A ci z rodzeństwem zawsze żrą się przy podziale majątku po rodzicach.
Może nie generalizujmy, co? Bo akurat o jedynakach krąży pełno stereotypów, a zastosowanie mają one bardzo rzadko. Znam sporo jedynaków i na ich przykładzie mogę powiedzieć, że są to bardzo ogarnięci życiowo ludzie, radzący sobie dużo lepiej niż niektóre osoby z rodzeństwem. Są w związkach, mają pasje, plany na życie. W życiu byś nie powiedział, że to jedynaki (oczywiście gdybyś kierował się stereotypami). i nie mam tutaj na myśli siebie, bo o sobie się nie wydaje takich sądów
Jakoś sobie radziłem i nigdy nie brakowało mi drugiej osoby do zabawy.