A nie przypadkiem Bolesław Witczak?
Wersja do druku
Singapur i Hong Kong to jakieś wypierdki znacznie mniejsze niż większość krajów na świecie, które stały się ekskluzywnymi ośrodkami, w których za wynajem lokalu na biuro trzeba zapłacić pewnie równowartość kilku dobrych polskich zakładów.
Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Co do tego filmiku, który ktoś wrzucił. Ustawy mają wchodzić po 6latach? Po co? Przecież w ciągu takiego czasu sytuacja może zmienić się o dowolny kąt od 0 do 360stopni.
A jego zachowanie komentować nie będę.
Hmm, no to może XIX-wieczne USA? Estonia? Cóż, ten drugi przykład pokazuje, że liberalizacja gospodarki przynosi porządane efekty, nawet w byłym fragmencie ZSRR.
Wiesz, jakby nie trzeba było regulować gospodarki, to takie coś byłoby ok. Tyle że można by ten czas zmniejszyć do 2-3 lat, 6 to lekkie przegięcie.
A, do do 2 fragmentu: To niby obecni politycy są mili, kulturalni, nie popełniający gaf? Poza tym, Korwin jako osoba, która nie pełni praktycznie żadnej funkcji nie jest zobowiązany zbytnią poprawnością polityczną, i nie musi (chociaż mógłby) zawsze siedzieć cicho. Ale prawdopodobnie lepiej zna kodeks dyplomatyczny itp. rzeczy. Prawdopodobnie, gdyż w 100% nie da się tego stwierdzić, ale, co by nie było, studiował prawo, więc może jakieś tam pojęcie ma...
Co mnie obchodzi XIXwieczne USA? Wtedy wystarczyło mieć konia i dwie krowy i się było burżuazją. Mam zastrzeżenia co to waszych państw bez długu- czy standard życia w nich jest wyższy niż w Polsce.
Co do Korwina. Może dzisiejsi rządzący też przeginają(przykład Kaczyński czy Palikot). Aczkolwiek nie kojarzę zbytnio, żeby Tusk mówił o kimś per idiota. A Korwin powtarza to słowo kilkukrotnie w takiej krótkiej wypowiedzi. Do tego co chwile wykrzykuje hasła typu banda czworga i koryto. Dla mnie takie zachowanie świadczy właśnie o tym, że on do tego koryta chce się wreszcie dorwać.
Dla was żaden przykład nie jest dobry. Zrozumcie, że nie znajdziecie na swiecie drugiej XXI wiecznej Polski, gdzie ktoś wprowadzil system o ktory walczy KNP. Skoro jednak podobny system sprawdzal sie w duzych i malych krajach w przeszlosci i kilku krajach dzis, ponadto wszelkie podstawy teoretyczne świadczą za nim, a przeciwko aktualnemu systemowi - ja nie widze powodu, zeby dalej wierzyć w socjalizm, który leży i w teorii, i w praktyce.
edit: Jak ktoś chce się dorwać do koryta, to obiecuje wszystkim darmową kiełbasę, wódkę albo lekarza. I nie nazywa większości idiotami (zgodnie ze stanem faktycznym).
Oni z checia pisza ze Libia nie ma dlugu, szkoda tylko ze tam zyc sie nie da.
I jest tak jak mowisz, chce sie dorowac do koryta, bo startowal na : prezydenta, teraz do parlamentu, prezydenta Warszawy, do senatu i nie wiem gdzie jeszcze.
Teraz tylko grim wierzy ze jak beda miec 3% to da im to wiecej % glosow.
Jestem pewien ze jesli dostanie te 3% i dofinansowanie, to z tym swoim zachowaniem daleko nie zajdzie.
Ja zupełnie nie mam pojęcia o polityce, dla mnie to wszyscy są tam zakłamani i wybory zmienią coś w tym kraju za 60 lat jak wszyscy którzy pamiętają komunizm umrą. Alien na kogo będziesz głosował i dlaczego ?
Na kogo w ogóle można głosować racjonalnie patrząc ? PO - tusk kłamca, PiS - kaczynski idiota. Reszty nie znam ?
