z mlekiem, rodzynkami i bananem to smakuje jak owies dla swin :S
Pâté z kurzych wątróbek lub
http://dieta-dukana-przepisy.pl/watr...93-czosnkowym/
Pogooglujcie guszal z watrobek. Jest sporo roznych przepisow. Ew. jeszcze pierogi z watrobka.
Z platkow owsianych i jajka wychodza bardzo dobre placki. 100g platkow mieszamy z 4 bialkami i 2 zoltkami i smazymy. Aczkolwiek proporcje trzeba samemu wyczuc w zaleznosci od wielkosci patelni. Mozna podawac z owocami, jogurtem, dzemem, miodem lub jakis inne kombinacje, co kto woli ;p
Ja sie nie znam, ale mama czasem przyrządza nugetsy w panierce wlasnie z płatków, ktore oczywiście polecam <3
ooo, a przypomniały mi się nowe kuchenne rewolucje. Ktoś jadł te pierogi z ziemniakami zapiekane w sosie smietanowym ? Macie SPRAWDZONY przepis ? Ktoś ? coś ?