Resztę poznać?
http://nowaprawica.org.pl/info/dokum...-nowej-prawicy
Jeżeli się nie znasz na polityce to nie głosuj koniec i kropka. Skończmy z ta kretyńską propagandą ,że to obywatelskie obowiązek ,że każdy powinien iść. Jeżeli się na czymś nie znam to się nie wypowiadam , jak tego nie poszanujemy to rosną później takie trolle jak Silsar którzy nie mają pojęcia o czymkolwiek a wypowiadają się , w dodatku myśląc ,że mają racje.
Co do ty przeciwnych, wy sobie nie zdajecie sprawy ,że nadciąga być może największy kryzys finansowy w historii , znacznie większy od tego z 29r. Ten system , zbankrutował i nie ma co do tego dyskusji, JKM proponuje rozwiązania ,które są najrozsądniejsze , te które się sprawdzały.
Ja byłbym zadowolony, gdyby wyniki głosowania były podobne do wyników naszej ankiety na forum, ale to oczywiście nierealne. Na pewno nie warto glosowac na nikogo z POPISLD - te wszystkie partie maja identyczny program, a wojna przeciwko nimi tylko im służy, bo ludziom wydaje się, że mają jakąś alternatywe. Że niby PO jest alternatywą dla PiS albo odwrotnie, a SLD jest jakąś trzecią opcją. Gówno prawda, to wszystko ci sami ludzi bez jakichkolwiek idei. PSL i PJN to też to samo. Zostaje nam w takim razie Palikot, PR i KNP. Z Palikotem nie bardzo się zgadzam, do PR mam pewne zastrzezenia, więc oddam głos na KNP.
Przeglądnąłem ten program i nie wygląda na głupi. Zaniepokoiło mnie najbardziej to:
Czyli wszystko bez recept? Jeśli tak to jest niedopuszczalne.Cytuj:
7. Każdy obywatel będzie mógł kupować i zażywać dowolne leki i inne preparaty.
No spoko, rozumiem ale jednak wolałbym pójść i oddać głos. Nowa prawica niby spoko, paru rzeczy nie rozumiem no i wyglada to jakos za kolorowo.
Korvin Mike - Spoko jak dla mnie, ma troszkę racji, mógł by dla mnie być takim pomysłodawcą ale to tyle, nie widzę go na stołku prezydenckim, mam przed oczyma stalina.
No i prywatyzacja (nowa prawica) lekarzy - to nie jest takie kolorowe.
Biorę przykład sklepów komputerowych w moim małym mieście. Kabelek do czegoś tam - 30 zł. Allegro: 8 zł z przesyłką. A to dlatego ,że miałe miasto i ceny z kosmosu. To samo będzie z lekarzem.
Jestem chory, średnia sytuacja finansowa i muszę iść zapłacić 100-200 zł za wizytę i drugie 100 za leki - czyli jestem głęboko w dupie i w cale mi się to nie podoba :/
Już ten temat wałkowaliśmy:
Po pierwsze, i właściwie ostatni argument jaki powinien przeważyć na udostępnienie leków to to, iż aby lek został dopuszczony do sprzedaży musi przejść przez NFZ. A to przejście przez NFZ wygląda tak, iż że producent musi sypnąć ogromną łapówkę, a następnie podbić cenę leku kilkakrotnie, aby się odbić. Na wolnym runku panowała by konkurencja, gdzie wygrywa ten który zaoferuje lek taniej.
Po drugie - dlaczego niby ludzie po udostępnieniu lekarstw mieli by się rzucać do aptek i ładować w siebie całe opakowania tabletek?..
I po trzecie - w dalszym ciągu leki sprzedaje farmaceuta, który nie będzie podawał niesprawdzonego towaru.
Średnia sytuacja finansowa, powiedzmy jakieś 2 kafe netto. Otóż przy tym dochodzie co miesiąc Twój pracodawca płaci 132zł na NFZ, tak więc musiał byś chorować co 2 miesiące, aby nie było by Cię stać na prywatnego lekarza.
Z resztą, przecież są też prywatne ubezpieczenia oferujące wiele więcej niż NFZ.
Pytam się ojca i ojciec mi mówi ,że co mi po nowej prawicy skoro niema większości w sejmie i opozycja za vetuje wszystko co będą chcieli zrobić ?
Nie wchodzi sie do sejmu od razu z większością. Najpierw jako miejszość, potem może jako koalicjant a dalej - kto wie? Na pewno warto oddać na nich głos, zamiast być wodą na młyn tej śmiesznej walki PO vs PIS vs SLD które mają identyczny program i chcą tylko, żeby wydawało nam się, że mamy w czym wybierać wśród tej trójki.
Oczywiście, że lekarz nie może przepisać szkodliwego leku, ale po co w ogóle lekarz ma przepisywać jakieś leki? Lekarz ma doradzić wybór leku. Nie ma dawać żadnych recept - wszystkie leki muszą być dostępne dla każdego, kto sobie za nie zapłaci.
Problem polega na tym ,że zostałeś wychowany w takim systemie i wa takiej mentalności . My myślimy już zupełnie innymi kategoriami , dlatego jest tak wielu problemów z programem KNP. jakbyś znał trochę ogólnie koncepcje liberalizmu klasycznego i obecnego libertarianizmu to wiedział byś ,że człowiek jest wolny i może robić to co chce. Skoro jest wolny to ma prawo i strzelić sobie w łeb bo to on jest właścicielem swojego ciała . A skoro on jest właścicielem to on decyduje czy chce się zastrzelić czy naćpać na śmierć
Ja pójdę bo w przeciwieństwie do ciebie mam ukończone 18 lat . A co do głosowania to każdy logicznie myślący człowiek nie wypowiada się na temat o którym nic nie wie, wymaga tego inteligencja jak i dobre wychowanie , ty jednak nie masz ani tego ani tego, widocznie u ciebie w domu nauczyli cie drzeć mordę jak najgłośniej to wtedy masz racje .
Nie rozumiem tylko kto miałby zawetować ustawę reformującą polskie sądownictwo tak, że blokowana jest jakakolwiek korupcja, czy też zniesienie PITu i CITu, co przyniesie dużo większe wpływy do budżetu.
Jak Korwin będzie się zajmować gospodarką, inni będą klepać tematy gejów itd.
nie wiem dlaczego ale takie gadanie mi anarchizmem śmierdzi,
Czy lekarz zmusza cię do kupowania leków? Pisze recepty żebyś mógł kupić jakiś lek taniej albo wo gule go kupić. Przecież nikt ci nie każe płacić mniej za lek.
Każda koncepcja w teorii wygląda dobrze, fakt liberalizm w gospodarce ale w społeczeństwie się nie sprawdzi.Cytuj:
Problem polega na tym ,że zostałeś wychowany w takim systemie i wa takiej mentalności . My myślimy już zupełnie innymi kategoriami , dlatego jest tak wielu problemów z programem KNP. jakbyś znał trochę ogólnie koncepcje liberalizmu klasycznego i obecnego libertarianizmu to wiedział byś ,że człowiek jest wolny i może robić to co chce. Skoro jest wolny to ma prawo i strzelić sobie w łeb bo to on jest właścicielem swojego ciała . A skoro on jest właścicielem to on decyduje czy chce się zastrzelić czy naćpać na śmierć
Bruksela XDCytuj:
Nie rozumiem tylko kto miałby zawetować ustawę reformującą polskie sądownictwo tak, że blokowana jest jakakolwiek korupcja, czy też zniesienie PITu i CITu, co przyniesie dużo większe wpływy do budżetu.
Takim anarchizmem w pozytywnym tego słowa znaczeniu jak najbardziej. Wolnemu rynkowi rzeczywiście bliżej do anarchii niż socjalizmu, ale wszystko to odbywa się pod skromną kontrolą państwa - ograniczoną do niezbędnego minimum.
Lekarz nie zmusza nikogo do kupowania leków i ja tego nie napisałem w żadnym miejscu. Za to lekarz może skutecznie zakazać używania leku, nie dając recepty, a to właśnie jest niedopuszczalne. Lekarz może odradzić użycie leku, ale decyzja musi należeć do chorego, a recepty zabierają chorym to prawo.Cytuj:
Czy lekarz zmusza cię do kupowania leków? Pisze recepty żebyś mógł kupić jakiś lek taniej albo wo gule go kupić. Przecież nikt ci nie każe płacić mniej za lek.
To jest argument numer jeden, gdy nie ma sie nic do powiedzenia. W teorii wyglada dobrze, wiec w praktyce wyjdzie zle. Przecież to jest kpina z logiki, inteligencji i zdrowego rozsądku.Cytuj:
Każda koncepcja w teorii wygląda dobrze, fakt liberalizm w gospodarce ale w społeczeństwie się nie sprawdzi.
Już wam wyjaśniam o co mi chodzi.
Niestety, nasze społeczeństwo jest głupie. Nasz system edukacji nie jest dobry(a kształcenie od początku w jednym kierunku to byłaby już kompletna tragedia tak btw) i niestety większość ludzi nie wie podstawowych rzeczy.
Mam przegląd sytuacji w szpitalach czy przychodniach- z różnych stron. I podejście ludzi jest zazwyczaj takie:
-boli mnie tylko trochę, po co iść do doktora, kupię sobie coś w aptece
-boli już bardziej, pójdę do doktora, niech mi da receptę na antybiotyk albo dwa- i tu albo trafi na lekarza, który da albo nie da.
Jak da to ok, pacjent zadowolony- jak pomoże to super. Jak nie da albo jak antybiotyk nie pomoże to zaczyna się zrzędzenie, że gówno a nie lekarz itp.
Gdyby ludzie mogli to ładowali by w siebie miliardy różnych specyfików, od suplementacji magnezem i viagre do właśnie antybiotyków.
Jak wiadomo bakterie to stworzenia, które do zmian środowiska przystosowują się 'trochę' szybciej niż człowiek. I coraz częściej słyszymy o szczepach odpornych na niektóre specyfiki(patrz ostatnia ogórkowa plaga EHEC).
Alien- to jest coś innego niż kawa, papierosy czy alkohol- bo te rzeczy wpływając tylko na nas, ew. na osoby z naszego najbliższego otoczenia. Natomiast długotrwały dostęp do antybiotyków spowoduje, że za jakiś czas(nie rok, czy dwa, może za 100 albo 200, kto wie?), że przestaną być one skuteczne. Nijak się to ma to idei JKM o pozostawieniu naszym wnukom dobrej spuścizny.
Dlaczego się ma nie sprawdzić skoro sprawdzał się przez całą historie ? Wolność jednostki, która jest ograniczana wolnością ,drugiej jednostki ! pamiętajmy ,że nie można rozdzielić woności gospodarczej od społecznej , bo jeżeli mam dokonywać złych wyborów w pracy to mam prawo również wykonywać złych wyborów leków , jako konserwatysta postuluje całkowitą odpowiedzialność jednostki za siebie.
Tu się zdecydowanie nie zgadzam .Pamiętaj ,że anarchizm jest skrajną lewicą , w jego założeniach (zalezy jaki anarchizm) leży kolektywizm , natomiast wolny rynek idzie w druga stronę. Dodatkowo przecież pojęcie anarcho-kapitalista jest tak naprawdę związkiem oksymoronów o czym nawet mówi sam David Friedman .
Po prostu ludzie musza wiedziec, ze naduzywanie antybiotykow jest szkodliwe, mozna to zalatwic chociazby jakas akcja w mediach, albo informacjami na lekach. Ale ostateczna decyzja, czy zazyc antybiotyk, czy nie, musi nalezec do pacjenta, nie do lekarza - lekarz ma tylko pomóc, jeśli tego życzy sobie pacjent.
I kazde spoleczeństwo musi pozostać głupie w państwie opiekuńczym. Państwo opiekuńcze promuje głupotę, brak samodzielności, niezdrowy styl życia. Taki przykład. Skoro i tak musisz opłacać "darmową" służbę zdrowia, to nie musisz aż tak o zdrowie dbać. Drechole bedą się napierdalać dla zabawy, bo i tak ich "za darmo" przyjmą potem w każdym szpitalu. Palacz będzie palił, grubas będzie wpierdalał, a pijak będzie wypijał 5 jaboli dziennie. Państwo i tak ich wyleczy. A gdyby jednak kontrolowali wydatki na leczenie z własnej kieszeni, to by się może troche więcej nad swoim zdrowiem zastanowili.Cytuj:
Niestety, nasze społeczeństwo jest głupie.
Alien to myślisz np., że można zezwolić na jazdę pod wpływem narkotyków czy alkoholu albo jazdę bez ograniczeń prędkości?
Przecież ilość akcji traktujących o tym jest ogromna.
Głupia jest ta polityka powiem wam ; dd
Nie wiem czy 'popsuje' głos czy na nowąprawice zagłosuje.
Nie jest to obserwacja, powiedz jaka idea nie została wypaczona przez ludz? W założeniach każda idea się sprawdza. Jeżeli pójdziemy w liberalizm już wkrótce ockniemy sie w świecie UE czyli świecie homosiów, aborcji czy masowej imigracji i niekontrolowanego mieszania się kultur.Cytuj:
To jest argument numer jeden, gdy nie ma sie nic do powiedzenia. W teorii wyglada dobrze, wiec w praktyce wyjdzie zle. Przecież to jest kpina z logiki, inteligencji i zdrowego rozsądku.
A co do kpiny z logiki to warto przypomnieć sobie co platon pisał o idei,a on raczej był logicznie myślący.
A czy ja pisze negatywnie o liberalizacji gospodarki? A co do UE to ja napisałem co może się stać jeśli zaczniemy liberalizować społeczeństwo. Bo w końcu jeśli ktoś może legalnie się zaćpać to czemu nie może przyjechać do tego kraju głosić swoją religie i kulturę? Przecież nikomu nie szkodzi, tak samo homosie też nie szkodzą nikomu, potem krok dalej czyli adopcja dzieci, i tak dalej
Wy z tej nowej prawicy macie tendencję to robienia problemów tam, gdzie ich nie ma. Nie sądzę, żeby ludziom tak bardzo doskwierał fakt, że mają ograniczony dostęp do niebezpiecznych lekarstw. Większość społeczeństwa nie ma bladego pojęcia o tych substancjach, więc moim zdaniem głupotą jest umożliwianie owych nieskrępowanego dostępu.
100 razy już to było omawiane, jeśli nie śledzisz tematu, to może czas zacząć. Ale powtórzę. Warto zacząć od tego, że niby dlaczego ktoś miałby nie mieć pieniędzy? Skoro stać go na "darmową" służbę zdrowia, za którą słono płacimy - to czemu nie miałoby go być stać na prywatną, która z oczywistych powodów (tez już wielokrotnie tu omawianych, jak chcesz się do nich odnieść to je sobie znajdź) jest tańsza. Jeśli boisz się jakiegoś nagłego wypadku, to możesz odkładać na niego pieniądze na osobnym koncie. 200 zł co miesiąc, bo tyle gdzieś płacisz aktualnie za "darmowa" służbę zdrowia. Ewentualnie możesz się ubezpieczyć, na rynku już jest sporo firm, które takie ubezpeiczenia oferują, a jeśli państwo nie miałoby monopolu na ubezpieczenia zdrowotne, to ich ilosc wzroslaby wielokrotnie, a ceny spadły (tak działa wolny rynek, konkurencja). Jeśli jednak nie chcesz się ani ubezpieczać, ani oszczędzać, możliwe, że będziesz musiał zaciągnąć kredyt lub skorzystać z pomocy rodziny. W sytuacji krytycznej, możesz także zwrocić się do prywatnych fundacji charytatywnych (aktualnie państwo pełni jej rolę - zabiera bogatym i daje biednym).
Rozumiem ale nie o to mi chodziło.
Inaczej- czy uważasz, że tego pijaka, który wychlał 5jaboli i teraz dogorywa na jakimś parkingu należy zostawić nieudzielając pomocy?
Plusem obecnej opieki zdrowotnej jest dla mnie to, że mogę iść kiedy chcę. Zapłaciłem składkę i jest ok. Wprowadzenie opłat za wszystko, za normalną wizytę 'bo coś nas niepokoi' może doprowadzić, że ludzie z biedniejszych warstw będą unikać lekarzy.
Podawałem wcześniej przykład co do prywatnej służby zdrowia:
U mnie w mieście (to przykład, małe miasto mam) kabelek usb 30 zł - allegro 5 zł +5 zł wysyłka. Robią sobie hajs po prostu cwaniaki.
Co z lekarzem ? Niema konkurencji to pierdolnie sobie 200 zł za wizyte bo niema konkurencji - i co w tedy robię ?
Uważam, że taką pomocą powinna zajmować się rodzina albo prywatne instytucje charytatywne, nie państwo. Ludzie tacy jak Ty i inni wrażliwi socjaliści przecież bardzo chętnie by wspierali te fundacje.
Otóż na wolnym rynku, jeśli państwo nie ograniczałoby swobody otwierania nowych gabinetow lekarskich, na pewno znalazlby się szybko drugi lekarz, który zwietrzyłby łatwy hajs otwierając obok swój interes z cenami o połowę niższymi.
@down - napisz to tak, żeby było zrozumiałe, bo ciężko dyskutować.
@2down - też nie bardzo rozumiem
Ja nie wiem, dlaczego ja będąc wolnym i świadomym człowiekiem nie mogę płacić za "darmową" służbę zdrowia? Przecież mam do tego prawo :P
Chodzi mi o to że odbierasz mi prawo do ubezpieczania się w NFZ,
Dlaczego nie? Wybrałbyś sobie prywatny szpital, zawarłbyś umowę, że 200 zł np. jest odciągane miesięcznie od twoich zarobków i voilà.
Btw. nie działa to "a" w "wuala" na tym forum.
NFZ byłby sprywatyzowany, nie usunięty. Dalej mógłbyś się w nim babrać, o ile by nie splajtował.
Gospodarz ma krowę. Krowa musi być zadbana, zdrowa, oraz z dala od czegokolwiek, co jest Z POZORU niebezpieczne, by dała dobre mleko, oczywiście mleka musi być pewne minimum. My musimy harować, mieć w to wciśnięte ubezpieczenia, szpitale, mamy urzędasów i polityków, którzy pilnują, czy nie robimy sobie krzywdy poprzez wydawanie pozwoleń, zakazów, nakazów, a jak coś pozornie może szkodzić, to delegalizują, a my harujemy, by opłacić te szeregi. Jak ktoś chce zakładać firmę, albo harować, to ma od razu narzucone minimum. W przypadku firmy musi ze 2k miesięcznie zarabiać, inaczej ZUSy, ubezpieczenia i pozostałe składki go zjedzą, w przypadku zatrudnienia minimalna pensja.
Jesteśmy dojnymi krowami tego rządu, to chcemy zmienić.
A ja dziwię się ludziom, którzy protestują przeciwko, przynajmniej częściowemu, sprywatyzowaniu służby zdrowia. Naprawdę wolicie czekać kilka miesięcy, żeby iść do lekarza specjalisty?
A myślisz, że to się zmieni po prywatyzacji? Szczerze wątpię.
Również szczerze wątpię, żeby jakiś lekarz po kilkunastu latach ciężkiego kształcenia zgodził się na mega stresującą pracę za jakieś psie pieniądze, za które mógłby kupić sobie 'materiały' i odłożyć 50groszy.Cytuj:
alien napisał
Tak, bo jeden czy drugi dziadek zastanowi się zanim z nudów będzie codziennie biegał do lekarza. Już nie mówię o tym, że ludzie zapisują się do kilku specjalistów jednocześnie i tym samym zajmują miejsca innym pacjentom.
Masz na myśli tych wszystkich lekarzy, którzy na odczepne wypisują recepty czy tych kasujących kilkadziesiąt złotych za podpis pod badaniami do pracy?